Witam.
Sprawa jest trochę dziwna. Po zainstalowaniu OS4 na klasyku A1200 (jeden HDek, jeden CDek, BPPC, BVision, 256MB RAM, standardowy kontroler) coś tam sobie robiłem, ustawiałem, zmieniałem, przeładowywałem i było fajnie. Potem wyłączyłem z prądu i po jakimś czasie znów włączyłem. I franca się nie odpala. Miesza, miesza, resetuje się parę razy i dalej miesza i się resetuje. Trzeba włożyć płytkę z systemem, odpalić z dyskietki i jak już system jest na ekranie, wyjąć płytkę i dyskietkę, zresetować i działa!
Ki czort? Co najmniej mało wygodne!