24.08.2007 08:48
[#32]
Re: Program do przesyłu danych miêdzy 2 Amigami
@GumBoy, post #30
wsrod znajomych nikt nie mial dh0 itp, wlasnie po doswiadczeniach i klopotach, swojego czasu nie pamietam, alebo nie bylo takich zabawek jak scsi mounter albo byly malodostepne, w sumie dostep do internetu mieli wtedy nieliczni. A nazwy moga byc przerozne i takie stosowalismy :) Od tego sa przypisy w systemie, by nie korzystac z nazw dyskow, a jak jakis lamer napisal lamerski soft, to sie go nie uzywa, skoro musi on miec dh0:, aczkolwiek z takim sie nie spotkalem :)
24.08.2007 09:01
[#33]
Re: Program do przesyłu danych miêdzy 2 Amigami
@Kaczus, post #32
Kaczus napisał(a):
> wsrod znajomych nikt nie mial dh0 itp, wlasnie po
> doswiadczeniach i klopotach, swojego czasu nie pamietam, alebo
> nie bylo takich zabawek jak scsi mounter albo byly
> malodostepne,
Myślę że jakbyś MACD przeszukał, albo ACSowe płytki to na pewno by był. Tam zawsze była masa narzędzi w C.
Poza tym mówimy o "teraz" a nie "kiedyś".
Teraz polecałeś użycie wyobraźni w nazywaniu partycji wedle swojego widzi mi się :P
> w sumie dostep do internetu mieli wtedy
> nieliczni. A nazwy moga byc przerozne i takie stosowalismy :)
Wtedy...
> Od tego sa przypisy w systemie, by nie korzystac z nazw dyskow,
> a jak jakis lamer napisal lamerski soft, to sie go nie uzywa,
> skoro musi on miec dh0:,
Cóż, tak się składa, że co najmniej 2 porządne gry tak miały.
> aczkolwiek z takim sie nie spotkalem
A ja tak.
Ale nie nazywałem partycji standardowo specjalnie dla nich. Po prostu nie widziałem nic złego w nazywaniu ich tak samo ja wszyscy
> wsrod znajomych nikt nie mial dh0 itp, wlasnie po
> doswiadczeniach i klopotach, swojego czasu nie pamietam, alebo
> nie bylo takich zabawek jak scsi mounter albo byly
> malodostepne,
Myślę że jakbyś MACD przeszukał, albo ACSowe płytki to na pewno by był. Tam zawsze była masa narzędzi w C.
Poza tym mówimy o "teraz" a nie "kiedyś".
Teraz polecałeś użycie wyobraźni w nazywaniu partycji wedle swojego widzi mi się :P
> w sumie dostep do internetu mieli wtedy
> nieliczni. A nazwy moga byc przerozne i takie stosowalismy :)
Wtedy...
> Od tego sa przypisy w systemie, by nie korzystac z nazw dyskow,
> a jak jakis lamer napisal lamerski soft, to sie go nie uzywa,
> skoro musi on miec dh0:,
Cóż, tak się składa, że co najmniej 2 porządne gry tak miały.
> aczkolwiek z takim sie nie spotkalem
A ja tak.
Ale nie nazywałem partycji standardowo specjalnie dla nich. Po prostu nie widziałem nic złego w nazywaniu ich tak samo ja wszyscy