Witam,
Wczoraj udało mi się wreszcie przywieźć do domu i odpalić nie używany od dobrych 10 lat najlepszy komputer na świecie - Commodore 64. Ze stacją 1541II :) Wszystko działa pięknie, nawet dyskietki się nie "pozacierały", mimo upływu czasu i grubej warstwy kurzu :)
Mam jednak prośbę - czy jakaś dobra dusza pomogłaby mi i podesłała schemacik kabelka łączącego komodorka/stację właściwie z Amigą (1200)? Bo jak się okazuje, w tym momencie więcej programów na c64 mam na dysku amigowskim, niż na oryginalnych flopach. Może jeszcze ktoś podpowie jakim softem to wszystko (ten transfer znaczy) obsłużyć?
Miałem kiedyś coś takiego na grzybie, nawet działało (ech, to był jeszcze 286...), ale jakoś wolę przez Ami.
Pozdrawiam
Bartek