Witam, kupiłam jakieś 2 lata temu Commodore CD/TV. Uruchomiłam je w pełni dopiero wczoraj i działało pięknie. Dzisiaj przełączyłam je do innego gniazdka (do listwy bez uziemienia ;/)... błysnęło, zapaliła się dioda "CD" i koniec. LCD już się nie zaświeciło, przełączyłam do innego gniazdka i nic. Wygląda na zgon :/
Czy jest jakakolwiek szansa, że da się to naprawić? Jestem elektronicznym lamerem, więc proszę o dokładne wyjaśnienie co się mogło stać. A może jest ktoś z Poznania i potrafiłby to sam naprawić?
Pozdrawiam.