[#31] Re: Apollo 1240 problem

@Dziadziomiecio, post #29

Apollo mam pierwszy raz w rękach, akurat ta sztuka miała dzielnik częstotliwości w strzępach. Poskładałem go do kupy i sprawdzałem jak działa. Wychodzi z niego 33MHz (kwarc 66MHz) i leci prosto do proca. Manuala do 40tki nie przeglądałem, bo jeszcze nie było mi to potrzebne. Ale faktycznie z generatora sygnał leci do proca, nie pomyslałem nawet o tym skoro sygnał z dzielnika szedł do proca
Wątpię żeby eliminowanie podstawek miało coś dać, ale sprawdzic zawsze można, przelut układów nie jest trudny. Z pojemnościami kondensatorów też nie powinno się przeginać.
Wracając do poznawania budowy urządzeń- znajdź mi schemat, to Ci wszystko o nim powiem, nawet bez oglądania manualek od układów. Bez schematu ciężko poznac budowę czego kolwiek, szczególnie w jeden wieczór.
[#32] Re: Apollo 1240 problem

@kwaku85, post #31

Ja zawsze uciekam od napraw sprzętu jak nie mam schematu jednak klient tego nie rozumie i zaczyna pleść głupoty . Sposobem na obejście braku schematu jest przeglądanie dokumentacji poszczególnych układów często zawierają podstawowy schemat użycia chipa co dość często pomaga w naprawieniu sprzętu.W necie można znaleźć schemat do turbiny od a3000 na 040 produkcji commodore i ja na nim się opieram.Co by nie powiedzieć o apollo złego czy dobrego na jej bazie jakiś czas temu pojawiła się karta viper czy jakoś tak która fabrycznie miała 2 podstawki i obsługiwała bez problemu 64mb. Sam stabilizator i tu przy 060 zamieniam na scalone stabilizatory 3.3v o prądzie 5-6A choć wystarczy 3A to wole mieć zapas dodatkowo Sam stabilizator się mniej grzeje.Eliminacja podstawek daje dość sporo szczególnie na karcie która trochę popracowała. Podobny przypadek występuje w tv Grundig na procesorze dźwięku wymiana podstawki naprawia tv choć wydaje się że usterka występuje w odchylaniu H. Tak jest ta elektronika czasem najgłupsza rzecz może mieć wpływ na złe działanie sprzętu czasem szyna I2C czasem wilgoć a nawet stary klej silikonowy którym producent przyklejał elementy(tak miałem ostatnio w monitorze samsunga) dobra bo znowu się rozpisałem .a na warsztacie A3000 doczekała się na swoja kolej.



Ostatnia modyfikacja: 14.03.2010 15:56:42
[#33] Re: Apollo 1240 problem

@Dziadziomiecio, post #32

No widzisz. A ja już kilka kart postawiłem na nogi z niby agonalnego stanu, a nie posiadałem schematu. MACHy w Apollo posiadają tylko opis do samych siebie, bez jakiś przykładów zastosowania. Do tego niestety układy programowane mogą pracować w różny sposób w różnych aplikacjach, więc bez schematu wróżysz z fusów. Ja nie odmawiam napraw bo nie posiadam dokumentacji, z takim podejściem wszyscy mogą wyrzucić swoje karty do śmieci, bo najwyraźniej nikt już ich nie postawi. A tak już kilka blizzardów dostało drugie życie.
Stabilizatory scalone (impulsowe, step-down itp) to najlepsze rozwiązanie, zwykłe 3 amperowe przegrzewają sie, nie chodzą za stabilnie i lubią przebić czasami.
Wracając do tematu do Apollo należy wrzucić generator 50MHz i wtedy patrzec co dalej, powinien ruszyć.
[#34] Re: Apollo 1240 problem

@kwaku85, post #33

No nie przesadzaj MACHy maja bardzo dobry opis procesory programowalne ale i tak maja pogrupowane wyjścia punkty zasilania czy zegar i w zasadzie starczy . To tylko się cieszyć ze uruchomiłeś kilka kart i ze jest osoba która takie karty naprawia kurcze dorwać kartę na G3 jaką wykonał blizzard i ją powielić to by było coś ciekawego
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem