Hehe, wygląda na to, że nikt tego nie zauważył poza mną, ale od pewnego czasu, forum eXeca jest znów online... Zauważyłem to wieczorem 11-tego. Mogłem sobie dzięki temu poczytać parę śmiesznych wątków, n.p. ten o "spieprzaj dziadu", który odbił się takim "szerokim echem".

;)