16.10.2008 14:50
[#1]
podkręcenie A1200
czy następująca kombinacja: A1200 + karta Blizzard 1230/50 z dwoma proceosrami, pamięcią simm 64mb, a do tego podlaczony kontroler SCSI Blizzard 1230-1260 z pamięcią 128mb, a wszystko w obudowie desktop, ma szansę działać? czy obudowa jest za mała albo istnieje szansa przegrzania?
18.10.2008 14:34
[#9]
Re: podkręcenie A1200
@mars, post #8
Zaczne od tego, ze prawdziwa amiga nie ma wiele wspolnego z dzialaniem UAE (w jakiejkolwiek formie... odnosnie dyskietek) i obrazy dyskietek (czyli m.in. obrazy adf) sa odczytywalne na amidze, ale tylko w momencie, gdy zagramy takim plikiem prawdziwa dyskietke (uzywajac programow AdfBlitzer, TransADF... ). A WHDLoad proponuje poniewaz, gry dyskietkowe, ktore nie maja mozliwosci instalacji na dysku twardym, sa w stanie sie uruchomic wlasnie za pomoca tego programu (ktory jest naprawde swietnie przemyslany) z poziomu systemu.
EDIT:
czyli sam OS 3.9 nie jest już w stanie samodzielnie rozpoznać plików adf?
Pliki adf nie dzialaja na zasadzie pakowania/rozpakowania - to sa obrazy dyskietek, ktore zgrywane sa sciezka po sciezce i nie zawsze po "rozpakowaniu" mozna znalezc w nim pliki, gdyz dyskietki z grami czesta sa NDOS, czyli nie sa zgodne z systemem operacyjnym amigi.
Ostatnia modyfikacja: 18.10.2008 14:39:10
EDIT:
czyli sam OS 3.9 nie jest już w stanie samodzielnie rozpoznać plików adf?
Pliki adf nie dzialaja na zasadzie pakowania/rozpakowania - to sa obrazy dyskietek, ktore zgrywane sa sciezka po sciezce i nie zawsze po "rozpakowaniu" mozna znalezc w nim pliki, gdyz dyskietki z grami czesta sa NDOS, czyli nie sa zgodne z systemem operacyjnym amigi.
Ostatnia modyfikacja: 18.10.2008 14:39:10
