[#11]
Re: No Subject, czyli 'Andrzej sam w gorach' :P
@El Amigos,
post #9
Jejjjj... Co wy ludzie kupujecie?
Troche elektroniki, ktora i tak zgubi sie gdzies na jakims koncercie. Tak tanio, ze az szkoda tego co jest w srodku, a nie sprzetu. Zarejestrowany material jest bezcenny. Ale to chyba na tym polega... :)
Z dobrym sprzetem zrobilbym guzik, a nie, nie ten filmik :). Mialem go w kieszeni, bez przygotowania w ciagu 2 sek. zaczalem resjestrowac, cos co moze mialoby sens. Po prostu ja tam bylem, a ten amatorski sprzet w niczym nie przeszkadzal. Bo o to chodzilo. Wazne jest to co resjestruje samo oko i pamiec czlowieka z tej wyprawy. :)
Dodane: ten sprzet w niczym nie przeszkadzal. Bo ja chodzilem po gorach, a nie sprzet za mnie. :)
Dodane2: El Amigos. Wiesz, jak sie na tym znasz, to dawaj. Nie ma to byc aparat w pokrowcu, tylko cos naprawde kieszonkowego. Czyli "wyciagasz, rejestrujesz, chowasz i juz". Cos jak jak komorka, telefon, o ktorego nie martwisz sie ze beda tam rysy, tylko o sprzet ktory ma po prostu dzialac. I juz. :)
Ostatnia modyfikacja: 24.06.2009 03:26:40