No i znów Apollo. Ćwiczyłem już doginanie styków w łączu krawędziowym (wkładnie dosyć grubej szpilki w takie dziurki), czyszczenie alkoholem wszystkiego co popadnie, rózne kostki SIMM, zasilanie, chłodzenie itd. Nadal mam piękne zwieszki, czasem co chwile, czasem co kilkanaście minut. Amiga po zwieszce oczywiście nie może wstać, więc nie moge złapać guru (pewno 80....04). Nie wiem co dalej robić z tym dziadostwem. Płyta 2B z Escomu, nie ma ona kabelków ani innych badziewi o których mowa na tej (http://www.ianstedman.co.uk/Amiga/amiga_hacks/A1200_Mobo_fix/a1200_mobo_fix.html) stronie. Słyszałem że Apollo z jednymi 2B działa, z innymi nie - mowa o tych z "kabelkami" czy bez? Po co mi było wymieniać Blizzarda na to dziadostwo... Pomocy ;).
Ostatnia modyfikacja: 23.01.08 16:46