17.01.2006 19:47
[#1]
Basilisk i Word i coś jeszcze
1. Na Basilisku zarzucam MacOS7.5.5PL. Zapuszczam Worda i nie mam polskich liter (logiczne bo czy nie Word nie jest po polsku). Jak zrobić żeby były polskie znaki?
2. Przypuścmy że gra która wymaga 256 kolorów(przeważnie starsze gry tak wołają) wrzucam 8 bit na Basilisku Mac ma obraz w odcieniach szarości i grać się nie da. Ma ktośna to sposób?
Pozdrawiam
2. Przypuścmy że gra która wymaga 256 kolorów(przeważnie starsze gry tak wołają) wrzucam 8 bit na Basilisku Mac ma obraz w odcieniach szarości i grać się nie da. Ma ktośna to sposób?
Pozdrawiam
18.01.2006 13:20
[#7]
Re: Basilisk i Word i coś jeszcze
@Arbuz, post #5
Poza tym ekran Maćka mam już kolorowy więc bardziej już nie będzie
To w koncu masz w 256 kolorach, czy w 16 odcieniach szarosci? Jezeli byl w 16, to przedstawienie na 256 w preferencjach MacOSa nic nie pomoglo?
PS. Nie wiem jak Bazyliszku, ale aby pograc na ShapeShifterze, to ekran musi byc w rodzialce 640x480x8bit lub 800x600x8bit. W wyzszych rodzialkach i mniejszej ilosci kolorow, gry ktore uzywaja wlasnego ekranu nie wystartuja.
To w koncu masz w 256 kolorach, czy w 16 odcieniach szarosci? Jezeli byl w 16, to przedstawienie na 256 w preferencjach MacOSa nic nie pomoglo?
PS. Nie wiem jak Bazyliszku, ale aby pograc na ShapeShifterze, to ekran musi byc w rodzialce 640x480x8bit lub 800x600x8bit. W wyzszych rodzialkach i mniejszej ilosci kolorow, gry ktore uzywaja wlasnego ekranu nie wystartuja.
18.01.2006 20:06
[#8]
Re: Basilisk i Word i coś jeszcze
@Andrzej Drozd, post #7
W prefsach bazyliszka ustawiam 8 bit a Mac otwiera się w palecie biało czarno szarej i praktycznie nic nie widać (w tym przypadku w finderze stoi jak byk 256 kolorów). Zauważyłem jedno że jeśli otworzę MacOs na oknie Ambienta wszystko jest w porządku i gierki też idą. Taka kaszanka jest tylko w trybie pełnoekranowym. Shapeshiftera używałem też na Amidze i takiego problemu nie miałem (BVision).
18.01.2006 20:23
[#11]
Re: Basilisk i Word i coś jeszcze
@Arbuz, post #8
BasiliskII ma błąd polegający na ustawieniu złej palety w trybie 8 bit pełnoekranowym, tak więc 8bit tylko w oknie. Co do kolorów, to u mnie też często 8bit otwiera się w odcieniach szarości, wchodzę do ustawień grafiki (tam gdzie rozdzielczość i ilość kolorów), zmieniam z szarości na kolor i działa (do następnego uruchomienia Basuliska - czasem uruchomi się w kolorze, ale zazwyczaj w szarościach). Gry działają (te które sprawdzałem - Warcraft i WarcraftII).
21.01.2006 00:21
[#15]
Re: Basilisk i Word i coś jeszcze
@Arbuz, post #1
Korzystaj z czcionek które mają w nazwie "CE". Wtedy będziesz miał polskie litery w Wordzie.
W przypadku przenoszenia dokumentów z polskimi literami na pecetową wersje worda równiez wystepuja komplikacje.
A co do kolorów to pomaga wykasowanie plików z katalogu "Preferencje", (preferencje Monitora).
Czy tylko u mnie Basislisk na MOSa jest tak niestabilny? Po uruchomieniu emulacji zdąży pokazac sie tylko kursor i jest zamrozenie programu.
W przypadku przenoszenia dokumentów z polskimi literami na pecetową wersje worda równiez wystepuja komplikacje.
A co do kolorów to pomaga wykasowanie plików z katalogu "Preferencje", (preferencje Monitora).
Czy tylko u mnie Basislisk na MOSa jest tak niestabilny? Po uruchomieniu emulacji zdąży pokazac sie tylko kursor i jest zamrozenie programu.
24.01.2006 11:35
[#16]
Re: Basilisk i Word i coś jeszcze
@Norbert, post #15
Nie mam problemow z Basisliskiem. Po wielu probach stwierdzilem ze jedyny MacOs nie ,,wiechliwy'' na Basilisku to 7.5.5 (w kazdym razie u mnie tak jest) Polskie fonty sa ale mam jeszcze pytanie jak wrzucic pliki z PC (1250) czy z Pegaza (ISO) aby byly polskie znaki (Word 6).