Tomski napisał(a):
> Nie koniecznie szybciej jeśli weźmie się pod uwagę
> wkładanie/przekładanie CF karty/karty PCMCIA.
> Wstawanie/Nurkowanie od/pod biurka/o aby dostać się do czytnika
> CF etc. A tak kabelek jest wpięty i lecą dane.
> Nie piszę, że przenoszenie danych po CF-PCMCIA jest do bani ale
> moim zdaniem skoro ktoś pisze o przenoszeniu danych po RS to
> pisze tak z jakiegoś powodu. Mnie np. właśnie denerwowało, że
> do przesłania jednego małego pliku musiałem robić żonglerkę CF.
> Z włączaniem/wyłączaniem drukarki, w której trzeba było
> odblokowywać możliwość zapisu za każdym razem karty CF - tam
> mam czytnik CF. Przebijaniu się przez menu na panelu drukarki
> do tego ustawienia etc. A za chwilę okazało się, że znowu
> czegoś brakuje do instalacji jakiegoś programu. I wszystko
> trzeba było powtarzać z CF i drukarka. Tak, że połączenie po RS
> jak dla mnie to doskonałe wyjście w określonych warunkach.
Dla ciebie owszem, ale wątkotwórca który ma A600 a nie A1200 w towerce raczej nie będzie musiał nurkować pod biurko w celu dosięgnięcia gniazda PCMCIA.
Z jego opisu działania kabla nullmodem z windowsem wnoszę że jednak nie jest specjalnie zadowolony z takiej współpracy.
I podejrzewam że wybrał by nurkowanie pod biurko niż konieczność resetowania PeCeta i uruchamianie go w trybie DOS w celu przesłania jakiegoś małego pliku.

Tobie z uwagi na niewygodny dostęp doradzał bym jednak kartę sieciową.
Też nie musisz jej wyjmować a jak się trafi jednak coś większego do przesłania to różnice widać bardzo wyraźnie.
Bonusem dodatkowym jest możliwość udostępnienia sieci i ściąganie oprogramowania z Aminetu od razu na dysk Amigi zamiast robienie tego etapami.
Pozdrawiam