mailman napisał(a):
> 2. Czy były jakieś uwagi (ze strony wydawcy) dotyczące
> brutalnych scen, wyzwisk, ordynarnych zachowań, które pojawiają
> się w grze? Czy musieli coś wycinać (jeżeli tak, to czy
> zachowały się jakieś pozostałości tego co wycięto i może
> moglibyśmy to zobaczyć) lub przerabiać, aby wydawca był
> zadowolony. A może po prostu mieli wolną rękę?
Z tego co wiem, gra Franko została ocenzurowana z tekstów... Ale niech się autor wypowie. :)
> 4. Co miało wpływ na wydanie Franko w wersji dla PC praktycznie
> w niezmienionej formie? Popularność gry na rynku amigowym i
> siłą rzeczy naciski wydawcy, czy też jakieś inne czynniki?
Nooo coś się różniło. Demo początkowe. W wersji Amigowej jeden koleś ginie i to jest powodem zemsty drugiego. W wersji PC poprostu dostaję bęcki od Klocka... Jakieś takie nijakie to rozpoczęcie wersji PC... :(
I nasuwa się pytanie do Autora: Dlaczego w wersji PC "scenariusz" jest trochę inny??... Czy mieli na to wpływ??
Kolejne pytanie: Czy autorzy (razem, czy osobno) będą wspierali "rynek gier amigowych/pegazowych" w jakiej kolwiek formie??...
Zaraz usłyszę, że taki rynek nie istnieje, i może i to prawda, jednak powstają to gry, to porty gier. Kropla w morzu, ale zawsze...