[#52]
Re: Kupno dopalacza do A1200
@frywolny_marian,
post #1
Miałem zarówno Blizzarda IV 32MB + FPU, jak i Apollo 1240/40 32MB. Blizz siedział w A1200 3.0 desktop. Sprzęt stabilny, system tak samo (w porównaniu do niedopalonej a1200), jednak po jakimś czasie (rok albo i więcej po zakupie) komp zaczął się przegrzewać (a dokładniej HD 540MB 3.5cala). Powodowało to resety. Rozkręciłem obudowę (wszystko leżało jak trzeba, tyle że nie skręcone) i problem zniknął. Pewnie jakiś wiatrak by sprawę załatwił, ale nie wymagajcie za dużo od dzieciaka.
Później kupiłem A1200 3.1 Infinitiv oraz na drugiej aukcji Apollo 1240/40 32MB. Zakupiłem w jednym czasie, więc nie testowałem już B-IV w towerce (zresztą ją sprzedałem od razu). Ten "nowy" komp dostał dysk z tamtej Ami i system też był stabilny.
Więc poza wpadką z temperaturą w desktopie to z żadną z kart nie maiłem problemu.
A co do prędkości: na BIV próbowałem odpalić Gift Potionów - nie dałem rady, czekałem kilkanaście minut, a pasek postępu po prostu zatrzymywał się w pewnym miejscu i stał. Może po godzinie by ruszył. Na Apollo po 10 minutach demko startowało. A po odpaleniu jeszcze OxyPatchera czas prekalkulacji skrócił się do - UWAGA - 1 minuta 50 sekund!
O Doomach i innych Kłejach już inni pisali, więc taka mała zaleta Apollo - możesz słuchać MP3 podczas pracy z Ami. Wprawdzie ustawić trzeba 22kHz, ale możesz komfortowo słuchać muzyki i np. pisać sobie stronki WWW w CEDzie, czy też paintować grafikę :)