05.01.2007 00:25
[#1]
Japoński rock i SIDy...
Właśnie ostatnio dzięki pewnej wspaniałej osóbce (ktorą pozdrawiam, jeżeli kiedykolwiek to bedzie czytała) dowiedziałem się że dobry rock z użyciem SIDow z bardziej znanych zespołów robi nie tylko Machinae Supremacy...
A mianowicie na obecnego sylwestra przywiozła ze sobą swoją muzykę. Niestety z braku czasu (za dużo się działo ;) ) zdążyłem zgrać sobie tylko kilka z nich. Później na spokojnie przesłuchałem je, i...
...nagle do mnie dotarło. A mianowicie pewien japoński zespół Arashi w swoim jednym kawałku p.t. "Sakura Sake" używa syntezatorów z układami SID (albo i samych "złomodorków").
kawałek jest dostępny pod adresem
http://witryna.fucio.pl/user1365/public/01 - Sakura Sake.mp3
Ostatnia modyfikacja: 05.01.07 00:36
A mianowicie na obecnego sylwestra przywiozła ze sobą swoją muzykę. Niestety z braku czasu (za dużo się działo ;) ) zdążyłem zgrać sobie tylko kilka z nich. Później na spokojnie przesłuchałem je, i...
...nagle do mnie dotarło. A mianowicie pewien japoński zespół Arashi w swoim jednym kawałku p.t. "Sakura Sake" używa syntezatorów z układami SID (albo i samych "złomodorków").
kawałek jest dostępny pod adresem
http://witryna.fucio.pl/user1365/public/01 - Sakura Sake.mp3
Ostatnia modyfikacja: 05.01.07 00:36
05.01.2007 09:45
[#2]
Re: Japoński rock i SIDy...
@Solo Kazuki, post #1
albo i samych "złomodorków"
Jezeli to nie byl jakis klawisz oparty na sidach, to mozliwe ze komodorek podpiety jest do MIDI (i sterowany zewnetrzna klawiatura). Tak czy inaczej ciezko grac muzyke na zywo pod metronom (chyba ze ma sie idealnego perkmana), po zatym to wykluczaloby improwizacje na koncertach :)
A koncu jakby nie patrzec, C64 jest genialnym kompem i "lepszym" od Amig oraz kompatybilnych, poniewaz...chocby dlatego ze ma bardziej zaawansowana przegladarke WWW (poki co) ;)
Jezeli to nie byl jakis klawisz oparty na sidach, to mozliwe ze komodorek podpiety jest do MIDI (i sterowany zewnetrzna klawiatura). Tak czy inaczej ciezko grac muzyke na zywo pod metronom (chyba ze ma sie idealnego perkmana), po zatym to wykluczaloby improwizacje na koncertach :)
A koncu jakby nie patrzec, C64 jest genialnym kompem i "lepszym" od Amig oraz kompatybilnych, poniewaz...chocby dlatego ze ma bardziej zaawansowana przegladarke WWW (poki co) ;)
