[#1] PS3, SOny i inne takie...
Sa natomiast ludzie tacy jak ja, ktorzy tak jak lubia sluchac szerokiego spektrum rodzajow muzyki, tak tez lubia pograc w zupelnie rozne gry na roznych platformach.
To co napisales bardzo kloci sie ze strategia sprzedarzy duzych koncernow. Sony zalezy zebys gral na ich konsoli i tylko na ich konsoli, cala reszta konkurentow robi tak samo i wszyscy sa zadowoleni. Robiono tak od lat, to sprawdzony mechanizm, lamaniem zabezpieczen nei bardzo cos tu zdzialasz.

Dlatego tez pisanie, ze "PS3 kierowane jest do zupelnie innego gracza" jest pewna niedorzecznoscia.
Jak bys nie protestowal. Nowe gry sa dla nowych graczy, odpowiednio w wieku jakim my bylismy kilka dobrych lat temu. Dorastali w innej swiadmosci spoleczno kulturowej, cechuje ich inne pedejscie do estetyki, z tad nowe gry maja inny wyglad i taka a nie inna tresc. Nasze pokolenie jest kiepskim targetem dla duzych firm, zbyt duzy rozstrzal chociazby estetyczny, klopotliwe czasochlonne laczenie elementow 2D z 3D, tos ie nei oplaci.

Coraz wiecej producentow odwaznie patrzy w kierunku PS3 kosztem X360 no i przewaga techniczna PS3 wreszcie zaczyna byc widoczna w wiekszej ilosci tytulow na te platforme.
Jak mocno bys nie tupal nuzkami, developerzy nowych gier coraz mocniej narzekaja na wymuszone przez architekture PS3 ograniczenia/ciecia w produkcjach. Sony powiedzialo ze przez kilka lat w przod zapewni suport PS3, na ps2 tez teraz nawet kupisz nowe gry. Nie zaprzeczyli ze nie wprowadza na rynek nowej generacji konsoli stacjonarnych, w tym temacie cisza. Aktualnie oglosili nadejscie PSP2, strzalem w wlasna noge bylo by ogloszenie wszem i wobec PS4.

Zakladam, ze opieramy swoje informacje ze swiata konsol m.w. na tych samych zrodlach. To o czym piszesz jest jedynie pewna plotka puszczona w obieg na potrzeby wybadania rynku.

Wybacz ale wypuszczanie patchy/latek do gier zaraz po ich pojawieniu sie stalo sie "modne". Do tego stopnia ze latwo mozna dojsc do takich wnioskow jakie wysnulem.

Nie do konca mam pewnosc co masz na mysli mowiac "otwarta architektura".
Mialem na mysli to co napisalem, otwartosc konsoli i jej architektury to mozliwosc odpalenia wlasnego softu i jej modyfikacji. Zupelna abstrakcja dla Sony.

, bo dzieki temu kod gier jest dopasowany do perfekcji pod dany sprzet
Nie wiem o jakiej optymalizacji kodu piszesz, zadna z wiekszych firm nie pisze juz gier od podstaw. Taniej jest zakupic odpowiedni engine i zbudowac na nim gre, niestety powielajac wszystkie bledy niedogodnosci w nim zawarte. No tak juz jest niestety...

Ok jezeli rejestracja bedzie przypisana pod twoje zarejestrowane konto to rozumiem, ale plotki na ktorych sie opieramy mowia o przypisaniu do egzemplarza konsoli, a to jest jakas totalna bzdura, ktora wywola burze.
Powiem tak, zakup jakas gre, mala gre przez dystrybucje online. Wyjmij dysk, symulujac zepsucie konsoli i sprubuj przegrac ja na konsole kolegi... Obawiam sie ze nawet w serwisie nie maja takich narzedzi a nawet jesli maja to trzeba bedzie za to slono zaplacic. W przypadku gry za 50$ gra jest jeszcze warta swieczki, w przyapdku gry za max 10$... sam sobie odpowiedz na to pytanie :) Na razie nikt nie plakal z tego powodu.

Poza tym mowi sie o np. 5-krotnej mozliwosci rejestracji takiego tytulu, a to juz nie jest jakas tragedia.
Jak sam widzisz daleko gra nie powedruje. Zwykla droga gry na zachodzie, to zakupienie nowej gry w sklepie, przejscie i wstawienie jej do komisu, odzyskanie czesci pieniedzy i kupno nowej.

Jezeli dbasz odpowiednio o sprzet to musisz miec naprawdę duzego pecha zeby ci padl.
Faktycznie moja teza troche na wyrost, zgodze sie z tym co napisales.

Polska nie jest swiatem krezusow finansowych wsrod spoleczenstwa, ale zmiany w ostatnich 10 latach nastapily i tak w stopniu zauwazalnym i wiecej ludzi stac na oryginalne gry.

Polska nie jest dobrym rynkiem zbytu nowego softu, widac to przy wszelkich premierach konsol. Zbyt jest bo jest. Jednak wiekszosc ludzi z mojego osiedla nadal kupuje gry z drugiego obiegu, jest duzo taniej, gry te same. Ale to sie Sony nie podoba, nie moga zabronic ci odsprzedazy oryginalnej gry. W przypadku braku nosnika i mozliwosci przenoszenia softu...? Problem rozwiazany :D



Ostatnia modyfikacja: 02.02.2011 13:23:32
[#2] Re: PS3, SOny i inne takie...

@Koyot1222, post #1

To co napisales bardzo kloci sie ze strategia sprzedarzy duzych koncernow. Sony zalezy zebys gral na ich konsoli i tylko na ich konsoli, cala reszta konkurentow robi tak samo i wszyscy sa zadowoleni.


Nic sie nie kloci. To, ze kazdy chce aby kupowano tylko ich sprzet nie ma nic wspolnego z tzw. "targetem" i "rodzajem gracza" o ktory sie spieramy.

Jedyna konsola, ktora kierowala faktycznie w ten tzw. "target" bylo Wii - prosta grafika, kolorowe gierki o nieskomplikowanje fabule dla odbiorcy w przedziale wiekowym 5-12 lat. Nie ma to jednak zastosowania w przypadku PS3. Skupmy sie na faktach - Na PS3 wystepuje szeroki wachlarz rodzajów gier (tak dla dzieci jak i powazniejszych graczy). Do tego doszlo ostatnio "move" i "kinect" wytracajace ostatni atut Wii (co juz odbilo sie na sprzedazy tej ostatniej).

Reasumujac, osobiscie kupujac PS3 dokladnie bralem pod uwage, ze ta konsola zaoferuje mi mozliwosc gry w takie tytuly jak: Tekken, Gran Turismo 5, Dead Space, Assasin Creed, Killzone 2 itp. oraz zapewni rozrywke mojemu niespelna 6 letniemu synowi w postaci tytulow takich jak: LBP, Simpson's, Ratchet... itp. Do tego dochodza tytuly typu Party: Singstar, Quiz... Do tego mamy mozliwosc uzycia PS3 jako odtwarzacza multimedialnego, przegladarki itd. Zal jeszcze Linuxa, ktory poszerzal ten zakres.

Nie wiem zatem o jakim "typie gracza" w kontekscie PS3 mowisz, skoro jak na dloni widac, ze na te konsole mamy tytuly o roznym zakresie wiekowym i roznym typie rozgrywki (od bajowych przeslodzonych produkcji, przez chorory i wojenna rzez, po konkursy quizowe i wokalne). Z mila checia wyslucham co konkretnie masz na mysli szufladkujac posiadaczy PS3 w okresleniu "typ gracza".

Jak bys nie protestowal. Nowe gry sa dla nowych graczy, odpowiednio w wieku jakim my bylismy kilka dobrych lat temu. Dorastali w innej swiadmosci spoleczno kulturowej, cechuje ich inne pedejscie do estetyki, z tad nowe gry maja inny wyglad i taka a nie inna tresc.


Ale na czym opierasz tego typu teorie??? Ja mam namacalne dowody na to, ze to nie jest logiczny poglad. Owszem nasze dzieci wychowuja sie juz w innej rzeczywistosci, ale to my kreujemy po czesci rzeczywistosc, ktora to bedzie ksztaltowac ich swiatopoglad, estetyke itd. Aby nie byc goloslownym, jeszcze raz powolam sie tu na swojego syna, a jak wiadomo empiryzm jest najpewniejszym argumentem budujacym przekonania i opinie.

Syn lubi LBP, ale lubi i Motorstorma (w ktorym jest lepszy ode mnie). PS3 poznal na tyle wczesnie, ze gdy zaczalem go wprowadzac w swiat retrogrania (wyciagajac z szafy i piwnicy komputerki z mojej kolekcji) byl juz wedle twojej tezy "skazony" nowym standardem grafiki i nowymi granicami estetyki. Jak sie okazuje (o czym ja wiedzialem juz od dawna) czar Amigi, czy nawet starego Atari i C64 polegal na grywalnosci. Efekt jest tego taki, ze moj syn bawi sie rownie dobrze grajac W Superfroga, Pacmana, Flimbo Quest, czy Buble Bouble co i we wspomniane tytuly na PS3. Dziala jego wyobraznia jak za dawnch czasow u nas i uproszczona grafika zupelnie nie przeszkadza w poziomie fun'u.

Reasumujac twoja teza o ile nie jest bledna, o tyle jest daleko idacym uproszczeniem nie obejmujacym calego przekroju odbiorcow.

Jak mocno bys nie tupal nuzkami, developerzy nowych gier coraz mocniej narzekaja na wymuszone przez architekture PS3 ograniczenia/ciecia w produkcjach. Sony powiedzialo ze przez kilka lat w przod zapewni suport PS3, na ps2 tez teraz nawet kupisz nowe gry. Nie zaprzeczyli ze nie wprowadza na rynek nowej generacji konsoli stacjonarnych, w tym temacie cisza. Aktualnie oglosili nadejscie PSP2, strzalem w wlasna noge bylo by ogloszenie wszem i wobec PS4.


Stary, no mimo wszystko, ale proponowal bym jednak nie formulowac do siebie na wzajem zdan w ten sposob. Bez elementarnego szacunku do drugiej strony w dyskusji a takze do posiadanych przez niego pogladow, nie ma sensu dyskutowac, bo dojdziemy w pewnym momencie do zwyczajnej jatki.

Ja nie tupie nozkami, tylko opieram sie na faktach ktore ci przytaczam. Nie wiem gdzie ty wyczytales ze "coraz bardziej narzekaja". Jest wrecz odwrotnie - o ile na poczatku faktycznie narzekali (dzialo sie tak przy kazdej, poprzedniej konsoli Sony, z powodu na specyficzna architekture), o tyle teraz (tak jak i w poprzednich konsolach Sony) programisci coraz lepiej poznaja mozliwosci i tricki PS3 i coraz lepiej wykorzystuja to w nowych odslonach swoich gier, co przeklada sie na uzyskiwanie przewagi PS3 nad X360 w lepszych efektach w grach. To sa fakty i tak bylo przy kazdej poprzedniej konsoli Sony - Powstawaly gry I, II i III generacji w ktorej to programisci uzyskiwali efekty ktorych nie spodziewali sie sami konstruktorzy sprzetu.

Jedyna osoba ktora przebakiwala o "ograniczeniach PS3" byl tworca Gran Turismo 5, ktory w istocie rzeczy jest perfekcjonista (wystarczy spojrzec na to ile razy przesuwano premiere GT5 i wypowiedzi, ze gdyby mial czas to jeszcze by pare rzeczy dodal i poprawil).

Przytocz i mi wiarygodne wypowiedzi lub przeslanki sugerujace iz w najblizszych 2-3 latach pojawi sie PS4 to przyznam ci racje. W przypadku poprzedniczek mowilo sie o premierze kolejnej juz na 3 lata przed jej premiera. Jak narazie nie mowi sie o PS4 a wrecz zaprzecza jej powstawaniu, poniewaz wszystkie wskazniki pokazuja, ze PS3 wlasnie sie rozkreca, a sytuacja finansowa na swiecie nie sprzyja wypuszczaniu nowej generacji konsol. I to sa deklaracje specow zajmujacych sie branza gier, dosyc czesto przytaczane np. na PS3-site.

Do tego dochodzi problem coraz wiekszej zlozonosci nowych gier, coraz wiekszej ilosci szczegolow (za sprawa wyzszej rozdzielczosci, wiekszej ilosci efektow). To wszystko sprawia, ze produkcja kazdego tytulu wydluza sie coraz bardziej, co jest kolejnym argumentem przeciwko wprowadzaniu kolejnej generacji konsoli i co owa nowa generacje odsuwa w perspektywie czasu jeszcze dalej.

Sytuacja PSP i PSP2 jest zupelnie inna. PSP zostala "zlamana" juz na poczatku co przynioslo spore straty Sony, ale sprawilo rownoczesnie, ze na PSP pojawila sie masa fajowego oprogramowania niefirmowego. Bledem Sony byl rowniez naped UMD, dlatego zaczeto coraz glosniej mowic o PSP2 i dzisiaj wiemy juz jak wyglada.

otwartosc konsoli i jej architektury to mozliwosc odpalenia wlasnego softu i jej modyfikacji.


Siedze w konsolach od lat... otwartosc architektury to w glownym domysle mozliwosc modyfikacji hardwareowych. Otwartosc programowa byla poniekat w zamysle Sony wlasnie za sprawa opcji "install other OS". Zrezygnowali z tego, bo sie wystraszyli, ze to bedzie okno dajace mozliwosc zhackowania PS3. Mylili sie, a z powodu, ze zabrali "other OS" zostali ukarani szybciej niz sadzili.

Konsole w istocie rzeczy sa zamknieta architektura i to paradoksalnie stanowi o ich slabosci jak i sile (patrz watek o dopracowanym kodzie, ergonomi i 100% kompatybilnosci). Tak bylo od poczatku. Jedyna modyfikacja mozliwa jest od strony softu, a to jest inna para kaloszy.

Nie wiem o jakiej optymalizacji kodu piszesz, zadna z wiekszych firm nie pisze juz gier od podstaw. Taniej jest zakupic odpowiedni engine i zbudowac na nim gre, niestety powielajac wszystkie bledy niedogodnosci w nim zawarte. No tak juz jest niestety...


Tak ale developerzy dostaja na poczatku dokladnie te same narzedzia (I generacja gier na dana konsole), potem ucza sie ich dokladniej (II generacja), a nastepnie (tak jak dzisiaj) niektorzy (tak jak Crytek) pisza swoj silnik, ktory wykorzystuje na maksa konkretne uklady PS3
i ich mozliwosci (III generacja). Kompatybilnosci i dopracowanie kodu bierze sie stad, ze programista nie musi brac pod uwage tego, ze jeden posiadacz PS3 bedzie mial taka karte graficzna i tyle pamieci, a drugi bedzie mial cos zupenie innego, tylko wszyscy beda mieli to samo i mozna sie skupic na konkretnych insturkcjach dla konkretnego procesora (na tym swego czasu bazowala sila Amigi, na ktorej uzyskiwano efekty ktorych uzyskac sie nie powinno, a to za sprawa programistow, ktorzy nie byli "rozrzutni" tak jak w przypadku PC (wszak co ich to obchodzi, ze cos nie jest tak szybkie jak moglo by byc, skoro kazdy moze kupic sobie wiecej ramu czy szybsza grafike... poza tym napedzaja tym koninkture) i optymalizowali kazda linijke kodu.



Ostatnia modyfikacja: 02.02.2011 15:00:42
[#3] Re: PS3, SOny i inne takie...

@Duracel, post #2

Reasumujac twoja teza o ile nie jest bledna, o tyle jest daleko idacym uproszczeniem nie obejmujacym calego przekroju odbiorcow.

Wiem ze chcialbys udowodnic za wszelka cene ze PS3 odpowiada kazdemu niezaleznie od wieku poprzez zroznicowanie wiekowe produkcji. Nie mozna negowac jednak tego ze jest produktem nowym oferujacym zupelnie nowe metody rozrywki o parametrach zupelnie nie spotykanych dotychczas. Jednym to sie podoba, innym mniej, lub nie. Ja wole grac inaczej.

W skutek czego nie dla wszystkich. Rynek podzielony jest praktycznie na 3 sektory w ktorych dzialaja koncerny konsolowe, M$, Sony, Nintendo, kazda jasno oprogramowaniem okreslila sobie polke do ktorej trafia bezblednie. Rynek jest podzielony, kazda szanujaca sie firma bedzie zawsze celowac do okreslonej niszy graczy zeby ich kroic na kase. Polityka ogolna nie ma sensu bo i tak nigdy niedogodzisz, a inwestowanie w cos co moze sie nie zwrocic...

[#4] Re: PS3, SOny i inne takie...

@Koyot1222, post #3

Moderuje jeszcze to co napisalem wyzej, bo nie sposob sie odniesc do wszystkiego za jednym razem :)

reszte odpisze jak dam rade jutro.

btw. nie staram sie udowodnic ze PS3 jest dla kazdego, staram sie obalic twoja teze, ze jest jedynie dla waskiej grupy "rodzaju gracza".

Widze po twojej odpowiedzi, ze upierasz sie dalej z tym "targetem" jakbys kompletnie nie czytal mojej argumentacji :)

Ale to sie Sony nie podoba, nie moga zabronic ci odsprzedazy oryginalnej gry. W przypadku braku nosnika i mozliwosci przenoszenia softu...? Problem rozwiazany


Tak, ale to sa narazie pewne rozwazania, plotka zostala puszczona zeby wybadac reakcje. Czesc ludzi zawsze bedzie wolala miec pudelko, namacalne, nawet jezeli trzeba bedzie za nie ciut wiecej zaplacic niz za dystrybucje elektroniczna.

Oni nie probuja zabronic, oni wymyslalaj wlasne zapisy we wlasnych regulaminach sprzedazy, ale na szczescie nijak sie to ma do obowiazujacego prawa zatem sa to ich martwe przepisy i pobozne zyczenia. Sprawa jest wciaz otwarta. Tak czy siak rynku wtornego nie zlikwiduja calkowicie. Nawet w przypadku PSN udalo sie swego czasu to ominac. Jak zaloza zbyt duze ograniczenia, to ponownie zmobilizuje to hackerow. Od Sony bedzie zalezalo czy na pewno chca sobie strzelac ponownie w stope.



Ostatnia modyfikacja: 02.02.2011 15:09:04
[#5] Re: PS3, SOny i inne takie...

@Koyot1222, post #1

Ło matko! Myślałem że zadajesz pytanie i sam sobie odpowiadasz :)
Rób jeden odstęp między cytatem i odpowiedzią i trzy odstępy przed nowym cytatem. Będzie czytelniej :)
[#6] Re: PS3, SOny i inne takie...

@Andrzej Drozd, post #5

Tu są tworzone teorie spiskowe

[#7] Re: PS3, SOny i inne takie...

@Andrzej Drozd, post #5

Ło matko! Myślałem że zadajesz pytanie i sam sobie odpowiadasz


Nie, no tak zle jeszcze nie jest ze mna :)
Zrobilem tam blad z oznaczeniem cytatu po prostu.

[#8] Re: PS3, SOny i inne takie...

@Koyot1222, post #1

A ja powiem coś od siebie.
Konsola PS3 zadomowiła się u mnie przypadkiem ponad rok temu. Mój dzieciak dostał ją (PS3 z 40GB) od wujka, bo temu już brakowało miejsca na dysku. Sam sobie kupił slima z 200GB.
Sam nigdy nie byłem przekonany to tego urządzenia. Jednak jak poznałem jego możliwości, to od razu wymieniłem w domu telewizor na taki co obsługuje FullHD. Z internetem nie było problemu, bo PS3 ma WiFi. Ale po jakimś czasie zabrakło i mi miejsca na tym dysku 40GB. Obawiałem się, że jak zmienię dysk, to stracę wszystkie gierki, które były zakupione w PSS. Nic mylnego. Wystarczyło zalogować się ponownie na własne konto i wszystko co wcześniej kupiłem z powrotem odzyskałem. Ustawienia i inne ważne zapisy ze starego dyski przeniosłem za pomocą pendriva. Tak więc w przyszłości nawet zmiana konsoli nie powoduje utraty zakupionych tytułów.
Dodatkowym plusem PS3 jest odtwarzacz BR. Filmy DVD także wspaniale wyświetla. Potrafi podwoić rozdzielczość i wyświetlić idealny obraz w FullHD.
Filmy prosto z internetu to także nie problem dla PS3. Mamy AXN, ipla i wszystko co przeglądarka wyświetli (YouTube itp.)
Brakuje tylko Skypa na PS3 i możliwości nagrywania na dysk programów telewizyjnych.
[#9] Re: PS3, SOny i inne takie...

@kmilota, post #8

2-3 lata i PS3 zdechnie! Najpierw za około póltora roku uderzy Xbox 720 / NEXT, a po nim PS4 tak za roczek! PS3 ma najgorszą przeglądarkę na świecie jaka się pojawiła! Instalujta LINUX na Plejaczu trzecim z czasem!
[#10] Re: PS3, SOny i inne takie...

@kmilota, post #8

Poszukaj dobrze na Allegro, ale jezeli dobrze pamietam, to mozna kupic stosowne urzadzenie do PS3, ktore bedzie ci nagrywac program TV na twardziela.
[#11] Re: PS3, SOny i inne takie...

@Duracel, post #10

Konsole są do grania a nie jakichś tam pierdół......ewentualnie B=Ray'ów:)
Do wszystkiego innego styka iPad+laptop:) skoro tak jest to po co zmuszać sprzet, ktory perfekcyjnie sprawdza sie w waskim zakresie stosowania, do innych celow, ktore na innych sprzetach sa bardziej funkcjonalne?????????
Marnowanie czasu:)
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem