[#5]
Re: Turboboost nowej płyty do Amigi500/+
@mrcha_67,
post #1
nawet jak to Zbudujesz, kto na to cokolwiek napisze żeby z tego korzystało ?
Wrzucanie dwóch 35 letnich procesorów o wydajności 0,01% ( ze wszystkimi ich "wąskimi gardłami") dzisiejszych budżetowych procesorów i w tak skomplikowany sposób ( sama konstrukcja takiej płyty, a potem wykorzystanie tego w sofcie ) to "sztuka dla sztuki", to co teoretycznie Zyskasz na wydajności tych procków w większości pójdzie "w piach" na przydziale/przełączaniu dostępu do pamięci ( i pozostałych zasobów ).
Podobny pomysł ( nawet nieco prostszy, bo nie ingerującego w chipset, a jedynie na poziomie CPU i RAM ) miało Commodore na przełomie lat 80/90` i odpuścili temat, ponieważ lepsze wyniki wydajnościowe dawało 1x68040, zamiast 2x68030 o tym samym zegarze, a wychodzi taniej i dużą część mocy można wykorzystać bez ingerencji w kod programu, lub po prostu ponowną kompilację pod 040
Dużo prościej wykorzystać dziś FPGA i zbudować na nowo część chipsetu które chcemy boostować, takie rozwiązanie już jest od wielu lat ( Vampire V2/4 ) i nadal z softem nie jest za "różowo", a to dużo wydajniejsze i łatwiejsze w implementacji w sofcie rozwiązanie !
Moim zdaniem najsensowniejszym sposobem na przyspieszenie A500 o dużej zgodności z softem i bez "vampiryzacji" to budowa zamienników ( w FPGA ) poszczególnych chipów chipsetu Amigi ( szczególnie Agnusa ).
Częściowo to już w pewnym sensie się dzieje, procki już od dawna ( Vampire v1, czy RPi ), Indivision ECS rozbudowuje możliwości Denise o tryb chunky, gdyby udało się odtworzyć cały taki Agnus, można by wiele wąskich gardeł zlikwidować, a i więcej CHIP RAM wrzucić w niego, wydajniejszy Blitter zrobić, itd.
Ostatnia aktualizacja: 31.10.2021 13:16:38 przez UJP