Muszę po prostu się pochwalić:)
Jakiś czas temu trafiłem na allegro fantastyczny zestaw. Jedyne 250 pln. Warunek był taki, że trzeba się osobiście po to kopsnąć do Rudy Śląskiej. Za dużo tego towaru było, żeby wysłać pocztą. Dogadałem się z właścicielem, dorzuciłem 150 plnów, żeby poczekał na mnie z tym sprzętem do końca miesiąca, wziąłem urlop, wsiadłem w Lans Rovera, pełny bak, gps, pół paczki fajek, najlepszy kumpel obok i jazda. Dojechaliśmy do Rudy, pogadaliśmy z właścicielem, jego mama poczęstowała nas herbatką i załadowaliśmy sprzęt. A było to:
Śliczna, ładnie zachowana Amiga 1200 z jedynym słusznym znaczkiem C, monitor Phillips - biały, jakby dopiero co z fabryki wyszedł, jakieś 800 dyskietek, zasilacz, cdrom, dysk twardy z kupą softu, taśmy, adapter 3.5", kilkadziesiąt cdków, joy, myszka, dodatkowa stacja dysków od CDTV, kabli od cholery i kilka kompletnych roczników czasopisma Amiga, Amiga Computer Studio, C&A, Top Secret oraz Bajtek.
Po powrocie czekała mnie jeszcze jedna niespodzianka - pod klapką siedział sobie Elbox 1200/4, co prawda bateryjka się zaśniedziała z deka i odpadła przy wyciąganiu karty, ale i bez tego karta robi. Amiga, którą już miałem, od razu kopa dostała. Nareszcie w Jetstrike AGA normalnie się gra:).
700 kilosów w obie strony, z wizytą w krakowskim muzeum lotnictwa po drodze - wyjątkowo udana sprawa;)
Ostatnia modyfikacja: 07.09.2009 11:46:02
Ostatnia modyfikacja: 07.09.2009 12:18:09