@5h00n4y,
post #37
Aktualnie oprócz tych dwóch Skorpionów ze zdjęć mam jeszcze 2xSTZ-959 (takie z zielonymi przyciskami fire) i QuickShot Python 1M. Jeden z tych STZ jest z 1992 (tzn. był w tym roku kupiony) a Skorpion (ten z czerwonymi przyciskami) z 1994 albo 1995. Wszystkie sprawne i ciągle używane.
Taka ciekawostka mi się jeszcze przypomniała. Wszyscy mówili kiedyś że Amiga to się najlepiej nadaje do gier. Obalam ten mit. Amiga do gier nie nadaje się wcale! Nie wiem czy ktoś zauważył ale joy port w Amiśce ma metalową obudowę. Ten metalowy "pierścień" ryje tak niemiłosiernie plastikowe wtyczki od joysticków że po jakimś czasie joye nie działają wcale albo w którąś stronę. Do grania nadają się tylko te komputery, które mają plastikowe joy-porty. Reszta to PRO-ELYTE maszyny

----
Miałem napisać jeszcze o Skorpionie w pozycji z "łapy". Trzymając w ten sposób tego joya bardzo sprawnie można operować tym ustrojstwem. Jeden warunek - trzeba zdjąć te śmieszna ostrogi. Pamiętam jak za czasów A500 z 1MB Chip łomotaliśmy w Mortal Kombat 2 (z dyskietek of coz) czyba ze 2 miesiące. Skorpiony dostawały wycisk od rana do ciemnej nocy. Nie zrobiło to na nich najmniejszego wrażenia. Parę lat póżniej (chyba w 99 albo w 2000) kupiłem A12oo+8MB FAST+HDD420 i pech chciał że na dysku był MK2. No to dzida i znowu parę tygodni Skorpiony miały wycisk. Chociaż raczej stwierdziłbym że to nie Skorpion musi wytrzymać twoje zakusy, ale ty musisz wytrzymać zakusy Skorpiona. Przy okazji tej retrospekcji przypomniała mi się sprawa MK2 HDD. Sprawa jest o tyle ciekawa że ten Mortal nie był ani w WHDLoad ani w JST. Jakiś chyba kustomowy instaler. Działał, jednakowoż nie posiadał tej dziwnej cechy że po załadowaniu walki włączał się filtr (albo i nie). Coś takiego było chyba w wersji WHDLoad.
Amen
Ostatnia modyfikacja: 30.07.2008 22:43:03