Używam od pewnego czasu programu "Firma", zaznaczam że legalnej kopii...w pewnym sensie legalnej, ponieważ okazalo się pewnego pięknego dnia że pan Autor zrobił zabezpieczenie uniemożliwiające użycie programu po 31.12.2000 roku... Próba skontaktowania się z człowiekiem spełzła na niczym, więc po chamsku złamałem zabezpieczenie i używam programu wciąż...Nie wiem czy popełniłem przestępstwo, natomiast BARDZO chciałbym znaleźć jakis kontakt z tym panem...Że późno? Cóż, przypominam sobie o tym z każdym poczatkiem roku, a dopiero teraz mam niczym nieograniczony dostep do netu