17.06.2010 08:33
[#1]
Nowy 3DS a powrót Amigi
dzisiaj znalazłem taki link na Onecie:
http://gry.onet.pl/2185251,,E3_2010_Nintendo_3DS_robi_wrazenie,wiadomosc.html
Jak przeczytałem ten artykuł od razu sobie skojarzyłem Amigę i jej niby nowy powrót. Moim skromnym zdaniem Amiga(czytaj X1000, czy też inny sprzęt) ma szanse JEDYNIE na come back marki gdy zaprezentuje tego typu skok jakościowy w stosunku do obecnych technologii komputerowych. Nie chodzi mi tu dokładnie o tego typu rozwiązania lecz o samą ideę wyprzedzenia obecnych trendów i narzucanie swoich rozwiązań a nie powielania technologii czy też doganianie ich. Na potwierdzenie tych moich przemyśleń jest choćby sukces rynkowy Nintendo Wii(pomysł i cena).
http://gry.onet.pl/2185251,,E3_2010_Nintendo_3DS_robi_wrazenie,wiadomosc.html
Jak przeczytałem ten artykuł od razu sobie skojarzyłem Amigę i jej niby nowy powrót. Moim skromnym zdaniem Amiga(czytaj X1000, czy też inny sprzęt) ma szanse JEDYNIE na come back marki gdy zaprezentuje tego typu skok jakościowy w stosunku do obecnych technologii komputerowych. Nie chodzi mi tu dokładnie o tego typu rozwiązania lecz o samą ideę wyprzedzenia obecnych trendów i narzucanie swoich rozwiązań a nie powielania technologii czy też doganianie ich. Na potwierdzenie tych moich przemyśleń jest choćby sukces rynkowy Nintendo Wii(pomysł i cena).
17.06.2010 12:30
[#2]
Re: Nowy 3DS a powrót Amigi
@Tomski, post #1
To samo mieliśmy przy rozpowszechnianiu się PlejakaPierwszego, Tomasz 'HIV' Kozieł, stary amigowiec, z łezką w oku wspominał Amigę i zachwycał się plejakiem ogłaszając go następcą najlepszej maszynki do gierczenia na świecie, zaznaczając jednocześnie że Amiga nadal może służyć do odpalania dem. ;)
Sam się dałem porwać, bo gier było co nie miara, ale teraz potrafię już oddzielić te dwie maszynki od siebie, to całkiem inny klimat i przy obu można się niesamowicie bawić.
Osobiście, kiedy jeszcze miałem pracę która na to pozwalała, sprawiłem sobie GBA SP. Nintendo zawsze miało niesamowite gry 2D, zawsze więcej, zawsze lepiej.
Najlepszą konsolką do miliardów platformówek 2D nadal jest NDS, który może odpalać gry także z wcześniejszych GameBojów.
Chociaż tak na dobrą sprawę jeśli chodzi o gierki to jakąkolwiek współczesną maszynę można nazwać "następcą Amigi", nawet tą bezduszną kupkę złomu piecem zwaną, w końcu są emulatory. ;)
Natomiast dumy z posiadania, czy tzw. klimatu, Amigi, nic Ci nie zastąpi.
Sam się dałem porwać, bo gier było co nie miara, ale teraz potrafię już oddzielić te dwie maszynki od siebie, to całkiem inny klimat i przy obu można się niesamowicie bawić.
Osobiście, kiedy jeszcze miałem pracę która na to pozwalała, sprawiłem sobie GBA SP. Nintendo zawsze miało niesamowite gry 2D, zawsze więcej, zawsze lepiej.
Najlepszą konsolką do miliardów platformówek 2D nadal jest NDS, który może odpalać gry także z wcześniejszych GameBojów.
Chociaż tak na dobrą sprawę jeśli chodzi o gierki to jakąkolwiek współczesną maszynę można nazwać "następcą Amigi", nawet tą bezduszną kupkę złomu piecem zwaną, w końcu są emulatory. ;)
Natomiast dumy z posiadania, czy tzw. klimatu, Amigi, nic Ci nie zastąpi.
17.06.2010 20:27
[#3]
Re: Nowy 3DS a powrót Amigi
@Shoonay, post #2
chcą zaskoczyć grami 3D. czy im to wyjdzie? sam nie wiem.
http://www.youtube.com/watch?v=p3lDoVwEmts
przedsmak na DSi. Sam mam NDSa i jakos gry nintendo przestały mnie ciągnąć. Owszem seria Mario itd nawet daje całkiem całkiem radę.. ale reszta jakaś trywialna jest. Poratowało mnie Homebrew i masa programów do emulacji w tym oczywiście nie Amigi.
PSP mam od niedawna. Nigdy nie lubiłem obozu Sony ale dałem się wkręcić, czego nie żałuje. Tytuły takie jak XCOM, Space Hulk, Abe, MDK i wiele innych są nareszcie w zasięgu ręki... grywalne i to bez zacięcia. Nie mówie już o PspUAE który sprawuje się wyśmienicie...
http://www.youtube.com/watch?v=p3lDoVwEmts
przedsmak na DSi. Sam mam NDSa i jakos gry nintendo przestały mnie ciągnąć. Owszem seria Mario itd nawet daje całkiem całkiem radę.. ale reszta jakaś trywialna jest. Poratowało mnie Homebrew i masa programów do emulacji w tym oczywiście nie Amigi.
PSP mam od niedawna. Nigdy nie lubiłem obozu Sony ale dałem się wkręcić, czego nie żałuje. Tytuły takie jak XCOM, Space Hulk, Abe, MDK i wiele innych są nareszcie w zasięgu ręki... grywalne i to bez zacięcia. Nie mówie już o PspUAE który sprawuje się wyśmienicie...
17.06.2010 21:30
[#5]
Re: Nowy 3DS a powrót Amigi
@Shoonay, post #2
Pod wszystkim podpisuję się każdą z 5 kończyn, ale to z Tomaszem to nie tak. To Przemek Ścierski, również amigowiec zrobił swego czasu największą reklamę PSXa na śląsku. PSX jako growa scheda po Amidze - alternatywa dla PC. Chodziło o to że aby móc grać nie trzeba mieć PC a z amigi przesiąść się nie na grzyba na PSXa właśnie. :)
17.06.2010 22:13
[#6]
Re: Nowy 3DS a powrót Amigi
@Logan, post #5
Wiem, też czytałem PSX Extreme od deski do deski. ;)
Ścierę pamiętam z bardzo aktywnego pisania tipsów do Gamblera a potem i recenzji (m.in. amigowej wersji Mortala 2). Amigowcem był także Norbi, którego na przykład widziałem na zdjęciu w Magazynie Amiga, i w creditsach do MegaBlast. :)
Ale to HIV właśnie, do dziś pamiętam, jak w długich "jezusowych" włosach i w białym swetrze trzymając kurczowo Plejaka na piersi zwiastował jego rychłe nadejście. Ten pamiętny artykuł z któregoś z pierwszych PSX Extreme tak mnie kopnął w tyłek symboliką, że musiałem sobie sprawić plejaka.
Ścierę pamiętam z bardzo aktywnego pisania tipsów do Gamblera a potem i recenzji (m.in. amigowej wersji Mortala 2). Amigowcem był także Norbi, którego na przykład widziałem na zdjęciu w Magazynie Amiga, i w creditsach do MegaBlast. :)
Ale to HIV właśnie, do dziś pamiętam, jak w długich "jezusowych" włosach i w białym swetrze trzymając kurczowo Plejaka na piersi zwiastował jego rychłe nadejście. Ten pamiętny artykuł z któregoś z pierwszych PSX Extreme tak mnie kopnął w tyłek symboliką, że musiałem sobie sprawić plejaka.