[#1]
Reanimacja Amigii 500 - pomoc z pamięcią
Witam serdecznie.
Ostatnio znalazłem Amigę 500 - na śmietniku
Więc ją sobie przygarnąłem.
Na początku nie dawała znaku życia, jednak po wymianie paru elementów i przelutowaniu portów / poprawieniu ścieżek ożyła i zachęcała do wrzucenia Workbencha 1.3
Ale stacja dyskietek była uszkodzona (przy okazji też nie miałem dyskietek) więc trza było iść do komputerowego. Wierzcie mi, lub nie - więcej czasu straciłem na szukaniu jakiejkolwiek nowej stacji dyskietek, niż na przeróbce :)
A więc ALPS DF354H168G ruszyła i cyklicznie co jakiś czas prosi o dyskietkę.
W końcu z zdobyłem Workbench 1.3.3 i soft do komunikacji z PC. Zmajstrowałem kabel i mogę wesoło grać na amisii na nowo zformatowanych dyskietkach HD.
Ale nie o to mi chodziło do końca. Lubię muzykę, no więc i Protrackera chciałbym poużywać do odtwarzania / tworzenia i tu zonk, gdyż jest za mało pamięci na taką zabawę :(
Pogooglowałem więc, no i... Wiem, że mogę max wcisnąć 1MB chip (Agnus 8327A)
Sprawa niby ułatwiona także, bo i rewizja płyty jest 6A, ale...
Wszystko byłoby fajnie, gdyby nie to, że obecnie ścieżki w okolicy RAMu są zmasakrowane i musiałem je poprawiać, by ruszyło w ogóle z 512kB (prosta diagnoza - zielony ekran)
Poza tym i tak coś mi nie pasi, bo czasami widuje coś w rodzaju artefaktów (czarne kropki, które znikają i pojawiają się w różnych miejscach - wyczytałem, że to naprawdopodobniej pamięć)
Więc wpadłem na pomysł, by wylutować obecne kości (Sharp 80ns!) i podmapować jedną kość np. (256k x 16) lub zagospodarować kawałek adresu simm 72pin/16MB lub cały ze zwykłego simm 30 pin/1MB i wlutować kabelkami w płytę w odpowiednie miejsca.
Przeglądając się schematowi A500 R6a, wyprowadzeniom kosteczki 4256 oraz SIMM 72/30 pin)
I prawie wszystko mi pasuje, poza tym, że nie wiem po co pin 5 jest używany przy 4256, jak nawet w datasheet nie ma nic o tym wspomniane (nc) ??
I co teraz z tym fantem zrobić?
Kości SIMM 30pin są już w drodze, gniazda SIMM 30pin dostałem razem z całą płytą główną i procesorem 486SX - 25 w serwisie komputerowym za przysłowiowe piwo, a gniazda 72pin mam ze swoich starych uszkodzonych płyt.
Wiem, że można kupić rozszerzenie typu Elbox 2MB i nie bawić się (mogę takowe zdobyć) lecz za tą samą cenę mogę również kupić A1200, co byłoby nawet i lepsze.
Ale jestem uparty i chcę ją ożywić. W dzieciństwie miałem Amigę, ale nie na długo, bo niestety została zastąpiona przez PC.
A teraz, mając okazję, chciałbym ją zreanimować i zaprzyjaźnić się z nią na stałe :)
Dlatego proszę Was o pomoc.
Z góry dziękuję i pozdrawiam,
Sebastian.