14.12.2010 23:18
[#1]
AROS, MorpH OS, na klasyku !!
Wiecie co ?? pokopałem po PPA i stwierdziłem że całkiem fajne rzeczy się porobiły po moim 18 letnim niebycie na Amigowej scenie.
Oba systemy są ciekawe z tekstu,, tylko jak zadziałają na mojej Amidze ??
Opis poniżej,, fascynuje mnie tylko jedno... 20 sekund do pełnego systemu, czyli jego używalności.
Kolejny etap mojej rewolucji wstecznej to WiFi do A1200 na PCMCIA i obsługa netu.... Później pojadę po AROSIE I MORPH OS...
Oba systemy są ciekawe z tekstu,, tylko jak zadziałają na mojej Amidze ??
Opis poniżej,, fascynuje mnie tylko jedno... 20 sekund do pełnego systemu, czyli jego używalności.
Kolejny etap mojej rewolucji wstecznej to WiFi do A1200 na PCMCIA i obsługa netu.... Później pojadę po AROSIE I MORPH OS...
15.12.2010 00:14
[#5]
Re: AROS, MorpH OS, na klasyku !!
@Andrzej Drozd, post #4
Dobreeeeeeeee!!! :D
Szacun i ukłon radosny
Des
Ps. Trzymajta za mnie kciuki, jutro lecę w Dolomity na nartach jeździć. Mam nadzieję, że się nie zabiję. A, no i Amigę zabieram ze sobą - tak na wszelki wypadek, bo jak se urwę nogę, rękę - albo głowę, to będę się musiał czymś zająć w pokoju hotelowym
Pps. Nienawidzę latania, samoloty są do dupy, to wynalazek Szatana, nikt mi nie wmówi, że ileś tam ton blachy może fruwać. Się boję :/
Szacun i ukłon radosny
Des
Ps. Trzymajta za mnie kciuki, jutro lecę w Dolomity na nartach jeździć. Mam nadzieję, że się nie zabiję. A, no i Amigę zabieram ze sobą - tak na wszelki wypadek, bo jak se urwę nogę, rękę - albo głowę, to będę się musiał czymś zająć w pokoju hotelowym
Pps. Nienawidzę latania, samoloty są do dupy, to wynalazek Szatana, nikt mi nie wmówi, że ileś tam ton blachy może fruwać. Się boję :/
15.12.2010 11:02
[#6]
Re: AROS, MorpH OS, na klasyku !!
@Des, post #2
Oj Des,,, ja na poważnie , bez ironii,, a nawiasem mówiąc nie chciałbyś wciągać tego co ja. Robię w kurzym gównie. Teraz mam pod opieką 60 000 sztuk -- śmierdzi aż przykro -- bez maseczki nie wchodź . Ale funty mi się za to zgadzają... HEHE...
Pisze w takim tonie bo wreszcie mnie stać na luxus jakim jest AMIGA. Bo przecież to dziś naprawdę droga zabawa. Można kupić inne niby fajne sprzęty, ale tu juz mam, więc cieszę się Amisią...
Pisze w takim tonie bo wreszcie mnie stać na luxus jakim jest AMIGA. Bo przecież to dziś naprawdę droga zabawa. Można kupić inne niby fajne sprzęty, ale tu juz mam, więc cieszę się Amisią...
15.12.2010 13:34
[#10]
Re: AROS, MorpH OS, na klasyku !!
@Wojox, post #8
Wersja MorphOS-a dla klasyka wymaga karty z PPC i jest to stara wersja dawno nie aktualizowana. W tej chwili MorphOS rozwijany jest dla Pegasosów, efik i kilku rodzai maków (Powermac G4, emac, mac mini).
W twoim przypadku aby zapoznać się z Morphos-em tańszym rozwiązaniem będzie kupno jakiegoś maca na allegro niż zakup PPC do twojej A1200.
W twoim przypadku aby zapoznać się z Morphos-em tańszym rozwiązaniem będzie kupno jakiegoś maca na allegro niż zakup PPC do twojej A1200.
15.12.2010 21:14
[#13]
Re: AROS, MorpH OS, na klasyku !!
@Wojox, post #11
Równie dobrze mógłbyś to samo powiedzieć o SAM, albo o X1000 (ewentualnie przesuwając o parę lat wiek peceta o odpowiednich parametrach). I co z tego wynika?
A wiesz, że po dziś dzień (Efika już nie jest produkowana od trzech lat z okładem) ludzie klepią jakieś netbooki z procesorami słabszymi niż miał domowy PC dobre parę lat temu? I jeszcze znajdują na to niszowe badziewie klientów? Nieprawdopodobne...
A wiesz, że po dziś dzień (Efika już nie jest produkowana od trzech lat z okładem) ludzie klepią jakieś netbooki z procesorami słabszymi niż miał domowy PC dobre parę lat temu? I jeszcze znajdują na to niszowe badziewie klientów? Nieprawdopodobne...
15.12.2010 23:51
[#19]
Re: AROS, MorpH OS, na klasyku !!
@Wojox, post #17
kupiłem z powrotem klasyka Amigę z AGA. Wiem że w tamtych czasach była to rewolucyjna maszyna.
Rewolucyjna? Zgodzę się, że A1000 to była pewna rewolucja. Ale A1200? Chyba że w świecie Amigi. Ale równie dobrze mogę stwierdzić, że Efika to rewolucja, bo jest niezwykle mała, cicha, pasywnie chłodzona i pobiera śmiesznie mało prądu.
16.12.2010 00:05
[#20]
Re: AROS, MorpH OS, na klasyku !!
@recedent, post #19
Dokładnie, A1200 była rewolucyjna tylko w świecie Amigi.
A tak naprawdę, A1200 uratował dobry, modułowy system AOS3.0/3.1 (zresztą 2.x, to ten sam system z tym że dla ECS), którego można tak załatać, że do dzisiaj dobrze spełnia swoją funkcję użytkową.
A1200 uratowały także karty turbo, szczególnie te z procesorem 040 i 060.
Zycie A1200 przedłużyła Faza5 dokładając PPC, na końcu tamtego tysiąclecia i tylko dzięki temu A1200 dobrnęła do 2010 roku, wciąż jako komputer użytkowy, choć już nie do zadań multimedialnych.
A1200 jest fenomenem, wciąż jest używana nie tylko do gier.
Czy możemy już pomału wpisać ją do Księgi Rekordów Guinnessa? :)
A tak naprawdę, A1200 uratował dobry, modułowy system AOS3.0/3.1 (zresztą 2.x, to ten sam system z tym że dla ECS), którego można tak załatać, że do dzisiaj dobrze spełnia swoją funkcję użytkową.
A1200 uratowały także karty turbo, szczególnie te z procesorem 040 i 060.
Zycie A1200 przedłużyła Faza5 dokładając PPC, na końcu tamtego tysiąclecia i tylko dzięki temu A1200 dobrnęła do 2010 roku, wciąż jako komputer użytkowy, choć już nie do zadań multimedialnych.
A1200 jest fenomenem, wciąż jest używana nie tylko do gier.
Czy możemy już pomału wpisać ją do Księgi Rekordów Guinnessa? :)
16.12.2010 02:24
[#21]
Re: AROS, MorpH OS, na klasyku !!
@zyga64, post #12
A ja mam prośbę - przestańcie już bredzić i bronic płyt pod MOS. Jest jaka jest i tyle. Płyta Efiki jest słaba. Jako porównanie podaje się płytę SAM - ze tez przemysłowa, ze to, ze tamto, ze Efika ileś lat temu...
Kogo to obchodzi skoro już tego się nie produkuje?
Powoli ten wątek zamienia się znów w brednioserial..
Ostatnia modyfikacja: 16.12.2010 02:34:19
Kogo to obchodzi skoro już tego się nie produkuje?
Powoli ten wątek zamienia się znów w brednioserial..
Ostatnia modyfikacja: 16.12.2010 02:34:19
16.12.2010 11:54
[#24]
Re: AROS, MorpH OS, na klasyku !!
@c3h6, post #21
Jest jaka jest i tyle. Płyta Efiki jest słaba
Kto mówi inaczej? Przeczytaj mój artykuł w numerze 1 i 2 czasopisma PPA. Jak nie masz, to wkrótce powinien być dostępny za darmo na stronie. Fakty są takie, że Efika 5200B to jeden z najsłabszych komputerów, na których działa MorphOS. Co nie usprawiedliwia twierdzeń, że jest to "badziewie", czy "jak można było produkować, skoro było słabsze od współczesnych mu PC".
Kogo to obchodzi skoro już tego się nie produkuje?
Nie bądź śmieszny. Równie dobrze można by napisać "Kogo obchodzą Amigi 68k, skoro nie produkuje się ich od kilkunastu lat?"
16.12.2010 19:28
[#25]
Re: AROS, MorpH OS, na klasyku !!
@recedent, post #19
Widzę że się w ogóle nie zrozumieliśmy. Albo macie tyle lat co moi synowie, albo nie wiele więcej. Kiedy ja Amigowałem, mam teraz 42 lata to nie Amiga 1000 była rewolucją. Amiga 1200 miała wiele niedociągnięć ale i tak OS 3.0 potrafił więcej niż to na co się przesiadłem później.
Po A 1200 kupiłem PC z 16MB/ Procek AMD K5-75 Mhz i S3 Trio 4MB PCI. Później dokupiłem VOODOO 4MB. I to był czas po Amidze 1200.
I ten pecet widniał niebieskim NC5 i późniejszymi Win 95 z bólami. Nie wspomnę ile nerwów przy tym zjadłem. Więc tamte lata uznaję za stracone, wg. mnie mimo megaherców i gigabajtów pecet mnie rozczarował. I ta pixelowa grafika z Heretica itp....
Nawiązałem do Efiki bo to mi wygląda na rozwijanie "innego" (niż MS Win) systemu na badziewiu. A WIEM CO MÓWIĘ, bo rozstałem się z Amigą przed okresem kart Turbo 060 i PPC...
PS. Dodam jeszcze jedno,, każdy programista to potwierdzi. Motorola 68k to miodzio dla programistów, łącznie z asemblerem. x86 to jeden wielki GUZ jak rak. Pamiętam porównanie wygaszaczy ekranów, takie kolorowe linie na czarnym tle sobie latały. Motorola zajmowała 10 kb, intel 100 kb i to zostało do dziś. A to juz nikogo nie obchodzi, świat woli tego raka...
Ostatnia modyfikacja: 16.12.2010 19:36:12
Po A 1200 kupiłem PC z 16MB/ Procek AMD K5-75 Mhz i S3 Trio 4MB PCI. Później dokupiłem VOODOO 4MB. I to był czas po Amidze 1200.
I ten pecet widniał niebieskim NC5 i późniejszymi Win 95 z bólami. Nie wspomnę ile nerwów przy tym zjadłem. Więc tamte lata uznaję za stracone, wg. mnie mimo megaherców i gigabajtów pecet mnie rozczarował. I ta pixelowa grafika z Heretica itp....
Nawiązałem do Efiki bo to mi wygląda na rozwijanie "innego" (niż MS Win) systemu na badziewiu. A WIEM CO MÓWIĘ, bo rozstałem się z Amigą przed okresem kart Turbo 060 i PPC...
PS. Dodam jeszcze jedno,, każdy programista to potwierdzi. Motorola 68k to miodzio dla programistów, łącznie z asemblerem. x86 to jeden wielki GUZ jak rak. Pamiętam porównanie wygaszaczy ekranów, takie kolorowe linie na czarnym tle sobie latały. Motorola zajmowała 10 kb, intel 100 kb i to zostało do dziś. A to juz nikogo nie obchodzi, świat woli tego raka...
Ostatnia modyfikacja: 16.12.2010 19:36:12
16.12.2010 20:49
[#26]
Re: AROS, MorpH OS, na klasyku !!
@Wojox, post #25
Widzę że się w ogóle nie zrozumieliśmy. Albo macie tyle lat co moi synowie, albo nie wiele więcej. Kiedy ja Amigowałem, mam teraz 42 lata to nie Amiga 1000 była rewolucją. Amiga 1200 miała wiele niedociągnięć ale i tak OS 3.0 potrafił więcej niż to na co się przesiadłem później.
Będziesz zdziwiony. Lat mam o kilka więcej, tego że A1000 była rewolucją nie wiedziałeś jak większość z nas bo kiedy wychodziła to kosztowała tyle co dwa duże fiaty lub polonezy a u nas królowały ośmio bitowce w cenie od 100 do 200 dolarów. A szczytem marzeń był komputer plus stacja dysków o wartości koło 300 dolarów. Jeśli masz tyle lat co piszesz powinieneś to sam pamiętać.
Co do A1200 to jak porównasz ją z konkurentem jakim był Falkon to sprzętowo A1200 wychodzi słabo, uratowało ją tylko renoma firmy i niezłe dostępne oprogramowanie.
A że tak szybko przeszedłeś na PeCeta to twoja strata. Ja na Amidze jako jedynym posiadanym komputerze wytrzymałem do czasów celerona 600MHz, ale dzięki temu poznałem trochę kart turbo, graficznych i innych ciekawych dodatków.
Pozdrawiam
16.12.2010 23:10
[#27]
Re: AROS, MorpH OS, na klasyku !!
@Wojox, post #25
Amiga 1200 miała wiele niedociągnięć ale i tak OS 3.0 potrafił więcej niż to na co się przesiadłem później.
To trzeba było od razu, że masz na myśli system operacyjny, a nie sprzęt. Gdybyś napisał, że AmigaOS był systemem rewolucyjnym, a nie że A1200 była komputerem rewolucyjnym, to nie musiałbys nas teraz wyzywać od swoich synów :)
Nawiązałem do Efiki bo to mi wygląda na rozwijanie "innego" (niż MS Win) systemu na badziewiu.
System MorphOS rozwijany jest na sprzętach, na których tworzą go członkowie MorphOS-Teamu. Z tego co wiem raczej nie są to Efiki. Komputerek ten był zaadaptowaną do "naszych potrzeb" płytą przemysłową, dostępną za niewielkie pieniądze - taki "low entry machine" dla kogoś, kto lubi ciszę i nie chce wydawać dwóch-trzech kafli na Pegasosa II. Obecnie podobną (zdecydowanie nie dla lubiących ciszę :) ) rolę przejęły używane PowerMaki. Kropka.
Swoją drogą - uruchamianie MorphOSa na Efice uważasz za tragiczne nieporozumienie, a sam chciałeś odpalić go na A1200/030. Hmm...
WIEM CO MÓWIĘ, bo rozstałem się z Amigą przed okresem kart Turbo 060 i PPC...
A ja przez długie lata używałem Amigi 1200 z turbo 040/40 MHz. I zaczynałem mieć już tego serdecznie dosyć. Oglądania obrazków jpg w HAM8, konwertowania wideoklipów na MOV, żeby raczyły się odpalić z normalną prędkością, tego, że nawet gdy udało mi się podłączyć sieć WLAN to strony internetowe wyglądały na IBrowse czy AWebie tak, że wykręcało głowę do tyłu, ciągłego sztukowania dostępnego software emulatorem Maka. A najbardziej tych przełomowych kości AGA - blatu w 64 kolorach, oszałamiającej prędkości odrysowywania okienek i ikon. I wiesz co? Stwierdziłem, że nie mam na tyle kasy ani zdrowia, żeby ładować się w kanapkę z FastATĄ, PPC i Zorro/Medkiem - że lepiej będzie po prostu kupić nowy, post-amigowy sprzęt. I tak zrobiłem. Tylko że nie kupiłem sobie AMD K5 ("raka", jak to określasz), tylko Efikę (a potem Maka Mini). A downgrade'owaną do 030/50 A1200 daję czasem do zabawy synkowi.
Ostatnia modyfikacja: 16.12.2010 23:12:02