20.08.2010 12:11
[#1]
Do oddania gratis (Kraków): SGI VW320
Awizuję informację w tym dziale, ponieważ:
- w dziale giełda, nie ma tematu “Oddam za darmo”
- przedmiot z Amigą jakąkolwiek, powiązany nie jest
Do rzeczy:
Zalega mi w szafie (a miejsca mam mało), stacja robocza SGI Visual Workstation 320, którą całkowicie za darmo oddam temu kto zechce ją sobie ode mnie odebrać (nie wysyłam, bo ciężka i można łatwo lekko fantazyjną obudowę uszkodzić).
Miasto odbioru to Kraków (lokalizacja w granicach strefy miejskiej, więc dojechać można nawet autobusem).
Historia i opis:
Miałem kiedyś takie dwie zabawki (obydwie w ruchu). Jedną dawno temu sprzedałem zdaje się gostkowi z ANIMART-u (chyba temu, na którego wylaliście tyle łez w wątku o naprawach kart turbo do A1200), a druga lekko rozbebeszona mi została. Rozbebeszona, bo miała być modernizowana, ale w efekcie całkowicie przesiadłem się na laptopy i tak mi juz zostało (a sprzęt ciut zdekompletowany poszedł do szafy).
Jest to konstrukcja własna Silicon Graphics oparta o procesor Intela (Pentium III) czyli nietypowy Wintel. Działa na tym bezproblemowo Windows NT4 i Windows 2000, byli tacy co zainstalowali Windowsa XP, który chyba jakiś małych hacków wymagał, bo oficjalnego wsparcia ze strony SGI nie miał no i jeszcze “zboczeńcy” uruchamiali na tym linuksa, z tymże jakiegoś nietypowego. Takowe jaja są (Windows XP/linux) bo maszyna nie ma typowego BIOSu i jeszcze tam czegoś (nietypowa architektura).
Ja popylałem na Windows 2000 Pro i było fajnie.
Od strony sprzętowej niestandartowa płyta główna ze zintegrowanym układem graficznym Cobalt, nietypowymi pamięciami RAM, złączami audio - video analog (audio in/out L+R, video in/out, video SVHS in/out - razem osiem wyjść) + Firewire na cyfrę, USB itd. kto chce ściągnie sobie specyfikację z sieci. Chyba mam nawet jeszcze kabelki audio - video, to mogę je dołożyć (jak znajdę).
Co siedzi w środku (tyle co pamiętam i mogę wizualnie ocenić patrząc w bebechy):
- 1 x procesor PIII 500 MHz Slot 1 + terminator na drugi Slot 1 (czyli jest slot na drugi procesor oraz układ pozwalający drugiego klocka wsadzić), gdzieś się posiały ramki od Slot 1 (te sterczące pionowo plastiki, w których procesor się zatrzaskuje, można je przełożyć z dowolnej starej płyty od PIII na Slot 1 albo zablokować procka(i) jakąś własną metodą,
- nieznana ilość RAM-u (część slotów jest wolna, a część zajęta), gdybam że znając siebie nie ma tam mniej niż 256 MB RAM (całkowity RAM do wsadzenia na płytę to 1 GB, z czego 90 % można przeznaczyć na tekstury...)
- brak dysku twardego (jest, ale nie chcę go dać bo nie mam jak sprawdzić co na nim jest)
- na płycie jest kontroler ATA oraz osobna karta z jakimś kontrolerem SCSI (firmowo sprzedawanym z tą stacją, można sprawdzić w specyfikacjach) na PCI 64 bit (chyba tak się to zowie, fizycznie dłuższe PCI)
- slot PCI + 2 sloty PCI 64 bit (w jednym jest kontroler SCSI)
Ważne: nie mam go jak sprawdzić bardziej kompleksowo, bo nie posiadam ani monitora, ani klawiatury (mam w domu tylko laptopy), bo dawno temu pozbyłem się ostatniego desktopa.
Mam kabel zasilający i jak go podpiąłem to sprzęcik szumi i wiatraczek na płycie się rusza. Zagwarantować pełnej sprawności więc nie mogę, bo nic nie widać (brak monitora).
Wycieczek testujących z własnymi peryferiami nie przyjmuję (nie mam na to czasu ani ochoty). Układ prosty, przyjeżdżasz bierzesz gratis co jest, możemy sobie pogadać, ale pieprzyć się ze sprzętem nie zamierzam.
Od ciebie zależy czy go weźmiesz czy pójdzie do panów z MPO (bo gdzieś iść musi).
Poniżej link do tego jak wygląda obudowa SGI VW320 (można stosunkowo łatwo wsadzić tam normalną płytę ATX, po małych modach) - bajer to opuszczana po dotknięciu klapka (kobiety za tym szaleją
)
http://www.youtube.com/watch?v=S4cQJtbqjKk
- w dziale giełda, nie ma tematu “Oddam za darmo”
- przedmiot z Amigą jakąkolwiek, powiązany nie jest
Do rzeczy:
Zalega mi w szafie (a miejsca mam mało), stacja robocza SGI Visual Workstation 320, którą całkowicie za darmo oddam temu kto zechce ją sobie ode mnie odebrać (nie wysyłam, bo ciężka i można łatwo lekko fantazyjną obudowę uszkodzić).
Miasto odbioru to Kraków (lokalizacja w granicach strefy miejskiej, więc dojechać można nawet autobusem).
Historia i opis:
Miałem kiedyś takie dwie zabawki (obydwie w ruchu). Jedną dawno temu sprzedałem zdaje się gostkowi z ANIMART-u (chyba temu, na którego wylaliście tyle łez w wątku o naprawach kart turbo do A1200), a druga lekko rozbebeszona mi została. Rozbebeszona, bo miała być modernizowana, ale w efekcie całkowicie przesiadłem się na laptopy i tak mi juz zostało (a sprzęt ciut zdekompletowany poszedł do szafy).
Jest to konstrukcja własna Silicon Graphics oparta o procesor Intela (Pentium III) czyli nietypowy Wintel. Działa na tym bezproblemowo Windows NT4 i Windows 2000, byli tacy co zainstalowali Windowsa XP, który chyba jakiś małych hacków wymagał, bo oficjalnego wsparcia ze strony SGI nie miał no i jeszcze “zboczeńcy” uruchamiali na tym linuksa, z tymże jakiegoś nietypowego. Takowe jaja są (Windows XP/linux) bo maszyna nie ma typowego BIOSu i jeszcze tam czegoś (nietypowa architektura).
Ja popylałem na Windows 2000 Pro i było fajnie.
Od strony sprzętowej niestandartowa płyta główna ze zintegrowanym układem graficznym Cobalt, nietypowymi pamięciami RAM, złączami audio - video analog (audio in/out L+R, video in/out, video SVHS in/out - razem osiem wyjść) + Firewire na cyfrę, USB itd. kto chce ściągnie sobie specyfikację z sieci. Chyba mam nawet jeszcze kabelki audio - video, to mogę je dołożyć (jak znajdę).
Co siedzi w środku (tyle co pamiętam i mogę wizualnie ocenić patrząc w bebechy):
- 1 x procesor PIII 500 MHz Slot 1 + terminator na drugi Slot 1 (czyli jest slot na drugi procesor oraz układ pozwalający drugiego klocka wsadzić), gdzieś się posiały ramki od Slot 1 (te sterczące pionowo plastiki, w których procesor się zatrzaskuje, można je przełożyć z dowolnej starej płyty od PIII na Slot 1 albo zablokować procka(i) jakąś własną metodą,
- nieznana ilość RAM-u (część slotów jest wolna, a część zajęta), gdybam że znając siebie nie ma tam mniej niż 256 MB RAM (całkowity RAM do wsadzenia na płytę to 1 GB, z czego 90 % można przeznaczyć na tekstury...)
- brak dysku twardego (jest, ale nie chcę go dać bo nie mam jak sprawdzić co na nim jest)
- na płycie jest kontroler ATA oraz osobna karta z jakimś kontrolerem SCSI (firmowo sprzedawanym z tą stacją, można sprawdzić w specyfikacjach) na PCI 64 bit (chyba tak się to zowie, fizycznie dłuższe PCI)
- slot PCI + 2 sloty PCI 64 bit (w jednym jest kontroler SCSI)
Ważne: nie mam go jak sprawdzić bardziej kompleksowo, bo nie posiadam ani monitora, ani klawiatury (mam w domu tylko laptopy), bo dawno temu pozbyłem się ostatniego desktopa.
Mam kabel zasilający i jak go podpiąłem to sprzęcik szumi i wiatraczek na płycie się rusza. Zagwarantować pełnej sprawności więc nie mogę, bo nic nie widać (brak monitora).
Wycieczek testujących z własnymi peryferiami nie przyjmuję (nie mam na to czasu ani ochoty). Układ prosty, przyjeżdżasz bierzesz gratis co jest, możemy sobie pogadać, ale pieprzyć się ze sprzętem nie zamierzam.
Od ciebie zależy czy go weźmiesz czy pójdzie do panów z MPO (bo gdzieś iść musi).
Poniżej link do tego jak wygląda obudowa SGI VW320 (można stosunkowo łatwo wsadzić tam normalną płytę ATX, po małych modach) - bajer to opuszczana po dotknięciu klapka (kobiety za tym szaleją
)http://www.youtube.com/watch?v=S4cQJtbqjKk