26.05.2023 21:01
[#1]
Joystick QuickJoy II SV-122 (ułamana blaszka)
Witam.
Posiadam joystick QuickJoy II SV-122 wykonany na blaszkach odpowiadających za działanie danego kierunku. Jakiś czas temu podczas grania w gierkę, przestał działać mi kierunek w prawo, bo nagle ułamała się blaszka (w kształcie trójkąta) przylegająca do innego metalowego elementu. Taka blaszka musi styknąć się z płytką elektroniczną, aby zadziałał dany kierunek. Tym modelem joya SV-122 bardzo dobrze gra się w Sensible World of Soccer.
W tym modelu joya SV-122 nie ma żadnych sprężynek tak jak np. w modelu joya QS-111. Te oba modele działają na innej zasadzie.
Czy ktoś z Was posiada ten model joya QuickJoy II SV-122 i czy próbował go kiedyś naprawiać?
Czy tą ułamaną blaszkę w kształcie trójkąta warto przylutować cyną (przy pomocy lutownicy) do innego metalowego elementu - z jakiego ta blaszka została ułamana?
Będę bardzo wdzięczny za fachową pomoc.
Posiadam joystick QuickJoy II SV-122 wykonany na blaszkach odpowiadających za działanie danego kierunku. Jakiś czas temu podczas grania w gierkę, przestał działać mi kierunek w prawo, bo nagle ułamała się blaszka (w kształcie trójkąta) przylegająca do innego metalowego elementu. Taka blaszka musi styknąć się z płytką elektroniczną, aby zadziałał dany kierunek. Tym modelem joya SV-122 bardzo dobrze gra się w Sensible World of Soccer.
W tym modelu joya SV-122 nie ma żadnych sprężynek tak jak np. w modelu joya QS-111. Te oba modele działają na innej zasadzie.
Czy ktoś z Was posiada ten model joya QuickJoy II SV-122 i czy próbował go kiedyś naprawiać?
Czy tą ułamaną blaszkę w kształcie trójkąta warto przylutować cyną (przy pomocy lutownicy) do innego metalowego elementu - z jakiego ta blaszka została ułamana?
Będę bardzo wdzięczny za fachową pomoc.
26.05.2023 21:37
[#2]
Re: Joystick QuickJoy II SV-122 (ułamana blaszka)
@krzysiekp41, post #1
Nie wiem czy moja pomoc będzie fachowa, ale te blaszki naprawiało się kiedyś żyletkami przełamanymi na pół (i potem jeszcze do odpowiedniej długości), po odpowiednim zgięciu działała idealnie latami, sam mam joye które zostały tak naprawione w latach 90-tych i działają do dzisiaj.
Pewnym problemem jest zamocowanie żyletki do tego metalowego kółka od którego odłamał się pierwotny element. Przykładowo w znanych VG-125 wystarczyło je wkręcić między śrubki mocujące, pasowało to idealnie. Niestety w SV-122 widzę, że nie ma takich śrub, więc trzeba by to przylutować. Raczej nie powinno być problemów, trzeba dobrze oczyścić, odtłuścić, nie oszczędzać kalafonii i złapie.
Pewnym problemem jest zamocowanie żyletki do tego metalowego kółka od którego odłamał się pierwotny element. Przykładowo w znanych VG-125 wystarczyło je wkręcić między śrubki mocujące, pasowało to idealnie. Niestety w SV-122 widzę, że nie ma takich śrub, więc trzeba by to przylutować. Raczej nie powinno być problemów, trzeba dobrze oczyścić, odtłuścić, nie oszczędzać kalafonii i złapie.
26.05.2023 22:16
[#6]
Re: Joystick QuickJoy II SV-122 (ułamana blaszka)
@krzysiekp41, post #5
Nie używasz tego odłamanego fragmentu, bo to wiadomo że będzie pracować w miejscu złamania i nic z tego nie będzie. Przylutowujesz żyletkę od góry, myślę że to by się dało też przykleić jakąś kropelką w żelu, bo powierzchnia łączeni będzie duża, ale najpierw sprawdź czy się ładnie nie przylutuje. Załączam jak wygląda mój VG-125 przed chwilą rozkręcony ;)
27.05.2023 07:42
[#9]
Re: Joystick QuickJoy II SV-122 (ułamana blaszka)
@krzysiekp41, post #1
Jakiś czas temu pojawił się projekt zamiennika elektroniki dla quickshotów. Przerabia go od razu na mikrostyki i blaszka nie jest potrzebna. Można by zrobić zbiorowe zamówienie, bo sam jeden zestaw bym potrzebował.
EDYT: Aaa, nieważne. To trochę inny joy, nie doczytałem, sorry. :(
Ostatnia aktualizacja: 27.05.2023 07:44:13 przez teh_KaiN
EDYT: Aaa, nieważne. To trochę inny joy, nie doczytałem, sorry. :(
Ostatnia aktualizacja: 27.05.2023 07:44:13 przez teh_KaiN
27.05.2023 15:22
[#10]
Re: Joystick QuickJoy II SV-122 (ułamana blaszka)
@krzysiekp41, post #1
Czy ktoś z Was posiada ten model joya QuickJoy II SV-122 i czy próbował go kiedyś naprawiać?- tak,
Czy tą ułamaną blaszkę w kształcie trójkąta warto przylutować cyną- nie.
Moja niefachowa rada, wytnij z wieczka po puszcze np. kukurydzy cały nowy element i problem z głowy. Ja tak zrobiłem i do dzisiaj joy działa i najlepiej mi się na nim gra. Jest nie do zajechania, wszystkie joy'e na sprężynkach mogą mu buty czyścić. Kiedyś był już podobny wątek i tam wrzucałem zdjęcia mojego joy'a, może jeszcze fotki są aktywne.
. I wcale (poźniej) nie śmierdzi
, a działa wyśmienicie. 
