22.01.2007 15:56
[#1]
Panie i panowie a teraz powaznie.
Wydaje mi sie ze amigowcow i ludzi zwiazanych z amiga na calym swiecie nie ma tak malo znowu.Zeby sie nie oplacalo stworzyc nowego komputerka.Mysle ze firma amiga jest w stanie zebrac do kupy te wszystkie firmy amigowe i zrobic z nimi cos sensownego to chyba jest realne.
P.S:A mowia ze to my polacy nie potrafimy sie dogadac.
P.S:A mowia ze to my polacy nie potrafimy sie dogadac.
22.01.2007 21:50
[#3]
Re: Panie i panowie a teraz powaznie.
@SzaryWilk, post #1
SzaryWilk napisał(a):
> Wydaje mi sie ze amigowcow i ludzi zwiazanych z amiga na calym
> swiecie nie ma tak malo znowu.Zeby sie nie oplacalo stworzyc
> nowego komputerka.Mysle ze firma amiga jest w stanie zebrac do
> kupy te wszystkie firmy amigowe i zrobic z nimi cos sensownego
> to chyba jest realne.
>
> P.S:A mowia ze to my polacy nie potrafimy sie dogadac.
Amigowców i ludzi związanych z Amigą nawet na całym swiecie jest zbyt mało aby się opłacało stworzyć nowy komputer. Firma Amiga Inc. nie jest w stanie zebrać do kupy wszystkich firm amigowych i zrobić z nimi coś sensownego. To jest nierealne.
A że wyjątki potwierdzaja regułę, to jest uA1.
> Wydaje mi sie ze amigowcow i ludzi zwiazanych z amiga na calym
> swiecie nie ma tak malo znowu.Zeby sie nie oplacalo stworzyc
> nowego komputerka.Mysle ze firma amiga jest w stanie zebrac do
> kupy te wszystkie firmy amigowe i zrobic z nimi cos sensownego
> to chyba jest realne.
>
> P.S:A mowia ze to my polacy nie potrafimy sie dogadac.
Amigowców i ludzi związanych z Amigą nawet na całym swiecie jest zbyt mało aby się opłacało stworzyć nowy komputer. Firma Amiga Inc. nie jest w stanie zebrać do kupy wszystkich firm amigowych i zrobić z nimi coś sensownego. To jest nierealne.
A że wyjątki potwierdzaja regułę, to jest uA1.