21.11.2007 00:34
[#32]
Re: Co wybrac: Apollo 1240/40 czy Blizzard 1230/50?
@prart, post #25
MinisterQ Ci to chyba najlepiej wytłumaczył niektóre karty z niektórymi płytami, bynajmniej nie chodzi tu o wersję jednego czy drugiego. Ja miałem 1D4 i Apollo 68040 później 68060 do tego Medek i takie tam i problemów nie miałem. Ale nie wiadomo czy to Tobie pomoże bo akurat Twoje mogą ze sobą nie chodzić.
21.11.2007 23:06
[#35]
Re: Co wybrac: Apollo 1240/40 czy Blizzard 1230/50?
@prart, post #25
Mam taka plyte (1D4) - czy ktos testowal
Bez żadnych problemów działało w desktopie! NIe było problemów z przegrzewaniem (chociaż procek grzał mocno), a zasilanie z standardowego zasilacza bez żadnych dodatkowych kombinacji (fakt, że zasilacz był z mojej starej A500 "lekki" i swego czasu uciagnął nawet BlizardaPPC, BVision i HD) też wystarczało
Bez żadnych problemów działało w desktopie! NIe było problemów z przegrzewaniem (chociaż procek grzał mocno), a zasilanie z standardowego zasilacza bez żadnych dodatkowych kombinacji (fakt, że zasilacz był z mojej starej A500 "lekki" i swego czasu uciagnął nawet BlizardaPPC, BVision i HD) też wystarczało
05.03.2008 10:44
[#36]
Re: Co wybrac: Apollo 1240/40 czy Blizzard 1230/50?
@BULI, post #35
Panowie (i Panie?), odkopuje temat po dluzszej przerwie.
Zakup sie opoznil z roznych powodow, ale stalem sie wlascicielem Apollo 1240/33 z 16MB Fast. karta jest w bardzo dobrym stanie, zadbana i... smiga pieknie (odpukac)!
Dziekuje wszystkim za opinie w tym temacie i mam dalsze pytania.
Oryginalny wiatrak jest juz lekko "nieswiezy" - pracuje bardzo glosno. czy moge sie go calkowicie pozbyc (desktop!) czy to jedank za duze ryzyko dla procesora? a jesli musi byc, to moze polecicie jakies konkretne raidatory/wiatraki ktore mieszcza sie w obudowie? Ten stary musi zostac wymieniony. co musze zrobic, zeby pecetowy wiatrak na 12V pracowal w Ami?
Druga sprawa - po zamontowaniu zamknalem dolna klapke od obudowy, tak jednak uciskala karte, ze klapka w srodkowej czesci sie odgiela (najpewniej opiera sie o podstawke simm) - czy moze tak zostac? W opcji bez klapki, karta pod swoim ciezarem lekko sie odgina, nie jest w jednej plaszczyznie z plyta glowna. A z klapka jest idaelnie rowno. Dla lepszego chlodzenia planuje wywiercic w niej otwory, ale nie wiem czy sie w to bawic.
Zakup sie opoznil z roznych powodow, ale stalem sie wlascicielem Apollo 1240/33 z 16MB Fast. karta jest w bardzo dobrym stanie, zadbana i... smiga pieknie (odpukac)!
Dziekuje wszystkim za opinie w tym temacie i mam dalsze pytania.
Oryginalny wiatrak jest juz lekko "nieswiezy" - pracuje bardzo glosno. czy moge sie go calkowicie pozbyc (desktop!) czy to jedank za duze ryzyko dla procesora? a jesli musi byc, to moze polecicie jakies konkretne raidatory/wiatraki ktore mieszcza sie w obudowie? Ten stary musi zostac wymieniony. co musze zrobic, zeby pecetowy wiatrak na 12V pracowal w Ami?
Druga sprawa - po zamontowaniu zamknalem dolna klapke od obudowy, tak jednak uciskala karte, ze klapka w srodkowej czesci sie odgiela (najpewniej opiera sie o podstawke simm) - czy moze tak zostac? W opcji bez klapki, karta pod swoim ciezarem lekko sie odgina, nie jest w jednej plaszczyznie z plyta glowna. A z klapka jest idaelnie rowno. Dla lepszego chlodzenia planuje wywiercic w niej otwory, ale nie wiem czy sie w to bawic.
05.03.2008 11:59
[#40]
Re: Co wybrac: Apollo 1240/40 czy Blizzard 1230/50?
@prart, post #36
Nie mialem karty przekreconej do 33, ale 40 na pewno potrzebuje. Bez wentylatora nie pochodzi dluzej niz 10-15 min.
Ja mam bez klapki. Jest zdrowiej i wietrzniej, a moze u ciebie, nawet pomoze w przypadku braku wentylatora.
Co do samego wentylatora, to odkrec go, odklej nalepke chroniaca lozysko przed kurzem i wpusc 1, 2 kropelki oleju na lozysko (chocby tego spozywczego ;) ). Powinno go to wyciszyc i przedluzyc jego zycie.
Ja mam bez klapki. Jest zdrowiej i wietrzniej, a moze u ciebie, nawet pomoze w przypadku braku wentylatora.
Co do samego wentylatora, to odkrec go, odklej nalepke chroniaca lozysko przed kurzem i wpusc 1, 2 kropelki oleju na lozysko (chocby tego spozywczego ;) ). Powinno go to wyciszyc i przedluzyc jego zycie.
05.03.2008 13:51
[#41]
Re: Co wybrac: Apollo 1240/40 czy Blizzard 1230/50?
@prart, post #6
No ja teraz mam cf jako hdd i blizza 030/50mhz IV, odradzam pomysłu z cf jako hdd, jest to strasznie wolne i w ogóle(pamiętam jak dorian mi mówił o tym że to wolno działa, myślałem ze to nie będzie przeszkadzać, gdy już złożyłem to co mam teraz przekonałem się ze to beznadziejne rozwiązanie, a jedynym plusem jego jest fakt że możesz włożyć cf do czytnika pamięci w pc, zamontować go w Winuae i instalować wszystko na dużo szybszej Amidze zgodnej z 030, nie trzeba wachlować dyskietkami, płytami(montujesz jakiś folder Windowsa(ja nazywam to "folder wymiany"), pliki które widzisz w Windowsie zobaczysz też w emulowanej Amidze(przydaje się to gdy instalujesz sterowniki do karty sieciowej itd), moja rada taka: zainstaluj system na cf, używaj go pod Amigą, a gdy będzie ci przeszkadzała szybkość(a raczej jej brak)systemu to skopiujesz zawartość cf na laptopowy hdd :) ).
P.S. żem się rozgadał
P.S. żem się rozgadał
08.03.2008 15:15
[#51]
Re: Co wybrac: Apollo 1240/40 czy Blizzard 1230/50?
@arti4-92, post #50
w obudowie jest tak ciasno, ze klawiatura opiera mi sie o wiatrak, wiec musze go przesunac na radiatorze tak, ze wystaje poza krawedz procesora. Dlatego zaciekawila mnie jedna rzecz - zamocowanie wiatraczka bez radiatora, bezposrednio na procesorze (przyklejony klemej termoprzewodzacym). czy ktos juz to przerabial, czy bedzie to wystarczajace chlodzenie?
08.03.2008 16:40
[#52]
Re: Co wybrac: Apollo 1240/40 czy Blizzard 1230/50?
@prart, post #51
Nie i rodzaj kleju nie ma tu nic do rzeczy. Zasadą działania wiatraczka jest wymuszenie przepływu powietrza, więc będzie chłodził tylko wtedy, kiedy pomiędzy nim a procesorem będzie szczelina, umożliwiająca przepływ powietrza. Musiałbyś go przykleić tylko na rogach, dodając jakieś elementy dystansowe. Tym nie mniej nie polecam takiego rozwiązania. Z doświadczenia wiem, że wiatraczek przesunięty do krawędzi radiatora zapewnia wystarczające chłodzenie nawet przy podkręconej czterdziestce.
25.03.2008 18:29
[#53]
Re: Co wybrac: Apollo 1240/40 czy Blizzard 1230/50?
@Daclaw, post #52
Panowie,
odswiezam temat, mimo ze to nie calkiem na temat ;).
Wczoraj skonczylem montaz swojej A1200. Podlaczone sa: karta CF jako HD, cd-rom slim, stacja dyskietek no i Apollo 040@33 z 32MB FASTu. Calosc w desktopie, zasilana pecetowym zasilaczem 230W.
Zeby nie doszlo do niedoboru energii elektrycznej, przylutowalem przewody bezposrednio do plyty, w miejscu w ktorym przylutowane jest gniazdo zasilania (puscilem je dolem, pod plyta - na gore wychodaz przy gniezdzie rozszerzen). Przewod ten rozgalezia sie na cd-roma, karte cf, stacje dyskietek i dodatkowo doprowadzilem do plyty glownej w miejsce gdzie jest gniazdo standardowo do zasilenia stacji dyskietek.
Instalacja OS 3.9 to byl wielki, historyczny moment, ehehehehe. Radocha ze sie udalo.
Ale potem zonk i wku****** sie max. Cd-rom dziala jak mu sie podoba. Zainstalowalem OS 3.9 bezproblemu ale boingbaga (ktory wola o plytke w napedzie) juz nie. Zatrzymuje sie i jest jak trup, za chwile cos tam pomerda, poszumi i znowu cisza. Na starcie systemu nie ma charakterystycznego szukania plyty. raz moge otworzyc tacke ale w wiekszosci przypadkow nie.
Czym to jest spowodowane? Calosc jest porzadnie przylutowana, nie podejrzewam braku przejscia w przewodzie zasilajacym (zreszta sytuacja zmienia sie bez ruszania nim). Czy wydaje sie Wam prawdopodobne, ze zasilacz nie daje rady? Czy 230W to moze byc za malo jak na taki zestaw?
odswiezam temat, mimo ze to nie calkiem na temat ;).
Wczoraj skonczylem montaz swojej A1200. Podlaczone sa: karta CF jako HD, cd-rom slim, stacja dyskietek no i Apollo 040@33 z 32MB FASTu. Calosc w desktopie, zasilana pecetowym zasilaczem 230W.
Zeby nie doszlo do niedoboru energii elektrycznej, przylutowalem przewody bezposrednio do plyty, w miejscu w ktorym przylutowane jest gniazdo zasilania (puscilem je dolem, pod plyta - na gore wychodaz przy gniezdzie rozszerzen). Przewod ten rozgalezia sie na cd-roma, karte cf, stacje dyskietek i dodatkowo doprowadzilem do plyty glownej w miejsce gdzie jest gniazdo standardowo do zasilenia stacji dyskietek.
Instalacja OS 3.9 to byl wielki, historyczny moment, ehehehehe. Radocha ze sie udalo.
Ale potem zonk i wku****** sie max. Cd-rom dziala jak mu sie podoba. Zainstalowalem OS 3.9 bezproblemu ale boingbaga (ktory wola o plytke w napedzie) juz nie. Zatrzymuje sie i jest jak trup, za chwile cos tam pomerda, poszumi i znowu cisza. Na starcie systemu nie ma charakterystycznego szukania plyty. raz moge otworzyc tacke ale w wiekszosci przypadkow nie.
Czym to jest spowodowane? Calosc jest porzadnie przylutowana, nie podejrzewam braku przejscia w przewodzie zasilajacym (zreszta sytuacja zmienia sie bez ruszania nim). Czy wydaje sie Wam prawdopodobne, ze zasilacz nie daje rady? Czy 230W to moze byc za malo jak na taki zestaw?
