03.01.2005 09:34
[#10]
Re: Amigo
@gość, post #7
Chyba każdy, kto u nich kupował został w jakiś sposób "zrobiony na szaro"
To ja chyba jestem wyjatkiem. W sumie kupowalem tylko raz (a moze wiecej, i jakies mniejsze pierolki tez (?)). Bylo to wtedy gdy nastapil "boom" na BlizzardyPPC. Tylko im udalo sie "zalatwic" ta karte i nadodatek w nizszej cenie (okolo 200 zl), choc dostalem z SCSI (a SCSI nie zamawialem).
To ja chyba jestem wyjatkiem. W sumie kupowalem tylko raz (a moze wiecej, i jakies mniejsze pierolki tez (?)). Bylo to wtedy gdy nastapil "boom" na BlizzardyPPC. Tylko im udalo sie "zalatwic" ta karte i nadodatek w nizszej cenie (okolo 200 zl), choc dostalem z SCSI (a SCSI nie zamawialem).
03.01.2005 10:04
[#11]
Re: Amigo
@gość, post #7
Kupowałem w Amigo wiele razy. Czasami troche "przeginali" np. po zamówieniu płyty do A1200 w lutym, dostałem ją dopiero po miesiącu (czekali na dostawe), ale gwarancje wypisali już w dniu zamówienia - czyli dostałem płyte z gwarancją na 11 miesiecy :)
Ale ogólnie nie oceniam firmy źle, szybko reagowali na interwencje: po kupnie stacji HD dostałem ją bez gwarancji, jeden mail i gwarancja przychodzi pocztą z przeprosinami.
Ale ogólnie nie oceniam firmy źle, szybko reagowali na interwencje: po kupnie stacji HD dostałem ją bez gwarancji, jeden mail i gwarancja przychodzi pocztą z przeprosinami.
06.01.2005 12:59
[#19]
Re: Amigo
@LeMan, post #12
Nie tylko mój przyklad ale i wielu innych dowodzi, że oszukiwali ludzi równo na wszystkim co się da.
Rok temu zamówiłem u nich A4000desktop z płytą główną w wersji D (podkreślałem to w mailach), przysłali zupełnie inną (mimo, że zaklinali się że taką mają) a potem nie przyjeli zwrotu - nie odebrali paczki (paczka przeszła w tę i z powrotem przez pół polski oczywiście na koszt nadawcy, a A4000 do lekkich nie należy).
Jest jeszcze dalszy ciąg - gdy zadzwoniłem obiecali że gdy taka płyta się trafi to kupią ją i bezpłatnie wymienią - po czym gdy była taka do kupienia to stwierdzili, że nie mają kasy!!!
Może wogóle na zamówioną A4000 zaczną rozsyłać A1200 z ZorroIII i będą mówić że to A4000 a nawet lepiej bo przy okazji ma złącze procesora A1200.
Inny przykład - kupiłem u nich kiedyś PicassoII+ przyszła wogóle bez metalowego śledzia do przykręcenia do obudowy (oczywiście nie było o tym mowy w mailach) to jeszcze nie chciała mi działać. Odesłałem (bo przecież miałem na gwarancji) przysłali spowrotem (za pobraniem) mówiąc że działa i licząc sobie 20 zł "za sprawdzenie". Tzn nioby za co bo karta dalej nie działała??? Gdyby mi ktoś dawał 20zł za włączenie komputera do byłbym miliarderem. To jest ta gwarancja czy nie? To pewnie też jedna wielka ściema.
Okazało się, że problem tkwił w złym ustawieniu zworek na karcie. Karta wróciła od nich nadal ze złym ustawieniem czyli nie miała prawa u nich działać a więc NAWET NIE SPRAWDZILI TEJ KARTY (pomijając, że przysłali niekompletną)
Podsumowując nie dość że oszukują ludzi to jeszcze potem w żywe oczy kłamią i prowadzący tę firmę ma za nic składane osobiście obietnice!!!
Firma zachowuje się skandalicznie i już dawno powinna być zamknięta przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów!
W Nowym Roku pozostaje mi życzyć Wam i sobie aby zakończyli swoją działalność Amigową i uwolnili nas od swojej obecniości.
Rok temu zamówiłem u nich A4000desktop z płytą główną w wersji D (podkreślałem to w mailach), przysłali zupełnie inną (mimo, że zaklinali się że taką mają) a potem nie przyjeli zwrotu - nie odebrali paczki (paczka przeszła w tę i z powrotem przez pół polski oczywiście na koszt nadawcy, a A4000 do lekkich nie należy).
Jest jeszcze dalszy ciąg - gdy zadzwoniłem obiecali że gdy taka płyta się trafi to kupią ją i bezpłatnie wymienią - po czym gdy była taka do kupienia to stwierdzili, że nie mają kasy!!!
Może wogóle na zamówioną A4000 zaczną rozsyłać A1200 z ZorroIII i będą mówić że to A4000 a nawet lepiej bo przy okazji ma złącze procesora A1200.
Inny przykład - kupiłem u nich kiedyś PicassoII+ przyszła wogóle bez metalowego śledzia do przykręcenia do obudowy (oczywiście nie było o tym mowy w mailach) to jeszcze nie chciała mi działać. Odesłałem (bo przecież miałem na gwarancji) przysłali spowrotem (za pobraniem) mówiąc że działa i licząc sobie 20 zł "za sprawdzenie". Tzn nioby za co bo karta dalej nie działała??? Gdyby mi ktoś dawał 20zł za włączenie komputera do byłbym miliarderem. To jest ta gwarancja czy nie? To pewnie też jedna wielka ściema.
Okazało się, że problem tkwił w złym ustawieniu zworek na karcie. Karta wróciła od nich nadal ze złym ustawieniem czyli nie miała prawa u nich działać a więc NAWET NIE SPRAWDZILI TEJ KARTY (pomijając, że przysłali niekompletną)
Podsumowując nie dość że oszukują ludzi to jeszcze potem w żywe oczy kłamią i prowadzący tę firmę ma za nic składane osobiście obietnice!!!
Firma zachowuje się skandalicznie i już dawno powinna być zamknięta przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów!
W Nowym Roku pozostaje mi życzyć Wam i sobie aby zakończyli swoją działalność Amigową i uwolnili nas od swojej obecniości.
08.01.2005 12:34
[#21]
Re: Amigo
@PopoCop, post #20
A teraz coś jak z archiwum X:
Pisałem wyżej że wysłałem turbo do naprawy-zwodzili,nie odbierali telefonów ok. miesiąca wstecz itp itd.Aż tu ni z gruchy ni z pietruchy karta wróciła do mnie wczoraj w stanie takim jak wysłałem.
Znacie może namiar na kogoś rzetelnego,kto mógłby naprawić moją kartę?
Tylko proszę nie wspominajcie o tych zdziercach z Krakowa na literkę "E".
skobry3@o2.pl
Pisałem wyżej że wysłałem turbo do naprawy-zwodzili,nie odbierali telefonów ok. miesiąca wstecz itp itd.Aż tu ni z gruchy ni z pietruchy karta wróciła do mnie wczoraj w stanie takim jak wysłałem.
Znacie może namiar na kogoś rzetelnego,kto mógłby naprawić moją kartę?
Tylko proszę nie wspominajcie o tych zdziercach z Krakowa na literkę "E".
skobry3@o2.pl
04.02.2005 13:42
[#22]
Re: Amigo
@skobry, post #1
Skąd ja to znam:) Ja kupiłem BPPC 200MHz + 40/40 64mb. Oczywiście zawieszało się co chwilę. Nie będę powtarzał historii po raz n-ty, ponieważ już większość osób zna problem. PPC nie działa po "naprawach" pANA rADKA do dziś i mam zamiar zakupić drożej nowe BPPC w efunzine i mieć pewność, że będzie wszystko działaćjak należy. Za przeproszeniem amigo kaputt 
04.02.2005 14:47
[#23]
Re: Amigo
@Kitech, post #18
To macie ciekawego pecha kupowalem od niego zorro2 iedys dzialalo bezproblemu i tzekalem tydzien. Potem sie zaczelo zamowilem csppc do amigi czekamem miesiac (zamawialem bez ram-u za cene jaka podal) i dostalem po trzech telefonach okazalo sie ze za cene jaka zaplacilem dostalem ram gratis 128mb i karta dziala nie chciala mi chodzic z zorro3 w 1200 ale to byla wina plyty
a dokladnie rewizji, a co do naprawy to tez naprawialem bppc od kolegi bo mu upchnalem ale wiedzial ze jest padniete ja bym na to (na naprawe) niewpadl. I tez chyba dziala niewiem.
Ale potych przezyciach i
dlugich beztroskich oczekiwaniach nie kupie wole
e-funzine tam robia zamowienie expresowo i sa cierpliwi pozdrawiam a o amidze 4000D tez niewspomne zamawialem w czerwcu a tostalem w sierpniu. a co do gratisow to takie lubie.
a dokladnie rewizji, a co do naprawy to tez naprawialem bppc od kolegi bo mu upchnalem ale wiedzial ze jest padniete ja bym na to (na naprawe) niewpadl. I tez chyba dziala niewiem.
Ale potych przezyciach i
dlugich beztroskich oczekiwaniach nie kupie wole e-funzine tam robia zamowienie expresowo i sa cierpliwi pozdrawiam a o amidze 4000D tez niewspomne zamawialem w czerwcu a tostalem w sierpniu.
a co do gratisow to takie lubie.