[#1] Atari vs Commodore
[#2] Re: Atari vs Commodore

@kjb, post #1

Było
Ale artykuł świetny.
[#3] Re: Atari vs Commodore

@adam_mierzwa, post #2

Ostatnio obejrzałem sobie na youtube wolfsteina 3D na Falconie i naszła mnie dziwna refleksja: Czy falcon miał większe możliwości graficzne niż amiga 1200/4000 (bo wersja na falcona wyglada lepiej niż na amigę) ? Wiadomo amiga miała świetny system, dużo programów, ale wiele osób twierdzi, że Aga była przestarzała już w chwili premiery. To jak to było z tymi możliwościami? Pytam serio, upłynęło tyle czasu, że teraz można już chyba bez jadu powiedzieć (nigdy nie miałem falcona i jestem ciekaw, a artykuły w gazetach, cóż nie były obiektywne).

[#4] Re: Atari vs Commodore

@Ender, post #3

Ten Wolf wygląda prawie jak z Maca. Co do samego Falcona to grafika i dźwięk jeśli chodzi o parametry, lepsze. Procesor od 030 w górę. Paleta 262k, 65k na raz ale chyba nie we wszystkich trybach. Dźwięk chyba 8 kanałów 48kHz/16bit. Plus trochę wspomagaczy, jakiś DSP ze stacji roboczych Silicon Graphics itd.



Ostatnia modyfikacja: 03.05.2010 01:46:14
[#5] Re: Atari vs Commodore

@Ender, post #3

Czy falcon miał większe możliwości graficzne niż amiga 1200/4000 (bo wersja na falcona wyglada lepiej niż na amigę)?

Falcon wyświetlał grafikę w trybie chunky pixel (jak pecet), co takim grom jak Wolf3D robiło bardzo na rękę.

wiele osób twierdzi, że Aga była przestarzała już w chwili premiery.

AGA kontynuowała specyficzne możliwości amigowego chipsetu, co powodowało, że znakomicie sprawdzała się jako tytularka w zastosowaniach video i w grach platformowych, które były swego czasu mocną stroną Amigi. W zastosowaniach systemowych - gorzej. Morderczo wolna przy większej ilości kolorów, oferująca tylko absolutne (i jeszcze powolniejsze) minimum jeśli chodzi o tryby VGA. Tym czasem byle Trident w dziadowskim pececie z I połowy lat 90-tych oferował 640x480 w 256 kolorach z PRZYZWOITĄ prędkością i "bezdrganiowe" 800x600.

można już chyba bez jadu powiedzieć (nigdy nie miałem falcona i jestem ciekaw, a artykuły w gazetach, cóż nie były obiektywne).

Miałem okazję się z nim poznać i - szczerze - niczym mnie nie oczarował. Coś jak gorsza kopia Maca 68k. Jeśli chodzi o klimat i przyjemność pracy, Amiga jest nadal poza wszelką konkurencją. :)
[#6] Re: Atari vs Commodore

@Daclaw, post #5

Falcon wyświetlał grafikę w trybie chunky pixel (jak pecet), co takim grom jak Wolf3D robiło bardzo na rękę.

Czyli w teorii gdyby powstał na Amigę CD32 i SX32 (sam 020/14 mhz to chyba mało), to taki Wolfstein miałby szansę wyglądać tak samo?

[#7] Re: Atari vs Commodore

@SPECT, post #4

Na mnie zrobił wrażenie (wolf3d). A jak z wyświetlaniem na monitorach VGA był potrzebny jakiś Scandoubler czy coś?

[#8] Re: Atari vs Commodore

@Ender, post #7

A jak z wyświetlaniem na monitorach VGA był potrzebny jakiś Scandoubler czy coś?

Przejściówka, podobnie jak do Amgi. Żeby nie było za dobrze, tylko część softu działała na VGA, reszta wymagała standardowego, PALowskiego monitora. Można to rozwiązać następująco:

http://images.google.pl/imgres?imgurl=http://www.atari.w8w.pl/img/converter.png&imgrefurl=http://www.atari.w8w.pl/Atari_i_VGA-22.html&usg=__M34G-TZBLo2FYVIH2ExQOAQTVEI=&h=400&w=600&sz=33&hl=pl&start=1&um=1&itbs=1&tbnid=BlpwFsQs7lNdMM:&tbnh=90&tbnw=135&prev=/images%3Fq%3Datari%2Bfalcon%2Bvga%26um%3D1%26hl%3Dpl%26lr%3D%26tbs%3Disch:1

Przez stosowną przejściówkę da się też podłączyć do Falcona monitor C1084S.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem