14.02.2010 19:36
[#1]
os 3.5 psioczymy dalej
Ostatnio w innym poście narzekałem na sposób instalacji WB 3.5.
Niewyobrażalną głupotą było wypuścić system instalowany na CD, ze sterownikami... na CD. "Ale nic to". Generalnie są w sieci jakieś darmowe/demowe sterowniki pozwalające na zainstalowanie WB. Ja zainstalowałem pakiet idefix 97 zawierający cacheCDFS. Wersja shareware z wyskakującymi drażniącymi okienkami przypominającymi o rejestracjo produktu. Ale w instrukcji od OS 3.5 dowiadujemy się że system ten posiada już swoje własne wypasione sterowniki (akurat cacheCDFS) i można sobie je spokojnie zainstalować. Fajnie. Tylko że nie działają. Instalator nie kopiuje pliku atapi.device na dysk (bo pewnie go nie ma) i cały czas używamy drażniącej wersji shareware z pakietu IDEfix 97. Ma ktoś na to lekarstwo? Czy te sterowniki CD w OSie 3.5 w ogóle działają?
Niewyobrażalną głupotą było wypuścić system instalowany na CD, ze sterownikami... na CD. "Ale nic to". Generalnie są w sieci jakieś darmowe/demowe sterowniki pozwalające na zainstalowanie WB. Ja zainstalowałem pakiet idefix 97 zawierający cacheCDFS. Wersja shareware z wyskakującymi drażniącymi okienkami przypominającymi o rejestracjo produktu. Ale w instrukcji od OS 3.5 dowiadujemy się że system ten posiada już swoje własne wypasione sterowniki (akurat cacheCDFS) i można sobie je spokojnie zainstalować. Fajnie. Tylko że nie działają. Instalator nie kopiuje pliku atapi.device na dysk (bo pewnie go nie ma) i cały czas używamy drażniącej wersji shareware z pakietu IDEfix 97. Ma ktoś na to lekarstwo? Czy te sterowniki CD w OSie 3.5 w ogóle działają?
14.02.2010 20:07
[#2]
Re: os 3.5 psioczymy dalej
@kwaku85, post #1
Wyedytuj mountlistę CD0 z Devs/Dosdrivers i zmień atapi device na scsi.device. Rozumiem, że podmieniłeś w L: cachecdfs z pakietu idefix97 na analogiczne z OS3.5 (profilaktycznie wcześnie skopiuj CD0 np. do Storage/Dosdrivers. Jak wszystko zadziała, to KONIECZNIE zrób sobie dyskietkę EMERGENCY i będziesz mógł później zawsze sobie odpalić Amisię z obsługą CDROMu (to tak na zaś).
Powodzenia.
Powodzenia.
15.02.2010 15:04
[#8]
Re: os 3.5 psioczymy dalej
@radzik, post #5
Napęd IDE z laptopa podłączony z CFką do IDE amigowego. Widzi mi go tylko atapi.device z IDEfixa. Poza tym nie zauważyłem żeby os 3.5 posiadał w instalatorze od CDromu jakiekolwiek *.device, instaluje tylko mountlistę i cacheCDFS, może jeszcze jakieś dodatkowe pierdoły, ale bez sterownika. Może twórcy doszli do wniosku, że skoro udało się os 3.5 zainstalować, to najwyraźniej posiadasz swój sterownik.
15.02.2010 15:22
[#10]
Re: os 3.5 psioczymy dalej
@kwaku85, post #1
Nie ukrywam, że bardzo możliwe, iż ja jestem po prostu głupi.
Ale... Ale... Ale..
Ale OS3.5 uważam za jedną z większych porażek w amigowym światku. Kompletnie nie czaję, po co powstałą ta wersja systemu po co się z nią męczyć. Toć nie ma w tym niczego nowego, naprawdę unikalnego i tak dalej.
To nie lepiej zainstalować sobie klasycznego Workbencha 30/31 i dopieścić go rozmaitymi łatkami?
Na moje oko - sprawniej, wygodnie, z mniejszym poziomem stresu, a efekt finalny. czyli wygląd i możliwości sytemu te same.
A, no i przy okazji więcej frajdy po drodze, bardziej elastycznie, bo można kontrolować to, co się do podstawowego "gołego" systemu dodaje, ustawić go pod swoje potrzeby.
Jak dla mnie - 3.5 jest jedną wielką pomyłką; 3.5 suuuuuuuuxxxxxxx!
Z szacunkiem
Des
Ale... Ale... Ale..
Ale OS3.5 uważam za jedną z większych porażek w amigowym światku. Kompletnie nie czaję, po co powstałą ta wersja systemu po co się z nią męczyć. Toć nie ma w tym niczego nowego, naprawdę unikalnego i tak dalej.
To nie lepiej zainstalować sobie klasycznego Workbencha 30/31 i dopieścić go rozmaitymi łatkami?
Na moje oko - sprawniej, wygodnie, z mniejszym poziomem stresu, a efekt finalny. czyli wygląd i możliwości sytemu te same.
A, no i przy okazji więcej frajdy po drodze, bardziej elastycznie, bo można kontrolować to, co się do podstawowego "gołego" systemu dodaje, ustawić go pod swoje potrzeby.
Jak dla mnie - 3.5 jest jedną wielką pomyłką; 3.5 suuuuuuuuxxxxxxx!
Z szacunkiem
Des
15.02.2010 17:51
[#11]
Re: os 3.5 psioczymy dalej
@kwaku85, post #8
kwaku85 napisał(a):
> Poza tym nie zauważyłem
> żeby os 3.5 posiadał w instalatorze od CDromu jakiekolwiek
> *.device, instaluje tylko mountlistę i cacheCDFS, może jeszcze
> jakieś dodatkowe pierdoły, ale bez sterownika.
I prawidłowo. Bo obsługa CDROMu IDE jest zapisana w nowym scsi.device, a ten jest w "nowym ROMie".
> Może twórcy
> doszli do wniosku, że skoro udało się os 3.5 zainstalować, to
> najwyraźniej posiadasz swój sterownik.
Coś w tym jest. Ja także startowałem instalkę na atapi.device, a potem ręcznie zamieniłem na scsi.device i wszystko działało.
Obecnie i tak działam na cybppc.device.
> Poza tym nie zauważyłem
> żeby os 3.5 posiadał w instalatorze od CDromu jakiekolwiek
> *.device, instaluje tylko mountlistę i cacheCDFS, może jeszcze
> jakieś dodatkowe pierdoły, ale bez sterownika.
I prawidłowo. Bo obsługa CDROMu IDE jest zapisana w nowym scsi.device, a ten jest w "nowym ROMie".
> Może twórcy
> doszli do wniosku, że skoro udało się os 3.5 zainstalować, to
> najwyraźniej posiadasz swój sterownik.
Coś w tym jest. Ja także startowałem instalkę na atapi.device, a potem ręcznie zamieniłem na scsi.device i wszystko działało.
Obecnie i tak działam na cybppc.device.
15.02.2010 18:10
[#12]
Re: os 3.5 psioczymy dalej
@Des, post #10
Des napisał(a):
> Nie ukrywam, że bardzo możliwe, iż ja jestem po prostu głupi.
> Ale... Ale... Ale..
> Ale OS3.5 uważam za jedną z większych porażek w amigowym
> światku. Kompletnie nie czaję, po co powstałą ta wersja systemu
> po co się z nią męczyć. Toć nie ma w tym niczego nowego,
> naprawdę unikalnego i tak dalej.
W tamtym czasie (kiedy wyszła) była najlepszym rozwiązaniem. Jako jedyny bezproblemowo obsługiwał duże i ładnie wyglądał na kartach graficznych (przyciski systemowe nie były spłaszczone w pionie). dodatkowo dawał obsługę CDROMów (nie trzeba było kupować atapi.device), posiadał masę sterowników dla drukarek (nie trzeba było kupować TurboPrinta). O internecie już nie będę pisał.
No i najważniejsze wtedy dla mnie. W pudełku z systemem były kości ROM3.1 (bo miałem wtedy 3.0).
Tak więc wtedy to miało sens. Obecnie to albo samemu łatać AmigaOS3.1 albo instalować AmigaOS3.9.
> Jak dla mnie - 3.5 jest jedną wielką pomyłką; 3.5
> suuuuuuuuxxxxxxx!
A dla mnie miłym przejściem na AmigaOS3.9. Dodatkowo pudełko ładnie wygląda.
> Nie ukrywam, że bardzo możliwe, iż ja jestem po prostu głupi.
> Ale... Ale... Ale..
> Ale OS3.5 uważam za jedną z większych porażek w amigowym
> światku. Kompletnie nie czaję, po co powstałą ta wersja systemu
> po co się z nią męczyć. Toć nie ma w tym niczego nowego,
> naprawdę unikalnego i tak dalej.
W tamtym czasie (kiedy wyszła) była najlepszym rozwiązaniem. Jako jedyny bezproblemowo obsługiwał duże i ładnie wyglądał na kartach graficznych (przyciski systemowe nie były spłaszczone w pionie). dodatkowo dawał obsługę CDROMów (nie trzeba było kupować atapi.device), posiadał masę sterowników dla drukarek (nie trzeba było kupować TurboPrinta). O internecie już nie będę pisał.
No i najważniejsze wtedy dla mnie. W pudełku z systemem były kości ROM3.1 (bo miałem wtedy 3.0).
Tak więc wtedy to miało sens. Obecnie to albo samemu łatać AmigaOS3.1 albo instalować AmigaOS3.9.
> Jak dla mnie - 3.5 jest jedną wielką pomyłką; 3.5
> suuuuuuuuxxxxxxx!
A dla mnie miłym przejściem na AmigaOS3.9. Dodatkowo pudełko ładnie wygląda.
15.02.2010 18:44
[#13]
Re: os 3.5 psioczymy dalej
@kmilota, post #12
I tu sie zgodzę :) Chciałem mieć swój oryginał w ładnym pudełku na meblach i mam 
Teraz muszę powalczyć z obsługą CD.
os 3.9 długo mi się odpala i nawrzucane jest duuużo niepotrzebnych rzeczy jak dla blizzarda 030.
Ja tylko chcę CDRom bez wyskakujących okienek rejestracyjnych. Będę koło 20 bawił się z tym, jeśli ktoś może mi pomóc to bardzo wdzięczny będę
Teraz muszę powalczyć z obsługą CD.os 3.9 długo mi się odpala i nawrzucane jest duuużo niepotrzebnych rzeczy jak dla blizzarda 030.
Ja tylko chcę CDRom bez wyskakujących okienek rejestracyjnych. Będę koło 20 bawił się z tym, jeśli ktoś może mi pomóc to bardzo wdzięczny będę
15.02.2010 23:05
[#20]
Re: os 3.5 psioczymy dalej
@kwaku85, post #18
Kwaku, jeżeli nie możesz zmusić sprzętu do działania ze scsi.device, to go po prostu olej (devicea znaczy się). Jak działa Ci eide czy inny, to korzystaj z niego. Nie ma sensu walczyć z wiatrakami. Tak jak koledzy napisali, update romu jest ładowany podczas startu systemu. Co do AOS3.9 na 030 to faktycznie. Trochę się ślimaczy, ale daje się z tym pracować - na upartego.
16.02.2010 01:30
[#22]
Re: os 3.5 psioczymy dalej
@kmilota, post #12
Pudełko pudełkiem, ale z tych wpisów, które poniżej, to wychodzi na moje - lepiej się gumką od majtek zastrzelić, niż walczyć (po nic) z 3.5.
Dla świętego spokoju warto wysupłać kilka groszy, dodać do gołego 3.0/3.1 garść łatek i mieć z bański stresowanie się.
No, ale to mój punkt widzenia, bardzo subiektywny.
Z szacunkiem
Des
Ps. Obecnie, od dłuższego już czasu lecę na goluśkim 3.1m bez MUI, bez wodotrysków. I bardzo dobrze się mam. To, czego potrzebuję, śmiga przepięknie.
Pps. A, no faktycznie, mam łatkę, Oxypatchera, który jest niezbędnym uzupełnieniem przy procku 060/50.
Dla świętego spokoju warto wysupłać kilka groszy, dodać do gołego 3.0/3.1 garść łatek i mieć z bański stresowanie się.
No, ale to mój punkt widzenia, bardzo subiektywny.
Z szacunkiem
Des
Ps. Obecnie, od dłuższego już czasu lecę na goluśkim 3.1m bez MUI, bez wodotrysków. I bardzo dobrze się mam. To, czego potrzebuję, śmiga przepięknie.
Pps. A, no faktycznie, mam łatkę, Oxypatchera, który jest niezbędnym uzupełnieniem przy procku 060/50.
16.02.2010 09:08
[#23]
Re: os 3.5 psioczymy dalej
@Des, post #22
Coś w tym niby jest, ale rzeczywiście os 3.5 posiada sporo nowych rzeczy, chociaż w dalszym ciągu jest niewystarczający. Mimo wszystko łatanie 3.1 do poziomu 3.5 to nic przyjemnego. Poza tym skoro walka z 3.5 jest bez sensu, to czym jest walka z 3.1, który jest jeszcze gorszy :) DO tego mamy boingbagi, które też coś łatają. WB 3.1 ich nie posiada.
Skoro CD na sterowniku EIDE już pracuje, to chciałbym dowiedzieć się jak w miarę mądry sposób zmienić wygląd plików, bo np dyski mam każdy inny, a jeden nawet w kształcie dyskietki, co mnie niemiłosiernie wkurza.
Nie używam także żadnych listerów do pracy z WB, i drażni mnie bardzo jedna przypadłość WB- dokopywanie się do okien, jest jakaś łatka pozwalająca na "wyciąganie na wierzch" okien po kliknięciu na nie?
Skoro CD na sterowniku EIDE już pracuje, to chciałbym dowiedzieć się jak w miarę mądry sposób zmienić wygląd plików, bo np dyski mam każdy inny, a jeden nawet w kształcie dyskietki, co mnie niemiłosiernie wkurza.
Nie używam także żadnych listerów do pracy z WB, i drażni mnie bardzo jedna przypadłość WB- dokopywanie się do okien, jest jakaś łatka pozwalająca na "wyciąganie na wierzch" okien po kliknięciu na nie?
16.02.2010 21:38
[#28]
Re: os 3.5 psioczymy dalej
@radzik, post #25
Nie działa mi DepthMenu. Wymaga popupmenu.library (juz mam), która z kolei opiera się na MUI i jego bibliotekach, których nie mam.
W zasadzie to czy MUI powinno być instalowane, skoro posiadam OS 3.5?
Co to jest mcp?
Click to front z commodities nie działa
Ostatnia modyfikacja: 16.02.2010 21:58:09
W zasadzie to czy MUI powinno być instalowane, skoro posiadam OS 3.5?
Co to jest mcp?
Click to front z commodities nie działa
Ostatnia modyfikacja: 16.02.2010 21:58:09
17.02.2010 00:07
[#29]
Re: os 3.5 psioczymy dalej
@kwaku85, post #28
W zasadzie to czy MUI powinno być instalowane, skoro posiadam OS 3.5?
Tak,powinno być zainstalowane.W OS 3.5 była chyba bodajże jakaś wczesna wersja Reaction.Pisze "chyba" ponieważ nigdy OS3.5 nie używałem.
Co to jest mcp?
Najbardziej rozbudowane muliti-commodity dla Amigi.Preferencje MCP wymagają zainstalowana MUI.
Tak,powinno być zainstalowane.W OS 3.5 była chyba bodajże jakaś wczesna wersja Reaction.Pisze "chyba" ponieważ nigdy OS3.5 nie używałem.
Co to jest mcp?
Najbardziej rozbudowane muliti-commodity dla Amigi.Preferencje MCP wymagają zainstalowana MUI.