@Prince,
post #6
Dwóch rdzennych warszawiakow i jeden "z zewnatrz" (w oryginalnej wersji hanys) łowili ryby w Wiśle - udało im sie zlowić złotą rybkć, a ze łowili blisko siebie rybka podzieliła 3 zyczenia na trzech.
Pierwszy warszawiak zbulwerslował sie, ze tyle przyjednych jest w Warszawie, ze w sumie to sami obcy tam sa, i chce by w Warszawie zostali tylko tubylcy ; rybka pstryk i stało sie;
Drugi warszawiak powiedział ze to nie załatwi sprawy i chce by Warszawe rybka otoczyła wysokim, grubym murem, aby nikt z zewnatrz nie mógł sie tam dostac; rybka pstryk i stało sie;
Trzeci rybak spytał rybkć: jak wysoki jest ten mur? Rybka odpowiedziała: 12 metrów, na to on: lej do pełna.