@sand,
post #20
Wiecie co, dziś cały dzień walczyłem z tą cholerną kartą i chyba nie pozostaje nic innego, niż zrobić fiksa sprzętowego. Ja tego nie zrobię, mam dwie lewe ręce do lutownicy. Niech mi ktoś powie, czy wtedy ze 100% pewnością ta cholerna karta zadziała? Czy to właśnie ten głupi błąd, o którym nie pomyśleli konstruktorzy A1200 jest sprawcą tego, że A1200 widzi mi kartę jak się jej zachce? A ostatnio nie chce w ogóle. Nie działają żadne programowe sztuczki w rodzaju cardreset, cardpatch, coldcardreset, doscardreset. Karta raczej jej sprawna. Wcześniej działała, ale też były olbrzymie problemy z wykrywaniem jej przez A1200. Mogę ją jeszcze sprawdzić w A600, podobno tam nie ma tego głupiego błędu sprzętowego. Ech...