[#1] Może wiecie co to za piosenka?
Wiecie może co to za utwór?
http://www.wrzuta.pl/audio/rIkTntbnFs/nieznany_wykonawca
Pochodzi z tego filmu:
http://pl.youtube.com/watch?v=H2Y_vhsxL1E&feature=related

[#2] Re: Może wiecie co to za piosenka?

@Roszak, post #1

To łojenie nazywasz piosenką?

[#3] Re: Może wiecie co to za piosenka?

@Roszak, post #1

Cytat z autora tego ambitnego filmika na youtube znaleziony wśród komentarzy:
''it was an unsigned artist so i pretty much got it from some random person with some random DJ program.''
I wszystko jasne...

A na przyszłość, to piosenki mają zazwyczaj takiego człeka co to się tam głośno wydziera w takt (choć niekoniecznie) jakiejś tam melodii i to wydzieranie tam, te no stworzenia zwane homospapiens nazywają takimi tam, słowami, a te słowa to normalnie się tak składają i zdania tworzą, i czasami się to nawet rymują, i wogóle jest fajnie, a no i wyobraź sobie że jak normalnie wpiszesz do google te literki co to te wyrazy tworzą, normalnie, to czasami ci takie tam okienko wyskakuje co to tytuł utworu jest, czasami, normalnie, no.

[#4] Re: Może wiecie co to za piosenka?

@Roszak, post #1

Przesłuchaj wszystkie sety z serii "Bonkers", Hardcore Adrenaline" a także utwory wykonawców, które pojawią się na tych setach to może znajdziesz. Ogólnie kawałek jest z gatunku UK Hardcore.

To łojenie nazywasz piosenką?
Co masz do HC :P Są gusta i guściki, mi na przykład bardzo takie "łojenie" odpowiada w zależności od humoru ;)

Pozdrawiam
[#5] Re: Może wiecie co to za piosenka?

@offca, post #4

To jest hard core? To jest jakaś rąbanina techno. Do hard core to daleko.

[#6] Re: Może wiecie co to za piosenka?

@mailman, post #5

Hardcore występuje w różnych formach. Zarówno w metalu/rocku, jak i w trance/techno/dance. Zauważ, że jest zarówno Metal Hardcore, jak i tzw. Emo Hardcore, to zupełnie inne gatunki. Tak samo w muzyce elektronicznej jest zarówno UK Hardcore, który jest bardzo podbny do Trancecore i Dancecore, jak i pokrewny gatunek taki jak Happy Hardcore i zupełnie niepodobny Speedcore, Terrorcore i Gabber. Można by było się na ten temat rozpisywać godzinami, ale po cóż...
[#7] Re: Może wiecie co to za piosenka?

@offca, post #6

A to przepraszam. Nadal jednak jest to łojenie ;)

[#8] Re: Może wiecie co to za piosenka?

@Roszak, post #1

[#9] Re: Może wiecie co to za piosenka?

@arti4-92, post #8

Komercyja tadeta rodem z jakiegoś energy 2000 czy innego syfu. Muza ambitna jak puszka fasoli.
[#10] Re: Może wiecie co to za piosenka?

@arti4-92, post #8

Co za g...o.
[#11] Re: Może wiecie co to za piosenka?

@Roszak, post #1

Cienkie to jak barszcz. Polecam to:
http://www.youtube.com/watch?v=jNu-2la7cuY
[#12] Re: Może wiecie co to za piosenka?

@Arbuz, post #11

Eee tam, wszystko to kicha, tu macie lepsiejszą muzę, joł!

[#13] Re: Może wiecie co to za piosenka?

@Roszak, post #1

Okropna nuta.

Lubi ktoś tutaj trance? Zgadnijcie co to takiego:
http://www.wrzuta.pl/audio/uFwzR7kyUx/elamigos

[#14] Re: Może wiecie co to za piosenka?

@Roszak, post #1

Skoro już tak polecacie to i ja coś rzucę; http://www.progarchives.com/mediaPlayer.asp?bandId=27

[#15] Re: Może wiecie co to za piosenka?

@El Amigos, post #13

@El Amigos

Okropna nuta.
Tutaj sie nie zgodze. Jako "transiarz" powinienes wiedziec, ze melodia to rzecz subiektywna - w hc tego widziec nie musisz, ale inna hc-bestyja to zajarzy. ;)

Nie mam pojecia co to takiego, ale wiem jedno - na pewno downtempo ;) ... ladnie dub-owo sie zaczyna, ale pozniej denerwuje kilka elementow.
Ogolnie rzecz ujmujac, trance lubie, ale w formie goa/psy... i oczywiscie ambient oraz jego rozne "mutacje"... . Natomiast od ogolnie pojetego dance-owego tranceu trzymam sie z daleka.



Ostatnia modyfikacja: 10.10.2008 20:11:46
[#16] Re: Może wiecie co to za piosenka?

@Roszak, post #1

No, to teraz będzie wreszcie muzyka:

http://pl.youtube.com/watch?v=FXXkhQIvfhs

http://pl.youtube.com/watch?v=4qNQtiyFUnM

http://pl.youtube.com/watch?v=LPShqHaeuTw

http://pl.youtube.com/watch?v=XhSx8uKdD5o

http://pl.youtube.com/watch?v=msq6v1zzZps

swoja drogą kawałek El Amigosa dla mnie zacny, jakoś nie rozdrabniam się na określenia i style... słucham po prostu muzyki.



Ostatnia modyfikacja: 10.10.2008 21:04:42
[#17] Re: Może wiecie co to za piosenka?

@Dave, post #16

Czasami okreslanie "na style" pomaga zrozumiec drugiej osobie co mi bardziej odpowiada, a co jednoczesnie nie znaczy ze tak jest "za wszelka cene".

[#18] Re: Może wiecie co to za piosenka?

@Lokaty, post #17

Wiem, to nie była jakakolwiek zaczepka, chociaż nie ukrywam, że przeraża mnie rozległe nazewnictwo styli/odmian i dla mnie mogły by nie istnieć nazwy poza samymi gatunkami. Może jestem muzycznym dinozaurem :)
[#19] Re: Może wiecie co to za piosenka?

@Lokaty, post #15

Tutaj sie nie zgodze. Jako "transiarz" powinienes wiedziec, ze melodia to rzecz subiektywna - w hc tego widziec nie musisz, ale inna hc-bestyja to zajarzy.

Ja to nazywam Gabber i jest to muzyka nie do załapania/zapamiętania. Takie przyspieszone disco-polo z ciężkim basem. Na DI.fm jest osobny kanał o właśnie tej nazwie (Gabber).


Nie mam pojecia co to takiego, ale wiem jedno - na pewno downtempo
Sunlounger (aka DJ Shah) - Spiritual Hideout (Chill Version)



No to teraz zapodam coś naprawdę pięknego.
http://www.wrzuta.pl/audio/dJZkeiVCHF/


A ten z kolei umieściłbym w pierwszej dziesiątce mojego życia (na około 1000-2000 przesłuchanych utworów):
http://www.wrzuta.pl/audio/pulxB4JJoK/

(wrzuta kroi jakość do 128kbps)

[#20] Re: Może wiecie co to za piosenka?

@El Amigos, post #19

Ja to nazywam Gabber i jest to muzyka nie do załapania/zapamiętania. Takie przyspieszone disco-polo z ciężkim basem. Na DI.fm jest osobny kanał o właśnie tej nazwie (Gabber).

Jezeli masz na mysli kawalek, ktory podal Roszak w #1 poscie to gabberem na pewno nie jest - po pierwsze jest za wolny (gabba dochodzi do PONAD 500BPM!!), a po drugie ma jakas kupowa melodyjke (dla mnie oczywiscie ;) ) dlatego nie nazwalbym tego kawalka ani hc, a tym bardziej gabberem (za wolny jak na to).

Dobry przyklad na gabbera jest tu (dosadnie wchodz na 1:42): http://pl.youtube.com/watch?v=j-nL1rTxrqM&feature=related

Dla porownania hc: http://pl.youtube.com/watch?v=j-nL1rTxrqM&feature=related

Wszystkie w wykonaniu teletubisiow ;)

Wroce jeszcze na chwile do gabbera i "jego braci". Otuz gabber ma to do siebie, za ludzia malo ktorym sie podoba to CZESTO kawalki tworzone na takich przyspieszeniach sa znakomite pod wzgledem technicznym - wystarczy sobie wyobrazic chociazby 4 sciezki w PT odpalic te powiedzmy 300BPM i sie zmiescic czasowo ze wszystkimi dzwiekami oraz efektami im towarzyszacymi. Jesli chodzi o mnie pod tym wzgledem gabberzy sa wyczynowcami. Dla zainteresowanych swietne kawalki robila grupka scenowa DA JORMAS: http://www.jormas.com/music.php
Jest tam kilka HC-modkow i znalazlo sie kilka w tej kolekcji, ktore zrobily na mnie spore wrazenie (chociaz nie jestem zwolennikiem hc i gabbera... )

Wracajac do trancowych brzmien. Kawalki, ktore zapodales na wrzute sa calkiem zgrabne, ale nie powiem zbyt wiele poniewaz w klasycznym rozumowaniu trancowej muzyki mam malo praktyki wiec ogranicze sie do stwierdzenia, ze sa przyjemne dla ucha. :) Mam wrazenie, ze muzyczki, ktore podales nam do odsluchu sa tymi, ktore nie wystepuja na parkietach masowych imprez typu qlimax, a to sie chwali (chyba ze sie myle ).

Dla rozseparowania podgatunkow trancowych od siebie zapodam cos "nowofalowego goa-trancowego".

http://www.wrzuta.pl/audio/br1C5F2QSC/

Track nazywa sie "Ashram", a stworzyl go niejaki Astrancer (ostatnie moje odkrycie, gosciu jest naprawdę dobry w jakze zapomnianym DOBRYM goa). W tym kawalku jest wszystko - melodia (jak to w trancowych brzmieniach ;) ), orient, wibracja, kosmos, mistyka - wszystko skondensowane w psychedelcznych dziwiekach tegoz jednego kawalka... . Dla jednych bedzie to chaos, a dla drugich piekna podroz, a dla mnie jest jednym i drugim. Wywoluje niezapomniana pogode ducha. Tak teraz mlode pokolenia stymuluja wewnetrzne doznania - przez destrukcje i muzyke na imprezach transowych.
Oooozesz.... ale zem sie rozpisal! :D

PS.
I kto by pomyslal, ze wyroslem na nowej fali hard rocka i pochodnych trash metalu... :P



Ostatnia modyfikacja: 11.10.2008 11:39:52
[#21] Re: Może wiecie co to za piosenka?

@Lokaty, post #20

Jezeli masz na mysli kawalek, ktory podal Roszak w #1 poscie to gabberem na pewno nie jest - po pierwsze jest za wolny (gabba dochodzi do PONAD 500BPM!!), a po drugie ma jakas kupowa melodyjke (dla mnie oczywiscie ) dlatego nie nazwalbym tego kawalka ani hc, a tym bardziej gabberem (za wolny jak na to).

Dobry przyklad na gabbera jest tu


To co do dałes na youtube też mi się wydaje wolne. Dajmy lepiej temu spokój czy to Gabber czy też nie. ;) Ja generalnie nie lubię różnicować muzyki na gatunki. Są utwory, które zawierają w sobie po trosze wszystkiego, z nimi jest najtrudniej i często sami artyści nie potrafią zdefiniować swojego stylu. Dlatego też zaprzestałem tego procederu i już od dość dawna mam tylko jedno miejsce, w którym trzymam wszystko co mi się podoba.


Otuz gabber ma to do siebie, za ludzia malo ktorym sie podoba to CZESTO kawalki tworzone na takich przyspieszeniach sa znakomite pod wzgledem technicznym - (...) Jesli chodzi o mnie pod tym wzgledem gabberzy sa wyczynowcami.

Mnie z kolei nie wydaje się, jakoby sklecenie takiego utworku trwało długo czy wymagało jakiegoś większego wysiłku. Wiem, że pisałeś o poziomie technicznym, nie o procesie tworzenia, ale ja jeszcze nigdy takiej łupanki nigdy nie przesłuchałem od początku do końca. Toteż za bardzo nie mam jakiekolwiek odniesienia w kwestii poziomu tak ciężkich nutek.


Mam wrazenie, ze muzyczki, ktore podales nam do odsluchu sa tymi, ktore nie wystepuja na parkietach masowych imprez typu qlimax, a to sie chwali (chyba ze sie myle).

Oba utwory to jak najbardziej wielkie sukcesy komercyjne. Są zatem grane na wszystkich wielkich imprezach (ale nie Qlimax czy Defqon 1, to nie te ciężkie klimaty przecież ;))

Pierwszy utwór to Jonas Steur - Fall to Pieces (z wokalem Jennifer Rene).

Drugi to oczywiście nie kto inny jak Armin van Buuren i Gabriel & Dresden - Zocalo. Ostatnio bardzo często słucham go na okrągło jak jestem na grzybach. :)


Astrancer - Ashram jest jak najbardziej OK. Przesłuchałem do połowy bez przewijania i podoba mi się. Dalej rzeczywiście nieco chaotycznie, ale nadal zjadliwie.

To wrzucę jeszcze na koniec jakiś znany wszystkim klasyk. Już może bez zmieniania nazwy plików, bo i tak nikt nie zgaduje. ;)

http://www.wrzuta.pl/audio/nBSI0h134s/

Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem