[#1] hd
Czesc Wam.

Wlasnie dzis spalil mi sie dysk twardy. Odzyskanie danych to sprawa najwazniejsza. Czy mozna jakos "wyjac" talerze i przelozyc do innego dysku?
Albo naprawic silnik, wymieniajac na nowy?

Nie wiem wlasciwie, czy to silnik padl. Tyle, ze po podlaczeniu innego dysku do kabla zasilajacego, ten od razu sie kreci, czego nie moge powiedziec o tym wadliwym...

Chyba sam jestem winien, bo podlaczalem kabel zasilajacy i tasme, w momencie kiedy mialem wlaczone zasilanie (czasami dysk sam "stawal" i trzeba bylo poruszyc tasma, aby znow sie zakrecil).

Pomozcie please!

Info: dysk Seagate 1,6G, jedna partycja DH0:, wolnego pare MB. Jeszcze go nie rozkrecalem.


Przepraszam kilka osob, ze po raz ktorys czytaja to samo...

[#2] Re: hd

@El Amigos, post #1

Jeśli padła elektronika - przełłóż taką samą z identycznego dysku (MUSI być taka sama wersja dysku!). Jeśli padła mechanika - to papa. Dysków się nie "wyjnuje". Wyjąć możesz, ale od razu wykorzystać je jako podstawki pod piwo :) Nawet ich nie włożysz spowrotem żeby działało; tależe są ustawione w ściśle określonym miejscu.
Trzeba było naprawić taśmę, a nie ruszać żeby HD drgnął. Teraz juz za późno - możesz jej nie ruszać, nie ma w czym ;)

A swoją drogą, to współczuję :(

[#3] Re: hd

@El Amigos, post #1

Jak będziesz miał szczęście to w jakimś serwise wymienią Ci elekronikę dysku jeśli taki model będa mieć (i pewnie nieźle zapłacisz ). A co do samych talerzy hyh to raczej se neeeda ich przełożyć:) no bo tam próżnia jest :D

[#4] Re: hd

@CzAjA, post #3

W dyskach NIE MA PRÓŻNI ! Kto ludziom naopowiadał takich rzeczy??? Wewnątrz jest idealnie czyste powietrze wymagane przez precyzję mechanizmu, ale nie ma ŻADNEJ próżni.

[#5] Re: hd

@AlaN, post #4

No się pomyliłem, ale otwarcie takiego dysku w normalnym warunkach skończy się dla niego źle

[#6] Re: hd

@CzAjA, post #5

Kurcze, co sie dzieje z adresami *@ppa.ltd. Po raz ktorys wraca mi email, ze nie mozna go dostarczyc. Wysylalem do MiniQ@ppa.ltd (z o2.pl).

[#7] Re: hd

@CzAjA, post #5

Się zgadza. Choć - muszę powiedzieć - że ja kiedyś "reanimowałem" HD Caviar-270MB. Miał bady. Otworzyłem go, włączyłęm zasilanie i na obracające tależe nalałem spirytusu. Rozprysnął się, zamknąłem dysk i badów nie było . Niestety nie wiem jak długo żył, bo po 2 miesiącach się go pozbyłem ze starą Amigą. W każdym razie u mnie działał te 2 miechy. Ale nie polecam tej metody .

[#8] Re: hd

@AlaN, post #7

hym są firmy które odzyskują dane ..... ale to koszt i to duży.pozdr
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem