@APC74,
post #13
Pamiętam te problemy, Amiga 600 to był mój pierwszy komputer, który samodzielnie wsadziłem do obudowy typu AT. Brak numerycznej klawiatury dawał się często we znaki.
Wg. mnie największa porażka Commodore to brak modułowości. Oni chcieli sami zarabiać na każdej wprowadzanej zmianie. Już wtedy powinni projektować płyty z możliwością przekładki do normalnych obudów i możliwością rozbudowy.
Takie podejście otworzyłoby Amigę na firmy zewnetrzne, które by produkowały czy to karty procesorowe, graficzne itp,, a na tym skorzystałby system Amigi. Kto wie jak by wyglądał dziś. Jak 64 bity chciano wprowadzić w 1995 roku, kiedy to wszedł nieszczęsny Win 95..