23.01.2009 21:12
[#1]
Kontroler FastATA III naprawa
Witam
Dostałem od kolegi kontroler FastATA III kolega źle go podłączył a mianowicie zamontował zapominając zostawić pierwszy pin wolny w gniazdach układu rom.
No i uszkodził sobie rom i prawdopodobnie kontroler, prawdopodobnie bo jeszcze go nie sprawdzałem.
Nie wiem czy nie uszkodzę płyty głównej jeżeli kontroler jest uszkodzony?
Czy podłączając kontroler trzeba podłączyć ten cieniutki kabelek prawdopodobnie od zasilania?
I czy istnieje możliwość naprawy tego kontrolera.
Kontroler wygląda jak nowy nie widać żadnych przepaleń ani jakichkolwiek uszkodzeń fizycznych.
Dostałem od kolegi kontroler FastATA III kolega źle go podłączył a mianowicie zamontował zapominając zostawić pierwszy pin wolny w gniazdach układu rom.
No i uszkodził sobie rom i prawdopodobnie kontroler, prawdopodobnie bo jeszcze go nie sprawdzałem.
Nie wiem czy nie uszkodzę płyty głównej jeżeli kontroler jest uszkodzony?
Czy podłączając kontroler trzeba podłączyć ten cieniutki kabelek prawdopodobnie od zasilania?
I czy istnieje możliwość naprawy tego kontrolera.
Kontroler wygląda jak nowy nie widać żadnych przepaleń ani jakichkolwiek uszkodzeń fizycznych.
23.01.2009 22:09
[#3]
Re: Kontroler FastATA III naprawa
@rainbowat, post #1
Ten "cieniutki kabelek" podłączasz to jednego z pinów oryginalnego gniazda IDE na płycie A1200 (na płytce faty napisane jest którego), dzięki niemu ledka od ide świeci się podczas operacji dyskowych. Jeżeli go nie podłączysz to sprawny kontroler powinien działać, tyle że ledka będzie ciemna.
Co do spalenia FastATA, to przy niewłaściwym podłączeniu ROMu palisz go na pewno (to pospolite wręcz uszkodzenie związane z montażem Faty), co do uszkodzenia samej Faty może być różnie. Nie słyszałem aby uszkodzona fata niszczyła płyty A1200 (co nie oznacza, że jest to niemożliwe... zwłaszcza, ze po Twoim pytaniu w kwestii kabelka sądzę, że nie masz wielkiego doświadczenia z fatą i bebechami Ami).
Jeśli jednak zechcesz wywalić tą fatę na śmietnik - to napisz na priv - chętnie ja przygarnę i potestuję :)
Co do spalenia FastATA, to przy niewłaściwym podłączeniu ROMu palisz go na pewno (to pospolite wręcz uszkodzenie związane z montażem Faty), co do uszkodzenia samej Faty może być różnie. Nie słyszałem aby uszkodzona fata niszczyła płyty A1200 (co nie oznacza, że jest to niemożliwe... zwłaszcza, ze po Twoim pytaniu w kwestii kabelka sądzę, że nie masz wielkiego doświadczenia z fatą i bebechami Ami).
Jeśli jednak zechcesz wywalić tą fatę na śmietnik - to napisz na priv - chętnie ja przygarnę i potestuję :)
24.01.2009 00:15
[#6]
Re: Kontroler FastATA III naprawa
@rainbowat, post #1
Olej serwis olej naprawę.
Rób upergrade do mk4. Oddasz stary zepsuty kontroler dopłacisz bodajże 160pln i dostaniesz nówek sztukę na gwarancji. Nie słuchaj tego co CI piszę, że masz wyrzucić na śmietnik. ten złom jest sporo warty chocby z tego powodu. Nawet jeśli nie chcesz mieć fast aty to zrób upergrade i opchnij za 200pln nówkę na allegro. Tak czy siak zarobisz a ktoś będzie miał tanio nowa ATE.
Benedykt Dziubałtowski
Rób upergrade do mk4. Oddasz stary zepsuty kontroler dopłacisz bodajże 160pln i dostaniesz nówek sztukę na gwarancji. Nie słuchaj tego co CI piszę, że masz wyrzucić na śmietnik. ten złom jest sporo warty chocby z tego powodu. Nawet jeśli nie chcesz mieć fast aty to zrób upergrade i opchnij za 200pln nówkę na allegro. Tak czy siak zarobisz a ktoś będzie miał tanio nowa ATE.
Benedykt Dziubałtowski
24.01.2009 13:43
[#9]
Re: Kontroler FastATA III naprawa
@Hubez, post #8
Nie wiem czy Elbox jeszcze serwisuje, ja dostałem spaloną FAST-ATA II od kolegi, właśnie z źle założonym ROMem. MACH-y poszły, wysłałem do Elboxu jakiś rok, półtorej roku temu, naprawa kosztowała mnie 80,- zł plus przesyłka i myślę, że się opłacało, bo teraz mknie nieźle. Co prawda moja Amiga jest w rozsypce znowu i nie wiem czy w nią jeszcze inwestować, ale jak na szaleństwo, którego się nie wyrzekłem do tej pory, to myślę, że w classica można czasem jeszcze zainwestować oczywiście przy odpowiedniej ilości środków finansowych :}. Choć powiem Wam na ucho jedno: sprzęt tego typu będzie się sypał, mi niedawno na płycie głównej coś przy zasilaniu poszło. Starusieńkie to to..
Pozdrawiam!!
Ostatnia modyfikacja: 24.01.2009 13:44:11
Pozdrawiam!!
Ostatnia modyfikacja: 24.01.2009 13:44:11
24.01.2009 15:15
[#10]
Re: Kontroler FastATA III naprawa
@BagoZonde, post #9
Przetestowałem kontroler i niestety nie działa 
ale płyty głównej nie uszkodził :)
Amiga się nie uruchamia z zainstalowanym na płycie kontrolerem.
Myślę że to właśnie układy MACH poszły, jak to napisał BagoZonde i Hubez.
No nic postaram się poszukać tych układów na necie,może wy macie jakieś namiary na nie?
Ostatnia modyfikacja: 24.01.2009 15:17:19
ale płyty głównej nie uszkodził :)Amiga się nie uruchamia z zainstalowanym na płycie kontrolerem.
Myślę że to właśnie układy MACH poszły, jak to napisał BagoZonde i Hubez.
No nic postaram się poszukać tych układów na necie,może wy macie jakieś namiary na nie?
Ostatnia modyfikacja: 24.01.2009 15:17:19
24.01.2009 17:19
[#11]
Re: Kontroler FastATA III naprawa
@rainbowat, post #10
Na płycie fastaty znajdują się trzy układy MACH.
Jeden MACH210-12JC i dwa MACH210A-10JC-12JI.
Znalazłem stronę gdzie można kupić układy o tych numerach,ale czy to są właśnie te układy i czy te układy trzeba jakoś specjalnie programować pod fastate,czy po prostu wystarczy je kupić i zamontować? Nie mam zielonego pojęcia.
[url]http://www.dfsales.com/mark/displayresults2.asp?PARTNUMBER=MACH210-12JC
Jeden MACH210-12JC i dwa MACH210A-10JC-12JI.
Znalazłem stronę gdzie można kupić układy o tych numerach,ale czy to są właśnie te układy i czy te układy trzeba jakoś specjalnie programować pod fastate,czy po prostu wystarczy je kupić i zamontować? Nie mam zielonego pojęcia.
[url]http://www.dfsales.com/mark/displayresults2.asp?PARTNUMBER=MACH210-12JC
