[#31] Re: zolty i jego brak wiedzy

@stachu100, post #30

Bo i po co? Dla idei? W kapitaliźmie panuje tylko idea pieniądza i zysku.


chyba wyzysku i zadnych zasad ogień piekielny

Wszystko co zwiazane z Amiga juz od dawna jest poza glownym nurtem. Zgodze sie z Enderem, ze jednak organizacja jest kwestia kluczowa, bo bez tego, to nawet 1mld$ niczego nie gwarantuje. Sam pomysl polaczenia wszystkich srodowisk jest nierealny. Podzial nastapil i tak musi zostac. Z czasem obozy oddala sie od siebie na tyle, ze nie bedzie mial kto o co wszczynac awantur :)

Na polu oprogramowania to nie ma co liczyc na powrot dawnych marek i tez chyba nie to dzisiaj jest najwazniejsze. Amiga byla dla mnie zawsze "independent" i tak powinno zostac OK

[#32] Re: zolty i jego brak wiedzy

@Ender, post #29

Ja nie mam takich możliwości, takiej wiedzy.

Nie w tym rzecz, że Ty, czy ja nie mamy takich możliwości, czy wiedzy. Rzecz w tym, że jest to niemożliwe z powodu małego "rynku".

Niech zarobią na swoim hobby, inaczej ciągle będziemy narzekać na brak oprogramowania.

Owszem, trochę zarobić się da, ale nie jest możliwe utrzymanie siebie i rodziny z programowania na amisystemy. Był jeden, co próbował i poległ (Jamie Krueger). Można z dobrym skutkiem się postarać, żeby morphosowe hobby nie było obciążenem dla budżetu, a przynosiło pewne niewielkie dochody, to mi się udało. Niemniej, to nadal tylko działalność obok normalnej pracy.

[#33] Re: zolty i jego brak wiedzy

@(V)(I)mothe(P), post #21

Takie wnioski nasuwaja mi sie po rozmowach oraz wypowiedziach, gdzie przytaczana jest sytuacja +/- 10 lat temu jaka to Amiga byla zla, ze nie wybrala MOS jako nowy system, odrzucila wszelakie pseudo standardy w stylu CGX, MUI. Obecne jezdzenie OS4, sofcie pod ten system itd. wedlug mnie potwierdza stare urazy, obraza na wszystko co jest zwiazane z Amiga.

[#34] Re: zolty i jego brak wiedzy

@radzik, post #33

To nie do konca tak. Amiga Inc. nie była "zła", tylko cwana do granic cwaniactwa, a MorphOS-Team rozsądny. Zaś próba wymanewrowania się nawzajem przez AInc i firmę, która podpuchę (czyli nierealny kontrakt za śmieszne pieniądze) zdecydowała się łyknąć - czyli Hyperion - skończyła się tak, jak miała się skończyć - prawniczym klinczem na dobrych parę lat i niemałymi pieniędzmi wyrzuconymi na koszty prawne przez obie strony. Tak ja to widzę w każdym razie.

Obraza, powiadasz, na wszystko co związane z Amigą? Nonsens. Który z użytkowników MorphOSa "obraża się" na CGX, czy MUI , o których sam wspominasz (chcesz, czy nie - standardy. Odrzucone nie dlatego, że były "pseudo", tylko dlatego, że nie było innego wyjścia)? Strukturę systemu? Albo na bazę oprogramowania pod 68k? Pomijając fakt, że wielu z nich swoje (dość związane z Amigą, przyznaj sam) Amigi wciąż jeszcze posiada i używa. Najczęściej spotykaną postawą ze strony użytkowników MorphOSa względem AmigaOS 4.x jest nie "jeżdżenie", tylko raczej stwierdzenie "Nie o taką Amigie żeśmy walczyly".

Jeśli na argumenty w stylu "nie podoba mi się kierunek w którym podąża OS4.x bo..." odpowiadasz "a mi się nie podoba, że tobie się nie podoba", to mamy kłopot. Zamiast tego możesz napisać "A mi się podoba, że na OS4.x dostępne jest coraz więcej oprogramowania, choćby i w postaci portów z innych systemów. Mam nadzieję, że dzięki nim uda się stworzyć wystarczająco dużą grupę użytkowników systemu, żeby w przyszłości stać nas było na własne, oryginalne rozwiązania".

[#35] Re: zolty i jego brak wiedzy

@radzik, post #33

odrzucila wszelakie pseudo standardy w stylu CGX, MUI

O proszę, to istniejący dla Amigi od 1992 roku MUI, czy jeszcze chyba starszy CyberGraphX to już są teraz "pseudostandardy"? A jakie są teraz w AmigaOS 4 prawdziwe amigowe standardy i technologie?

[#36] Re: zolty i jego brak wiedzy

@recedent, post #34

Najczęściej spotykaną postawą ze strony użytkowników MorphOSa względem AmigaOS 4.x jest nie "jeżdżenie", tylko raczej stwierdzenie "Nie o taką Amigie żeśmy walczyly".


Jeśli ktoś się nie przyłożył do rozwoju systemu Amiga OS, i ma pretensje że "Nie o taką Amigie żeśmy walczyly" to to właśnie należy nazwać po imieniu "jeżdżeniem" po Amiga OS.

Jeśli na argumenty w stylu "nie podoba mi się kierunek w którym podąża OS4.x bo..." odpowiadasz "a mi się nie podoba, że tobie się nie podoba", to mamy kłopot.


Problem w tym że to zasadniczo żadne argumenty.
MOS team tak samo jak zespoły AROS/Amiga OS 4 ściągnął z unixa/linuxa:
png
jpeg
tiff
freetype
format ELF
Webkit
PDF
I upieranie się przy tej jednej to jest po prostu czysta złośliwość.
Tym bardziej że .so rozwiązują szereg problemów których nie da się prosto zrobić w .library.
Tym bardziej że zarówno .library i .so były stosowane wcześniej w innych systemach.
I co najważniejsze wcześniej .so było w MOS.
Kraszewski jest po prostu złośliwy, co zapewne wynika z frustracji spowodowanej tym że MOS nie został oficjalnym Amiga OS i powiedzmy to sobie szczerze rozwój systemu MOS stoi w miejscu.

Wracając po paru latach przerwy do Amigi, z przykrością muszę stwierdzić że niestety o ile dawniej MOS wyprzedzał Amiga OS to teraz niestety się zrównał, a nawet w paru miejscach jest daleko w tyle za Amiga OS.

(choć oczywiśćie różni frustraci będą się upierać że qt jest nieamigowe).

Z przykrością muszę również stwierdzić że nikt z MOS/AROS/Amiga Os team nie prowadzi żadnych
prac, nie ma pomysłów na to jak połączyć MOS/AROS/Amiga Os z unixem.

W tej sytuacji w dalszym ciągu linux ppc na Amidze rules.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem