[#31] Re: Legalność AmigaOS ver.

@amigowiec0, post #28

Widzę że Miscroshit nieźle wpłyną na świadomość użytkowników systemów. Zarówno Apple jak i Amiga nie żyły z produkcji systemu lecz sprzętu lub nie widzą/widzieli takiej potrzeby żeby każdemu z osobna przyklejać numerek (no bo i po co ?) . Niektórzy chyba chcieliby zmuszać producentów oprogramowania do rejestrowania się nawet przy każdej poprawce .

[#32] Re: Legalność AmigaOS ver.

@Nathanel, post #1

Tak czytam i czytam... i wiecie co? Przyglądam się temu wszystkiemu i muszę stwierdzić jedno- większość z ludzi ze "świata PC" ma w d... wszystkie prawa do programów i multimediów, a my, bywalcy świata podupadłego czasem na siłę próbujmy zachować resztki przyzwoitości i nie dość że dyskutujemy legalności posiadania Amioprogramowania, to jeszcze się do tego stosujemy. Wielu z nas kupiło już dawno niesupportowany soft, byle mieć tą satysfakcję i ślicznie wyglądające proste pudełko na meblach (nawet WB 3.5 ostatnio zakupiłem za 100 polskich złociszy). I wiecie co? Podoba mi się to. Jest to piękne, to nas trzyma w kupie i mimo wszystko chyba każdy ma na koncie "grzeszki softwarowe". Mimo wszystko staramy się, wydajemy na Amigę ciężkie pieniądze i uważam że jeśli ktoś czasem coś gdzieś zdobędzie- trudno, ja osobiście wyrzutów robił mu nie będę. Jeśli coś jest wspierane nadal- to ok, tym bardziej powinniśmy dbać o taki projekt i "finansować" go, jeśli to możliwe (choćby WHDLoad).
[#33] Re: Legalność AmigaOS ver.

@kwaku85, post #32

Otóż to, finansować wszędzie tam gdzie się da, gdzie można. Trudno mi stwierdzić, jak to wyglądało na tzw. "Zachodzie", ale w Polsce jakiś sensowny rynek amigowski nie funkcjonował. Piractwo było chlebem powszednim, mało kto się przejmował, mało kto zdawał sobie sprawę z faktu, że korzystając z lewizny przykłada rękę do zarzynania Amigi.
Prosty przykład - praktycznie każdy posiadacz Amigi miał dyskietkę z Cygnusem. Używał, czy nie używał - mniejsza o to. Ale każdy miał/ma. No i gdyby tak Autor/właściciel praw dostał choć jednego dolara od każdego użytkownika, to tarzałby się dziś w kasie. Heh...

Z szacunkiem
Des

[#34] Re: Legalność AmigaOS ver.

@amigowiec0, post #28

amigowiec0 napisał(a):

> Mały przykład:
> Kupuję jakiegoś Maka ze sklepu (do makówek też dodają system).
> Potem go sprzedaję/wyrzucam zachowując płytki z systemem i
> kupuję sobie inny model, dla uproszczenia, z podobnego okresu,
> bez płyt (do niego oryginalnie była dodawana ta sama wersja
> systemu).
> I uwaga: Czy mając system z tamtego komputera mogę go legalnie
> używać i jest on w pełni legalny dla nowo nabytej maszyny?

Wyjdę prawdopodobnie na ostatniego debila, ale odpowiem pytaniem: a nie jest w pełni legalny? Naprawdę, przyznaję się do jakiejśtam ignorancji i po prostu nie rozumiem twojego argumentu. Jeśli w opisanej przez ciebie sytuacji naprawdę użytanie tego systemu jest nielegalne to idę sobie palnąć serię z kałacha w łeb bo nie chcę żyć na tak głupim świecie. A jeśli tak nie jest, to nie rozumiem co chciałeś przekazać. :)

> Zdań, które sie pojawiły w tym wątku, że skoro twórcy nie
> zarabiają to można sciągać nie ma nawet co komentować, bo to
> tak samo jakby powiedzieć, że piosenki Jacksona można teraz
> swobodnie pobierać, bo przecież ich autorowi pieniądze się już
> raczej nie przydadzą.

Nie chodzi o twórców. Copyright-holderzy nie zarabiają. Kimkolwiek oni dzisiaj są w przypadku AmigaOS 1.3-3.1. Przeczytaj jeszcze raz uważnie mój post, przecież odwołałem się właśnie do opisanej przez ciebie sytuacji i napisałem tam dokładnie co innego niż ty próbujesz włożyć mi (albo komuś innemu? ;]) w usta (w klawiaturę ;])


Generalnie widzę, że temat jest bardzo subiektywny i ma potencjał wywoływania gwałtownych dyskusji które do niczego nie prowadzą. ;D Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Trochę mi się rozjaśniło.

Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem