Postanowiłem przetestować OS 4.0 classic na mojej A3000. Niestety, daleko nie zabrnąłem.
Do kontrolera CSPPC mam podłączony CD i dysk twardy. Taśma jest zaterminowana aktywnie z obu stron, SCSI ID nie kolidują. W ustawieniach CSPPC wszystko poustawiane na AUTO.
Wkładam CD do napędu, dyskietkę do stacji. Szur, szur, szur, reset, szur, szur, szur, czyta CD, miga kilka kolorów (zakończone jest to fioletowym), reset, w tym momencie da się wejść do Early Startup Menu z KS4. Tam wszystko wygląda prawidłowo.
Niestety jakakolwiek próba uruchomienia instalacji zawodzi. Następuje chyba pięć mrugnięć diody power, reset, kolor fioletowy. I tak w kółko.
Wyjąłem większość kart z Amigi, zostawiłem tylko FastATA 4000, żeby w razie czego zabootować z 3.1. Co ciekawe, jak wyjąłem FastATA, to w ogóle nie bootuje nawet Kickstart (nie dochodzi do "migania kolorów" - tylko czyta z dyskietki i koniec). Włożyłem FastATA ponownie, znów Kick ładuje się i mogę wejść do Early Startup Menu... O co tu chodzi?
Jakieś pomysły?