Tytuł specjalnie kontrowersyjny, ale proszę czytać dalej

Co jakiś czas na forum wpadają różni obcy, którzy próbują zaklinać rzeczywistość i wytykać w czym Amiga lub AmigaOS są gorsze od innych systemów z czego robią się tasiemcowe wątki. Nie pamiętam (a przynajmniej nie znalazłem) jednak wątku, w którym zebralibyśmy (w sposób w miarę uporządkowany) wszystkie cechy systemu AmigaOS, a jak ktoś chce to również MorphOS czy AROS, które by wyróżniały ten system w sferze użytkowej, nawet w drobnych szczegółach na tle innych systemów, na rozwój których idą dziennie wielkie pieniądze, używają ich miliony ludzi, a które to systemy nie posiadają istotnych cech użytkowych z punktu widzenia amigowca.

Jeśli kogoś zainteresuje temat to proszę dopisywać wedle uznania do listy swoje spostrzeżenia. Moje są takie:

Ekrany
Na Amidze są ekrany, dzięki czemu przykładowo gra czy program mogą uruchomić się na innym ekranie, w innej rozdzielczości. Przykładowo na Linuxie grałem niedawno w World of Goo - gra uruchamia się domyślnie w innej rozdzielczości niż blat, na którym działa. Wszystko byłoby OK gdyby nie przypadek, w którym gra się zawiesiła (wyszła sama z siebie), sam system przeżył, ale blat z ikonkami i paskiem do zarządzania oknami został w rozdzielczości gry. To samo przytrafiło mi się w przypadku gier, w które grałem na Windowsie (systemy Windows 7, Windows Vista i Windows XP mają ten sam "ficzer"). Złośliwi na pewno mogą powiedzieć, że AmigaOS zapewne wtedy by się zawiesił - możliwe, ale niekoniecznie ;) Na MacOSX nie sprawdzałem, więc nie mogę się odnieść (nie wspominajcie tylko o aplikacjach pełnoekranowych w Lionie bo to jest co innego...).

Commodities
Spójny interfejs do zarządzania programami, choć mam wrażenie, że słabo zagospodarowany w systemie (samo Exchange jest nieporęczne).

Datatypes
Sposób na obsługę każdego typu danych (jeśli mamy zainstalowane odpowiednie datatypes) i obsługę tego przez dowolny program (a nawet jeśli program nie posiada jego obsługi to jest program, który potrafi to w pewien sposób załatać).

Mógłbym jeszcze przynajmniej kilka wymienić, ale może później, jeśli temat chwyci ;)

Dopisujcie proszę wasze propozycje - jakie cechy według was są lepsze w używaniu systemu amigowego w porównaniu z wiodącymi systemami.

Nie jest to wątek, który ma pokazać, że Amiga jest lepsza czy gorsza od czegokolwiek.

No np. start przez loadwb, endcli ;) Nie raz dostanie się do systemu dzięki tym komendom uratowało mi system ;)

Chodzi o wejście przez boot menu ;)



Ostatnia modyfikacja: 02.07.2011 16:32:44

ARexx i jego filozofia pracy umożliwiająca dziecinnie proste łączenie i współdziałanie ze sobą, wydawałoby się zupełnie odmiennych i nieprzystających do siebie, programów - może nie do końca typowo amigowy, bo każdy może poszperać po necie i znajdzie tam Rexxa w wersji na wiele platform (od którego pochodzi ARexx), ale nigdzie indziej się nie przyjął tak jak na Amidze, co uważam za wielką stratę dla świata IT.

MUI z jego elastyczną konfiguracją, łatwością rozbudowy itd.

Assigny pozwalające na proste zarządzanie programami. Pod Windowsem, żeby zmienić położenie katalogu z programem (przenieść go na inną partycję) trzeba go najczęściej odinstalować i zainstalować ponownie w innym miejscu (o ile installer pozwala na taką operację - konia z rzędem temu, kto zmusi np. Chrome do pracy i trzymania wszystkich danych poza partycją systemową). Na Amidze wystarczy przenieść katalog z programem i zmienić jeden Assign. W wielu przypadkach nawet to nie jest potrzebne, bo duży odsetek programów tworzy automatycznie przypisania do katalogu w którym się znajduje przy uruchomieniu.

tak startup-sequence jest genialnie prosty, przyjazny, przejrzysty, mozna nawet zrezygnowac ze slynnego loadwb i nadal jest to funkcjonalny OS:). dodalbym jeszcze sama strukture/organizacje systemu plikow do tej listy... znikome rozmiary samego systemu... mala zajetosc pamieci... duza szybkosc dzialania nawet na wspolczesnie bardzo wolnym hardware... znikome wymagania... mimo to, niebanalne programy powstaly... iii duza odpornosc na grzebanie po rejestrach agaty ;)...

i jest to system ktory nie psuje sie na amen od zwisow w elektrowni atomowej lub sam z siebie..., predzej padnie Amiga :)

takze summa summarum amigowy system bedzie dzialal praktycznie zawsze o wiele sprawniej niz obecnie wiodace systemy nawet na kilkanascie razy szybszych sprzetach, co widac na przykladzie hmm. np: MorphOS na Efice lub G4, szkoda tylko, ze nie udalo sie przyciagnac do tych rozwiazan wielu dawnych producentow oprogramowania/sprzetu/sterownikow dla Amigi...



Ostatnia modyfikacja: 02.07.2011 17:35:54

Hmm... układ katalogów , C, Libs, S , proste i przejrzyste

WBStartup - wkładam tam ikonkę z programu i już mam go "zainstalowanego", robi problem, to ikonkę wyciągam i po problemie .

Katalog DEVS: Monitors ( czy reszta jaka tam jest ) - tak samo jak wyżej, chcę mieć nowe tryby wyświetlania, to wkładam tam ikonkę, przeszkadza mi, to wyciągam, proste łatwe i przyjemne .

O startup-sequence już pisali ale ja też napiszę, bo moim zdaniem to najgenialniejsze co może być. Żadnych głupich rejestrów, po prostu prosty plik tekstowy, który mogę sobie dowolnie zmienić .

Ram Disk - niezłe rozwiązanie, często go używałem do rozpakowywania czegoś, lub jako tymczasowy dysk do pracy na programach itd, bo zawsze to szybsze było od dysku HD .

Ogólnie, "prostota" całego systemu to wielka zaleta. Wiadomo gdzie co siedzi i w razie jakiejś awarii można w kilka sekund wszystko naprawić .

O assignach chcialem napisac, ale mnie uprzedzil kolega wczesniej. Chociaz raczej odnosze to ogolnie do roli w systemie i ich banalnosci, a nie do programow, bo z nimi to kwestia tego jak napisane zostaly te ostatnie i na amidze bywalo roznie z tym (i dzis jest juz sporo przenosnych instalek). Niby w windzie sa zmienne systemowe (czy srodowiskowe) ale to jakos nie gra roli zwykle. Ale assigny to pierwsze co sie nasunelo.

Ekrany tez byly ok, glownie ich sprzetowa "plynnosc" (na owe czasy nieosiagalne pod winda) i prosta kolejnosc przewijania z kombinacjami klawiszy. Na pc uzywam drugiego ekranu sporadycznie (bo musze wciskac 4 klawisze naraz, zeby przeskoczyc, bo tak sobie ustawilem ;)

Ramdysk byl gicio, szczegolnie ze z gumy. Do dzisiaj uzywam, tyle ze sztywno 700MB i rzadziej do niego rozpakowuje ;).


Menu w belce pod prawym przyciskiem myszki mi brakuje do dzis.

Niegdysiejszy Aminet, z calym multum pierdółek (nie pisz tego slowa bez polskich znaczkow ;)) do wszystkiego.


Powerpackery i Xpki oszczedzajace kupe miejsca na malym dysku, fixdiski, disksalvy, reorgi, kingcony, w sumie zabawne ustawianie preferencji "save" i "use" co umozliwialo stestowanie niepewnej konfiguracji przed jej zaaplikowaniem na stale, Filemastery (zanim jeszcze Windows Commander dojrzal do współczesnego poziomu), całkiem niezłe możliwości emulowania innych komputerów, bezproblemowy dźwięk w zestawie. "I inne" ;)

Ach, i jeszcze Executive, ktorego zastosowanie zostalo wymuszone okolicznosciami pewnymi ale go jakos docenilem poniewczasie.



Ostatnia modyfikacja: 03.07.2011 12:06:15

Na Amidze są ekrany, dzięki czemu przykładowo gra czy program mogą uruchomić się na innym ekranie, w innej rozdzielczości. Przykładowo na Linuxie grałem niedawno w World of Goo - gra uruchamia się domyślnie w innej rozdzielczości niż blat, na którym działa.

https://wiki.archlinux.org/index.php/Gaming#Starting_games_in_a_separate_X_server
Poza tym spokojnie można zmienić rozdzielczość w, której uruchamia się WOG ;)

Ogólnie większość z wymienionych rzeczy można zrobić w systemach unix-like(BSD, Linux itd.) tylko trzeba mieć wiedzę/chęć szukania(np. zrobienie ram dysku nie jest problemem, ale trzeba o tym artykuł przeczytać ;)).

Z tego też wynika, że kolejną zaletą systemów amigowych jest PROSTOTA dostępu do bardziej zaawansowanych funkcji systemu dla zwykłego użytkownika.

Pozdrawiam

Wiem o tym co napisałeś, dlatego użyłem słowa domyślnie :D

Inna sprawa - swego czasu robiłem testy karty voodoo3 pci z mojej A1200 na jakimś pc z windą. O ile na Amidze mogłem w programie P96Mode ustawić różne ciekawe (ale i przydatne) tryby (niskie i wysokie) rozdzielczości to pod windą nie dało się nawet najbardziej zaawansowanym programikiem do tego celu ustawić czegoś niestandardowego dla tej karty. Na AmigaOS w Picasso96
zrobiłem rozdzielczości jakie chciałem mieć i od ręki działało.