@sebar27,
post #5
Zgadzam się w całości, że konsole mają swoją przyszłość, ale zauważ że ten procek co tam siedzi to jest tworzony od podstaw bez patrzenia w przeszlosc, tak by zmaksymalizowac wydajnosc w grach (konstrukcje 128 czy nawet 256 bitowe). Tymczasem taka konsolka moze byc nawet i kilka razy wolniejsza od sredniej klasy PC w programach uzytkowych.
Ja tam lubie pograc, lubie posluchac muzy i oberzec film, sciagnac cos z neta...ale czasem musze odpalic worda i excella, zrobic symulacje ukladow elektronicznych, odpalic kompilator C++ czy tez uzyc jeszce innych narzedzi. Ani konsola, ani zaden palm czy telefon komorkowy nie daja mi takiej swobody jak urzadzenia (niekoniecznie IBM) PC. Laptopy to pecety w innej obudowie ;)
Co do wielbicieli jabluszek-DTP=iMac, Rendering=PowerMac, tak czy inaczej zaleznie od zastosowan inna maszyna, na piecyku moge robic obie rzeczy bez zbednych dodatkowych kosztow. Nie chodzi mi tu o jakas pzrewage danego typu sprzetu nad innym...ale jednak piec chociaz jest po troszku do wszystkiego to w zadnej z tych dziedzin nie jest ani wybitnie silny, ani wybitnie slaby. Specjalizowanie w danej grupie zastosowan jest wynikiem doboru sprzetu i oprogramowania. Z podrzednego Pc mozna zrobic zarowno serwer, sstacje robocza, terminal, stacje graficzna, przegladarke internetu, odtwarzacz mp3 i filmow jak i w koncu komputer do gier. Konsole, laptopy czy tez urzadzenia 3G sa bardziej ograniczone.