[#31] Re: A4000- instalacja WB, karty Turbo

@kmilota, post #26

"Nigdy nie było mi potrzebne. Zresztą co można było tam podłączyć: pamięć, sieciówkę, digitizer. Do Zorro możesz wszystko podłączyć. A jak wsadzisz w Zorro Mediatora, to będziesz mógł użyć tanich kart PCI."

Do A1200 również można podłączyć Mediatora i tanie karty PCI.
[#32] Re: A4000- instalacja WB, karty Turbo

@RadoslawF, post #25

na glupote sie nic nie poradzi, poza uswiadamianiem :)
[#33] Re: A4000- instalacja WB, karty Turbo

@kmilota, post #26

A i owszem, rozszerzać A1200 nie jest tak łatwo z braku slotów zorro i jest to podstawowa różnica tych dwóch komputerów. Natomiast A1200 nie ma na pewno problemów z zasilaniem ewentualnych urządzeń. Nie wiń A1200 za wydajność jej zasilacza, który mimo wszystko powinien zostać wymieniony na dużo mocniejszy chcąc chociażby podpiąć zwykły dysk i napęd CD. Natomiast nie raz słyszałem że pewne rozszerzenia nie chcą "załapać" w A4000, a nie spotkałem się chyba nigdy z takim problemem w A1200, zresztą widzę po samym złączu karty procesorowej w A4000 że nie jest wesoło. Egzemplarz który naprawiam potrafi dać we znaki z łączeniem karty z płytą główną.

Co do precyzyjności- zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest lutowanie na płycie wejść i wyjść, niż montowanie ich na zewnętrznych płytkach wpinanych na tandetnych GoldPinach do płyty głównej. I nie kłóć się w tej kwestii, bo jakość takich połączeń nie jest powalająca i nie rozumiem pomysłu montowania złącza SCSI i Flopa na płytce zewnętrznej

Karta CF na PCMCIA jest dla mnie podstawowym nośnikiem danych pomiędzy PC a Amigą i strasznie dał mi w kość brak tego złącza. A4000 dostałem do naprawy, a nie swojego użytku, dlatego też nie mam po co kupować pcimci na Zorro

Nie kwestionuje przewagi A4000 chociażby pod względem posiadania Zorro, bo jest to jej niewątpliwa zaleta. Niemniej jednak ja osobiście nie korzystam specjalnie z tych slotów, a PCMCIA jest jednym z moich podstawowych portów Amigowych.

Ta A4000 ma ROM 3.1. Co do workbench.library źródła podają że biblioteka ta została usunięta z ROMu nie dlatego że nie była potrzebna, tylko dlatego, że zabrakło miejsca w kościach Kickstart, bo znalazły się tam inne rzeczy. Nie ma to więc nic wspólnego z "poprawieniem" oryginalnego ROMu, a udowadnia jedynie kretynizm polityki Commodore i oszczędzanie na siłę gdzie się tylko dało. Jak w tak Hi-Endowym modelu jak A4000 można było pożałować funduszy na zaimplementowanie ROMu o większej pojemności? Takie posunięcie przeszkadza np podczas próby uruchomienia programów działających na WB bezpośrednio z dyskietki. Co prawda nie jest to pozornie problem, bo przecież mamy system na dysku i wystarczy odpalić program spod WB, ale co ma powiedzieć ktoś (jak ostatnio ja), kto otrzymuje gołą A4000 i próbuje na niej cokolwiek zdziałać? Nie było wb.lib do pomocy

Fakt, nie pracowałem nigdy na dużych amigach i pewnie poważna praca na A1200 byłaby uciążliwa, natomiast Amiga to moje hobby a nie sprzęt do pracy i dla mnie zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest dopasiona A1200 w desktopie, niż duża A4000 z portami Zorro których nigdy nie wykorzystam i brakiem wb.lib, który to narobił mi ostatnio sporo problemów.

Od os. 3.1 nie chcę nic, ale zainstalowanie czystego os. 3.1 i potem cała reszta dodatków po kolei to sporo zabawy, no i jeszcze trzeba wiedzieć co. Ja miałem z tym pewien problem, bo nie jestem biegły. Problem z CD praktycznie nadal jest (wb 3.5 nie nadpisuje IDEfix w wersji testowej i pomimo zainstalowania os 3.5 z pełnym IDEFixem mam nadal monity o zarejestrowaniu produktu). os 3.9 na blizzardzie 030 to katastrofa, a 3.5 też szału nie robi. Teraz będę testował pakiet ClassicWB, chyba to mi już wystarczy :)
[#34] Re: A4000- instalacja WB, karty Turbo

@kwaku85, post #33

To jeszcze dopowiedz co było zepsute i może jaka stacja dysków jest w tej Amidze. Co do gold pinów to jesteś w błędzie parametry (częstotliwości pracy) nie są zbyt wyśrubowane i przy niezłych kompletach łączy made in Comodore to nie było problemem A niedopracowanie i pośpieszne wypuszczona do produkcji A4000 przy cięciu kosztów jest przyczyną wadliwości komputerka.Zawsze marzyłem o takiej Amidze ale skończyło się w moim wypadku na A1200 w swoim czasie nawet nieźle zarabiałem na niej.
[#35] Re: A4000- instalacja WB, karty Turbo

@Kiv_Master, post #31

Kiv_Master napisał(a):

> Do A1200 również można podłączyć Mediatora i tanie karty PCI.
>

Tak. Tylko jak taki Mediator A1200 działa, większość się przekonała. Poza tym wielkie brawa dla Elboxu, że udało im się zrobić Mediatora dla A1200. A to ze względu na ograniczenia gniazda rozszerzeń w A1200.
[#36] Re: A4000- instalacja WB, karty Turbo

@kwaku85, post #33

kwaku85 napisał(a):

> Natomiast A1200 nie ma na pewno problemów z zasilaniem
> ewentualnych urządzeń.

Zależy co podłączasz.

> Nie wiń A1200 za wydajność jej
> zasilacza, który mimo wszystko powinien zostać wymieniony na
> dużo mocniejszy chcąc chociażby podpiąć zwykły dysk i napęd CD.

Ja nie winię zasilacz, tylko płytę główną. Wsadzisz do takiej A1200 BPPC z 68040 i BV to zobaczysz jakie bajpasy energetyczne będziesz musiał robić.

> Natomiast nie raz słyszałem że pewne rozszerzenia nie chcą
> "załapać" w A4000,

Wszystko co mam i miałem podpięte pod Zorro działa i działało mi bezproblemowo. A obecnie mam tego sporo w swojej A4000.

> Egzemplarz który
> naprawiam potrafi dać we znaki z łączeniem karty z płytą
> główną.

No to nieźle został potraktowany, jeśli tam ma problemy. Złącze procesorowe dużuch Amig jest o niebo lepsze niż to zastosowane w rozszerzeniach od A1200.

> Co do precyzyjności- zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest
> lutowanie na płycie wejść i wyjść, niż montowanie ich na
> zewnętrznych płytkach wpinanych na tandetnych GoldPinach do
> płyty głównej. I nie kłóć się w tej kwestii, bo jakość takich
> połączeń nie jest powalająca i nie rozumiem pomysłu montowania
> złącza SCSI i Flopa na płytce zewnętrznej

Może miało to na celu pozostawienie możliwości łatwego ulepszenia A4000T. Zobacz jak są montowane pamięci ZIP w A3000. To dopiero tandeta. Nawet nie pozłacana.

> Karta CF na PCMCIA jest dla mnie podstawowym nośnikiem danych
> pomiędzy PC a Amigą i strasznie dał mi w kość brak tego złącza.

Może obecnie tak, ale w czasie wyjścia na rynek A1200, był to zbędny port.
za to w A4000 i A4000T masz geste stacje dysków. Idealnie nadawały się do archiwizowania i przenoszenia danych. Ja osobiście używam teraz pendriwów.

> Ta A4000 ma ROM 3.1. Co do workbench.library źródła podają że
> biblioteka ta została usunięta z ROMu nie dlatego że nie była
> potrzebna, tylko dlatego, że zabrakło miejsca w kościach
> Kickstart, bo znalazły się tam inne rzeczy. Nie ma to więc nic
> wspólnego z "poprawieniem" oryginalnego ROMu, a udowadnia
> jedynie kretynizm polityki Commodore i oszczędzanie na siłę
> gdzie się tylko dało.

Jak dla mnie, to w ROMie powinien być sam BIOS, a nie biblioteki systemowe. System powinien być w całości na pamięciach flash albo na twardzielu.

> Jak w tak Hi-Endowym modelu jak A4000
> można było pożałować funduszy na zaimplementowanie ROMu o
> większej pojemności?

Ale większy ROM nie jest potrzebny. I tak większość go mapuje, albo podmienia innym, który jest zapisany na twardzielu.

> Takie posunięcie przeszkadza np podczas
> próby uruchomienia programów działających na WB bezpośrednio z
> dyskietki.

Nie wracaj do czasów dyskietkowych. System startujący z dyskietek i programy na dyskietkach, to pomyłka.

> Problem z CD praktycznie nadal jest (wb 3.5
> nie nadpisuje IDEfix w wersji testowej i pomimo zainstalowania
> os 3.5 z pełnym IDEFixem mam nadal monity o zarejestrowaniu
> produktu).

A nie muślałeś o CDROMie SCSI. Podłączasz taki do A4000T i nie masz z niczym problemów.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem