Cześć.
Po bardzo długim postoju (2 lata?) A1200 w szafie, postanowiłem odkurzyć sobie ten sprzęt. Wszystko byłoby fajnie, gdyby Blizzard (którego nota bene chciałem dać na sprzedaż) nie zrobił mi przykrej niespodzianki.
Objawy są następujące: Amiga raz wstaje, SysInfo wykrywa właściwy sprzęt, chwilę podziała (po czym wypluwa szary ekran). Innym razem nie wstaje w ogóle - czarny ekran, lekko przygasa (pulsuje) dioda power.
Na chwilę obecną sprawdziłem/zrobiłem:
-Przemyłem styki pamięci i karty
-Podmieniałem kostki pamięci na Blizzardzie (mam zapasowe 16mb)
-Sprawdzałem Amigę z inną kartą - na ACA 1233n działa ok.
-Zasilacz raczej na pewno daje radę - beQuiet ATX.
Macie jeszcze jakieś pomysły, co może jej dolegać? Nie sprawdzałem jeszcze kwestii zimnych lutów na gnieździe - podczas szafowego postoju wcięło mi poprzeczkę, która przytrzymywała kartę od spodu.
Z góry dzięki, wszystkiego dobrego w nowym roku
Ostatnia aktualizacja: 01.01.2023 11:48:40 przez Jedras