Dla systemu operacyjnego Haiku zrobiono port KDE:

http://blog.kde.org.pl/archiwum/208/KDE_dla_Haiku

Czy tym samym Haiku stało się "gorszym Linuxem"? Chyba nie, chociaż ja nie wiem, bo nie mam czasu sprawdzać, jakie są komentarze w środowisku skupionym wokół tego systemu.

Fajnie by było gdyby... na AmigaOS4 można było używać KDE. Żeby nie było - nie nabijam się, nie jest to ironia. Naprawdę byłoby to fajne rozwiązanie, zwłaszcza że poza pakietem oprogramowania z KDE można by było mieć w systemie rozsądną alternatywe dla najbardziej zaniedbanego elementu systemu jakim jest Workbench.

Haiku rozwija się właśnie w sposób jakiego bym sobie dla amisystemów nie życzył. Kolejno bezrefleksyjnie przenosi się tam następne uniksowe czy też linuksowe rozwiązania. Pewnie zostanę skrytykowany za tę opinię, ale np. w MorphOS-ie bardziej zależy mi na zachowaniu i twórczym rozwinięciu podstawowych założeń klasycznego AmigaOS niż na portach "linuksowych standardów". Zwłaszcza jeżeli ceną, jaką się za to płaci jest zaśmiecanie systemu słabymi technicznie wynalazkami w rodzaju shared objects, czy ładowanie bloatware w rodzaju KDE. Dlatego między innymi nie jestem zwolennikiem AmigaOS 4, bo jego twórcy uważają takie postępowanie za jego zaletę, dla mnie to wada.