[#1] Dlaczego dodają gazu?
Zawsze mnie to zastanawiało, choć nie jestem kierowcą. Dlaczego jeśli jest światło pomarańczowe (zmiana z zielonego na czerwone) to większość kierowców zamiast się zatrzymać to dodaje gazu (czyt. przyspiesza), nawet przed przejściem dla pieszych, etc. Czy może to tylko w Polsce tak mamy? (pytam bo nie jestem "światowy" ;)

[#2] Re: Dlaczego dodają gazu?

@grxmrx, post #1

Kidyś był taki odcinek "Kiepskiego" w którym wszyscy do wszystkiego się spieszyli. Nikt nie wiedział dlaczego i po co, po prostu sie spieszyli (oprócz Ferdka :) )
To jest taki "wyścig szczurów" jak to jeden mój kolega nazywa.

[#3] Re: Dlaczego dodają gazu?

@grxmrx, post #1

Wszystko zależy od odległości do skrzyżowania w jakiej jesteś. Jeżeli nie jesteś w stanie wyhamować lub nagłe hamowanie w celu zatrzymania się na właśnie zmieniające się światło czerwone mogłoby stworzyć zagrożenie ruchu, jest nawet wskazane przyspieszyć. Wszystko zależy od sytuacji, ale masz rację - w większości przypadków kierowcy dodają gazu :D
[#4] Re: Dlaczego dodają gazu?

@mailman, post #3

Vogle zasada jest - widzisz zielone - dodaj gazu, bo zaraz sie moze zmienic:P
A jak juz jest pomaranczowe to tym bardziej pocisnij :D
[#5] Re: Dlaczego dodają gazu?

@grxmrx, post #1

Za niskie kary, za niskie kary i jeszcze raz za niskie kary. Każdy pieprzy - w każdym razie przeważająca większość - że nie mógł by już zahamować. A g***o prawda! Są poprostu NIEKARALNI za takie zachowania! Zwróćcie na jedno uwagę: np. w Niemczech NIKT (!!!) nie przyśpieszy jak jest żółte, NIKT nie przejedzie na pasach gdy dochodzi do nich pieszy i NIKT nie przekroczy 50km/h w mieście! Czemu? Bo mu dop*****lą taki mandat, że się nauczy.
Kary, kary i jeszcze raz kary! Za głupotę i brak wyobraźni - TRZEBA KARAĆ. Inne metody nie skutkują.
---------- Przykład? -------------
Proszę - sż już trzy:
1. obowiązkowe jeżdzenie w pasach (Nauczlyli się? Nauczyli!)
2. obowiązkowe jeżdżenie na światłach jesień-zima (Nauczlyli się? Nauczyli!)
3. obowiązkowy zakaz skręcania jak nie ma zielonej strzałki (Nauczlyli się? Nauczyli!)
---------- DLACZEGO? -----------
Bo Policja zapowiedziała że będzie karać z całą surowością i się tego trzymali. I tylko tak można w tym chorym kraju coś zrobić na drogach w kwestii bezpieczeństwa.

A na pijanych kierowców jest tylko jedna metoda - ZABIERAĆ SAMOCHODY! Prowadzenie samochodu po pijaku to - w myśl teraźniejszego prawa - przestępstwo. A narzędzie przestępstwa jest REKWIROWANE ZAWSZE; tu narzędziem jest samochód.

Proste? Proste. I założę się z każdym o KAŻDĄ CENĘ że to poskutkuje w krótkim czasie.

Ech..... dużo bygadać..... chory kraj, chore przepisy..... brak słów :(

[#6] Re: Dlaczego dodają gazu?

@mailman, post #3

tu masz 100% truth i nawet jak wjedziesz majac pomaranczowe afaik nie ma prawa wjechac nikt na
skrzyzowanie(chociaz maja zielone) keidys byl taki przepis a czy to jest aktualne to trzeba do kodeksu zagladnac

[#7] Re: Dlaczego dodają gazu?

@AlaN, post #5

Za niskie kary, za niskie kary i jeszcze raz za niskie kary.

Masz rację.

Zwróćcie na jedno uwagę: np. w Niemczech NIKT (!!!) nie przyśpieszy jak jest żółte

Nie masz racji. Jeżeli jesteś w odległości 10-15 metrów od skrzyżowania i zaświeca się żółte światło hamując stwarzasz większe zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu niż po prostu przyspieszając i szybko przejeżdżając. Ktoś Ci może wjechać w tyłek, ktoś może próbować uniknąć wjechania Tobie w tyłek i wjedzie w tłum pieszych stojących przed przejściem, a może nawet na przystanku. Nawet jeżeli jedziesz 50 km/h, walniesz w hebel i staniesz dęba, a do skrzyżowania nie było daleko, może się okazać, że staniesz na przejściu dla pieszych. Ludzie będą kluczyć pomiędzy Twoją furą i zamiast (jak to mówi kodeks) szukać najkrótszej (czyli prostopadłej) drogi poruszania się w poprzek jezdni, będą zwiększać swój czas przebywania na niej.

NIKT nie przejedzie na pasach gdy dochodzi do nich pieszy i NIKT nie przekroczy 50km/h w mieście! Czemu? Bo mu dop*****lą taki mandat, że się nauczy.

Masz rację. Inna już tam kultura jazdy jest, niestety... Chociaż na pocieszenie wiedz, że nie jest też tak różowo ;)

A na pijanych kierowców jest tylko jedna metoda - ZABIERAĆ SAMOCHODY!

Wiesz, jestem podobnego zdania, ale to nie jest takie proste jak się wydaje. Musiałyby zapadać wyroki o zajęcie mienia.
[#8] Re: Dlaczego dodają gazu?

@AlaN, post #5

zabieranie samochodów to jakaś bzdura, a jak ktoś jedzie nie swoim samochodem tylko kolegi to co?
albo inny przykład - siedzę na uczelni przy jakimś serverze na telnecie i wlamuję się na stronę rządu - i co zabiorą uczelni server za 12 tyś?
[#9] Re: Dlaczego dodają gazu?

@rzookol, post #8

jak ktoś jedzie nie swoim samochodem tylko kolegi to co?

A co za problem? jest przestępstwo? Jest. Jest narzędzie? Jest. No to jest rekwirowane. Potem sam się niech tłumaczy kumplowi czemu zabrali samochód i poszedł na przetarg. Kogo to obchodzi? Ciebie? Mnie? Nowaka, Kowalskiego? Za pijaństwo za kółkiem MUSI ponieść karę. I to taką, żeby pamiętał na całę życie że po pijaku się nie jeździ! Czy jak strzelisz do kogoś z broni palnej, to nie zabiorą jej, bo pożyczyłeś ją od kumpla?
Co do serverów - nie wypowiem się bo nie siedzę w tym temacie, ale jestem pewien, że server zostanie "prześwietlony" przez jakieś tam służby. A tak jak to pojmujesz, to jak porwiesz pociąg to co - mają go zabrać PKP? A jak samolot, to zabrać go liniom lotniczym? No nie przesadzaj, pomysl trochę.... mówimy tu TYLKO O SAMOCHODACH i pijanych kierowcach.

Rekwirowane samochody powinny iść na przetarg, a kasa z przetargu za nie na cele lecznicze ofiar wypadków drogowych. Ale nie tych, co leżą w szpitalu bo po pijaku walnęli w drzewo.

[#10] Re: Dlaczego dodają gazu?

@mailman, post #7

Nie masz racji. Jeżeli jesteś w odległości 10-15 metrów od skrzyżowania...

Fakt, racja. Ale wiesz, nie mówię tu o momencie w którym faktycznie masz do wyboru - przejedzesz albo w Ciebie wlecą. Mówię tu o tym co zaczęło ten temat - przyspieszanie w momencie zapalenia się żółtego. Wiadomo, jak masz kolesia "na plecach" to nie będziesz stawał dęba bo to idiotyzm. Ale jak jedziesz nie szybko i za Tobą nikogo nie ma - to po co przyspieszać? Żeby stać na kolejnych światłach?
Co do tego co pisałem, zapomniałem dodać że tak się zachowuja Polscy kierowcy w Niemczech! Przepisowo jeżdżą jak mało kto! Czyli co: potrafią? Potrafią, tylko kary ich odstraszają.
Co do ... że nie jest też tak różowo..., zgadzam się - jestem w Niemczech co roku po kilka razy od ponad 20-lat. I to nie przy granicy z PL, ale w najwiekszych miastach Niemiec - Hamburg, Hannover, Duesseldorf itp. Poruszanie się samochodem po tamtejszych drogach nie jest dla mnie tajemnicą - zawsze jadę tam samochodem. I jak inni Polacy, muszę się stosować do tamtejszych przepisów.

[#11] Re: Dlaczego dodają gazu?

@AlaN, post #10

AlaN napisał(a):

> Co do tego co pisałem, zapomniałem dodać że tak sić zachowuja
> Polscy kierowcy w Niemczech! Przepisowo jeżdżą jak mało kto!

Polacy w Niemczech jezdza przepisowo? Gdzie??? Jadac po autostradzie klniesz na kierowcow wpychajacych sie gdzie wlezie, zapominajacych o kierunkowskazie, nie myslacych o tym, ze ktos moze jechac szybciej, nie uzywajacych lusterek (przeciez gnam 130kmh, kto moze jechac szybciej???), wyprzedzajacych z prawej strony. Albo najweselsze - w przypadku korku ustawiaja sie nie tak, zeby ewentualnie jakas karetka albo pomoc drogowa mogla dojechac do zrodla korka, tylko tak, zeby dobrze widziec co sie dzieje z przodu. Jak czlowiek dojezdza do takich "dziwnych" pojazdow blizej, wzdycha ze smutkiem - znowu PL :/ Paranoja po prostu. Wymieniac mozna dlugo.

Wiem, ze w Polsce autostrad jak na lekarstwo i ludzie nie maja sie gdzie uczyc, ale to co sie tutaj na drogach dzieje zakrawa nie na brak wiedzy, a brak wyobrazni .

Aha, jesli zapala sie zolte, to jedzie sie nadal zgodnie z przepisami. Jesli dozwolone 50kmh wystarczy, zeby sie zalapac i przejechac na zoltym, to tak sie robi. Jesli 50kmh nie wystarczy, trzeba sie zatrzymac. I nie ma obawy, ze ktos wjedzie w dupe. Inni ludzie tez widza swiatla i potrafia przewidziec co zrobi kierowca przed nimi.

Dosc gledzenia.

[#12] Re: Dlaczego dodają gazu?

@AlaN, post #10

Może warto by zachęcić do tego kierowców i wyrególować światła? Jak
kiedyś były wyrególowane na 72 w Łodzi, to wszyscy jeździli zgodnie z
przepisami, bo wiedzieli, ze tak jadąc stać będą tylko na pierwszych
światłach... Ale oczywiście to już tylko historia...

[#13] Re: Dlaczego dodają gazu?

@grxmrx, post #1

Nie zgadzam się z opinią że blisko skrzyżowania należy przyspieszyć.
Nie jest tak. Po to są zmienione prędkości poruszania się pojazdów w mieście by każdy kierowca mógł swobodnie wyhamować pojazd przed skrzyżowaniem. Jeżdżę 10 lat i tylko parę razy gwałtownie hamowałem przed skrzyżowaniem i tylko z mojej winy- za szybko jechałem.
Zawsze należy się zatrzymywać widząc pomarańczowe światło, no chyba że zmienia się ono w chwili wjazdu na skrzyżowanie, wtedy to nie ma sensu :D

Dlaczego tak uważam? Kierowcy po prostu straaasznie naciągają te pomarańczowe światła, i wielokrotnie przejeżdżają już na czerwonym. 3 razy w ciągu ostatnich kilku miesięcy ustępowałem takiemu kierowcy. Obserwuję takie zachowania codziennie! A tylko raz widziałem jak Policja się puściła za takim gostkiem.
echh...
O wypadek nietrudno.
[#14] Re: Dlaczego dodają gazu?

@TJindy, post #13

Jest taka niepisana zasada
czerwone - stój
zielone - jedź
żółte - Jedź bardzo szybko

światła w moim mieście są tak skonstruowane że jadąc 50km/h niema mocnych by utrzymać się na zielonej fali, przy 60 właśnie trafiasz na żółte i albo przyspieszysz deczko i jesteś na zielonej albo nie i masz do końca czewone. Natomiast przy v65-70 jak nie trafisz na zamulacza po drodze masz zielone spokojnie i bez nerów jesteł centralnie w środku zielonego na całej trasie.
A teraz policzcie
osiem czerwonych po 3 minuty = 24 minuty razy dwa bo dwa razy tą trase przejeżdźam = 48 minuty no sory panowie przez osiem godzin śpie więc zostaje mi 16godzin aktywnego życia dziennie nie będę marnował prawie godziny na stanie na czerwonym.

A o przyspieszanie to miejcie pretense do urzędu miasta i tych speców od sygnalizacji
[#15] Re: Dlaczego dodają gazu?

@Goramo, post #14

To jedź 35, też będziesz miał zieloną linię i w dodatku nie będziesz powodawał zagrożenia na drodze.

[#16] Re: Dlaczego dodają gazu?

@Prince, post #15

Bądź pewien wtedy dopiero będę powodował zagrożenie na drodze. A jaki korek by zamną powstał. Inni kierowcy starając się go ominą pewnie łamali by przepisy. A jak np autobus zaczoł by mnie wyprzedzać to wogóle mogła by być jazda. Oczywiście wq....ł bym paru innych kierowców a jak człowiek zdenerwowany to i inaczej prowadzi.
Wiesz Prince wolno nie znaczy bezpiecznie. zresztą kodeks drogowy stanowi iż trzeba jeździć z prędkością dostosowaną do warunków jazdy lecz nie większą niż..... A nie zawsze 35 jak jest pusta droga i można 50.
Na autostradzie masz Vmin 45km/h a popróbuj pojechać lewym pasem 110km/h W niemczech oczywiście. z pewnością ktoś ci wjedzie w kufer z v230km/h

zresztą te 50km/h to też poroniony pomysł
[#17] Re: Dlaczego dodają gazu?

@Goramo, post #16

zresztą te 50km/h to też poroniony pomysł

Po czym tak stwierdzasz? Że musisz dłużej kilkadziesiąt minut jechać do domu i do pracy? Nie przemawia do Ciebie 60% wzrost szans przeżycia w razie uderzenia w pieszego? No wybacz.... ale Twoja wypowiedź jest... no, sam sobie dokończ. Jak by to był "poroniony pomysł", to w większości krajów nie stosowano by go - a jednak stosują. Nie bezpodstawnie.
A jak Ci się śpieszy, to jedź sobie raz na tydzień na jakiś tor wyścigowy i poszalej; po to są tory. Kilka zł i możesz szaleć do woli.
50km/h powinno być obowiązkowe w każdym mieście! I karanie za łamanie tej 50-tki także. Inaczej NIC się nie zmieni i nadal będziemy w UE państwem z jednym z najwyższych wskaźników wypadkowości i śmiertelności z tego powodu; właśnie z powodu takich co mówią że "te 50km/h to też poroniony pomysł".

[#18] Re: Dlaczego dodają gazu?

@AlaN, post #17

popatrz se w statystyki wypadków 80% jest z winy piedzego /wtargnięcie pod nadjeżdzający pojazd/ no soryy ale wtakim przypadku kierowca ma niewiele do zrobienia. No chyba że obniżymy prędkość faktycznie do 35 km/h. oczywiście wtedy wypadki będą jeszcze częstrze bo piesze bydło zacznie sobie spacerki na jezdniach urządzć.

Problem wypadków i śmiertelności pieszych nie jest w prędkości czy nieuwadze kierowców ale właśnie w bezmózgim zachowaniu się na drodze pieszych i cyklistów, szczególnie cyklistów. Oni chyba naprawde są przekonani, że auto zawsze stanie w miejscu.
A te większe o 60% szanse na przeżycie to raczej zależą od firmy która robi badania.ja słyszałem o 30% ale też i większej, dużo większej liczbie potrońcen spowodowanych właśnie większym poczuciem bezpieczeństwa, złą oceną prędkości i odległości do auta przez pieszego. poprostu pieszy zawsze widział żę auto zbliżało się szybciej to nie lazł na drogę a teraz auto zbliża się wolniej to se wejdę i opssss.
CZYLI LICZBA RANNYCH I OFIAR ŚMIERTELNYCH POZOSTAJE STAŁA.
za to płynność ruchu znacznie spadła, korki się wydłużyły zmęczenie i zdenerwowanie kierowców wzrosło itp, itd.
Zastanawia mnie jaki efekt przyniosło by zwiększenie Vmax w mieście np do 75 km/h.
[#19] Re: Dlaczego dodają gazu?

@Goramo, post #16

Oj jakiś Ty przewidujący: ktoś mógłby Cię wyprzedzić i byłoby groźnie, a nie daj Boże jeszcze ktoś przez ciebie złamie jakiś przepis.... Lepiej samemu łamać! Skoro jest taka moda na głupotę, to dlaczego mamy byc mądrzejsi?
A to niewielkie miasteczko co ginie pod kołami samochodów debili? Dziś w Poznaniu zginęła cała rodzina: ojciec, matka i dwie kilkuletnie córki.
Przez to głupie ograniczenie prędkości wszyscy mogli jeszcze cierpieć po wypadku, gdyby wszyscy jeździli po 150 to może zginęli by na miejscu....

[#20] Re: Dlaczego dodają gazu?

@Prince, post #15

Za to też możńa otrzymać mandat - za utrudnianie jazdy, zresztą jako
pieszy takiego "kozaka" chetnie bym ustrzelił...Bo człowiek czeka jak
taki się dowlecze i przejść nie może...

[#21] Re: Dlaczego dodają gazu?

@Kaczus, post #20

Światła się przecież zmieniają niezależnie od prędkości nadjeżdżającego samochodu.
A jak przechodzisz w niedozwolonym miejscu to chyba nie zbawi Cię te 5 sek dłużej czekania?

[#22] Re: Dlaczego dodają gazu?

@Prince, post #21

Ale nie wszedzie sa swiatla... Wyobraz sobie, ze gdzieniegdzie swiatla
instaluje sie w czynie spolecznym - szukajac najpierw sponsorow, bo
zarzad drog nie ma pieniedzy... Dlatego jako pieszy jestem przeciw
zbyt wolnej jezdzie. Dodatkowo jestem za tym, by byly lepsze drogi i
samochody niech sobie jadą szybciej tam gdzie mogą, a tam gdzie jest
to niewskazane, ze wzgledu na brak chodnika, bliskość szkoły ect niech
jeżdżą powoli. dodatkowo skręcając niech zwolnią i przepuszczą
pieszych przechodzących zgodnie z przepisami. To nie szybkość powoduje
wypadki, ale niedostosowanie naszych dróg do współżycia pieszych i
zmotoryzowanych... Miast głupie ograniczenia wprowadzać, niech lepiej
pomyślą o poprawie dróg oraz o tym, by ciężarówki w miarę możliwości
do miast nie wieżdżały...

[#23] Re: Dlaczego dodają gazu?

@Prince, post #19

PRINCE ta rodzina zgiełą bo kierująca pojazdem wymusiła pierwszeństwo. i to jest przyczyną wypadku a nie prędkość tego merca. Gdyby kierująca fabią nie wymusiła pierszeństwa mercedes jadąc nawet 300 km/h nie spowodował by ich śmierci.
I takie prawdopodobnie będzie orzeczenie sądu.
Sprawiedliwe moim zdaniem. Gość miał pierszeństwo i nie jego zmartwieniem było to co cię dzieje na drodze podporządkowanej.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem