@komandor64,
post #1
aMifan napisał:
>A500? Nie,nie na tym ani nie popracujesz,ani nie pograsz (no chyba że w Tetrisa). Na początek proponowałbym zakup A1200 z CONAJMNIEJ kartą ppc i kartą graficzną... bez tego ani rusz.
1.
Hmm.... ja miałem A500+512kB i jakoś pograłem (nie w Tetrisa ;) ), i pobawiłem się i nauczyłem pracować i poznawać ten typ komputera. Na początek to wystarczyło - a jak komandor64 napisał: "można śmiało stwierdzić, że nic nie wiem" musi zacząć od początku. Nie znaczy to że na A500 popracuje w pełnym tego słowa znaczeniu, ale rozrywkę to mu ona na pewno przyniesie (masa starych i miodnych gierek jest przecież w necie).
2.
Zakup A1200 jak najbardziej się zgadzam niż A500, ale czy od razu trzeba mieć PPC i Grafę bo "bez tego ani rusz"?! W ślad za tym będzie MUSIAŁ kupić towerkę za kilka stów, jakiegoś Mediatora - za kilka stów, PPC - za kilka stów, no RAm tam tez się przyda - za kilkadziesiąt złotych, grafikę weźmie z PeCeta, więc prawie za free. Drogi sposób poznawania z ciekawości Amigi :D
Ja mam A1200, 030/50+16MB+1.2GB HD i jakoś mogę na nim sie nieźle pobawić, pokombinować, coś tam porobić, posłuchać itp. Owszem, DivX'y oglądam w PC, z netem łączę się też dzięki PC, a Amiga to dla mnie odskocznia od codziennej wizji PeCeta (choć lubię i ten typ kompa). Ale - jeśli On ma już PC - to czy warto mu tylko z ciekawości (podkreślam - z ciekawości) poznania Amigi inwestować kupę (jakby nie patrzeć) kasy w Amigę? Na gołej A1200 można wiele zrobić - a na pewno poznać ten typ platformy. I na A500 też da się poznać kompa.
Więc jakoś nie przemiawia do mnie że "bez tego ani rusz" - wybacz.