Można powiedzieć, że mam analogiczny dylemat co Ty. Z jednej strony chciałbym dalej rozbudować klasyka, z drugiej jak policzę koszt takiej operacji, to zaczynam się zastanawiać czy za tą kasę nie kupić np. maca i postawić np. mosa. Za klasykiem przemawia: total "oldskul" do "oldskulowych" zabaw - dema, protracker, gierce klasykowe, personal, dpaint, net (raczej do pokazania, ze dziala i mozna cos polookać, programowanie pod m68k itp, itd. Nowszy system (mos, aos4 czy nawet aros (a niech mnie

) spokojnie może być kompem do wszystkiego (prawie), a klasyka zawsze mozna zaemulować jak to komuś nie przeszkadza.
Osobiście wybrałem opcję
"dual": lekko podrasowany klasyk (030/50 + kilka bajerów) i skłonność do zakupienia czegoś nowszego (na razie jest tylko kasa i chęć wydania) - jeszcze nie zdecydowałem na co, ale chciałbym zobaczyć jakiś system amigopodobny XXI wieku w akcji na swoim monitorze, a nie tylko na youtubie oglądać.
... bardzo korci maczek+mos, ze względu na cenę hardware'u. Jedyna obawa to kłopot jak coś w nim zdechnie (maczku

) i jak będzie z postawieniem samego mosa, ale zobaczymy. Jak nie wyjdzie z maczkiem, to sam nie wiem....
X1000? Cena będzie dla mnie prawdopodobnie nie do zaakceptowania.
AROS? Biorę pod uwagę cały czas to rozwiązanie, bo sprzęt w zasięgu ręki i system też - nic nie trzeba kombinować - i cena bije wszystko co amigowe na głowę
Ponadto gdzieś w oddali rysuje się wizja Natami, myślę, że też może być to coś niegłupiego tylko zależy od ceny. Jeśli będzie rozsądna to czemu nie. W końcu nie znając ppc i będąc opornym (finansowo) do takiego rozwiązania mogłoby to trafić w moje oczekiwania.
Reasumując: czekam na wyklarowanie kilku spraw a maksymalnie w połowie stycznia decyzja zapadnie, dłużej czekać nie będę.
Życzę słusznego wyboru - wybrać co "serce podpowiada" a nie rozum 
Pozdrawiam