[#18]
Re: Sklonowanie Dreamcasta ???????
@Graf Zero,
post #17
Może faktycznie laser pada. poszperałem trochę na innym forum bardziej tematycznym pod kątem Dreamcasta i znalazłem taką oto wypowiedź:
Znane mi problemy z DC to:
1) Laser - jak każda konsola. Fakt że są dość żywotne, ale też padają. Można spróbować wymieniać samą głowicę, ale są różne modele i sporo ma spu-3200 na 16 pinów. Za cholerę nie do dostania. Można spróbować innej - ale na razie tej opcji nie testowałem
2) Zasilacz (resetowanie się konsoli po nagrzaniu) - jak napisał powerzx to kwestia kontaktu ze stykami. Przeczyścić, ew. dogiąć lekko, powinno wystarczyć.
3) Wiatraczek - głośny ale chyba niezniszczalny. Jak padnie to koniecznie wymienić bo przegrzanie PVR2 = trwałe uszkodzenie, właściwie nie do naprawienia.
4) Porty - pali się rezystor zabezpieczający, szczególnie używając nieoryginalnych modułów wibracji (a nawet jak są SEGI to można mieć tylko 2 chyba). Trudno dostępny więc proponuję go zastępować bezpiecznikiem 500mA (podlutować mu nóżki). Zwora drutem grozi uszkodzeniem taśmy lub ścieżek na płycie przy następnym przeciążeniu.
5) Bateria - a właściwie akumulator, bo jest ładowalna. Nikt już właściwie nie robi takich litowo-manganowych. Można znaleźć podobną w katalogu ELFA ale można też zastąpić zwykłym CRem z nóżkami (trochę nie wchodzą więc je pilniczkiem). W odróżnieniu od PS2, wyłącznik na DC odcina zasilanie po stronie 220V i aku nie jest ładowany jak się wyłączy konsolę. Ze starości przestaje też trzymać napięcie i nawet naładowany ma tylko lekko powyżej 2V, co nie wystarcza do podtrzymania RTC. Jeśli BIOS się czepia za każdym razem o datę/czas to jest do wymiany.
A poza tym standard, czyli wyrabiają się gniazda kontrolerów, łamią kable itd. Czasem wyrabia się też zatrzask pokrywy napędu. Nic nie jest wieczne
Autorem tego posta jest człowiek o nicku Deunan odpowiedzialny za stwoerzenie emulatora o nazwie Makaron, czyli emulatora Dreamcasta właśnie, więc myślę, że wie co pisze. W tym samym wątku znalazłem wypowiedź innego użytkownika tej konsoli, który pisze, że jego DC czasem ma problem z odczytaniem oryginalnego GD ale nagrywane CD łyka beż problemu, więc jednak wychodziło by na to, że pada laser.
Co do Segi to sądzę, że oni już nigdy nie stworzą żadnej konsoli, niestety Dreamcast ich wykończył, w sumie to strategia marketingowa zastosowana przy Makaronie (swoją drogą jest to ta sama strategia, którą prowadzi teraz Sony w przypadku PS3 ;) ), no ale to była ostatnia konsola jaką wydali, jakby mi ktoś z 10 lat temu powiedział, że zobaczę gry Segi na PlayStation to bym się ze śmiechu po podłodze przez dwa dni turłał ;) Atari teraz jest wydawcą gier i raczej nie spieszy im się żeby zmajstrować jakikolwiek sprzęt, no a Amiga ... no cóż.
Ostatnia modyfikacja: 24.08.2009 10:05:04