[#1] Pytanie do osob kupujacych plyty lub pojedyncze piosenki.
Tym razem dosc nietypowo - jako, ze po glowie chodzi mi dodatkowy pomysl na biznes(choc raczej chce przeforsowac cos dla znajomego by nie harowal za grosze w gastronomii tylko podbil rynek, a taka muzyka mialaby byc dodatkiem) chcialem sie zapytac Was czy generalnie bylibyscie np. zainteresowani kupowaniem muzyki z automatu badz budki ktora serwuje typowe "super luksusowe" dania czyli np. kebaby lub kawe/herbate etc. Tak przy okazji delektowania sie strawa fizyczna cos dla "ducha" .

Jako, ze mnie samemu slon dosc na ucho nacisnal ja niezbyt slucham muzyki - wiec jestem ciekaw czy takie cos ma szanse na pozytywny odzew czy potrzebujecie bardziej intymnej atmosfery sklepu lub wlasnego domu plus Internet .

Oczywiscie na uczciwych zasadach i pobieranie np. przez bluetooth/wifi dzieki kodom chocby na komorke/tablet/laptop/ ewentualnie Odre jesli targacie ja jakims wojskowym transporterem i jakims cudem zrobilisice odpowiednie protokoly na ta maszyne .

Raczej bezposrednie umowy licencyjne z artystami, mozliwosc odsluchania fragmentu "kawalka" przed zakupem i dazenie do jak najnizszych cen - skoro brak okladki, nosnika i chec sprzedazy jak najwiekszej liczbie osob.

Jesli mozecie i przeczytaliscie a jestescie nawet na NIE to prosze choc o te trzylitery pod tematem .
[#2] Re: Pytanie do osob kupujacych plyty lub pojedyncze piosenki.

@ruberum_ignis, post #1

Przede wszystkim ten znajomy miałby bardzo mały wybór piosenek, bo kim on jest żeby mieć umowy licencyjne z najlepszymi. Poza tym większość jak ściąga to chyba hity na czasie lub jakieś ulubione kawałki - nie jestem pewny czy wyrobiłby się z ofertą.
Druga sprawa to jak to technicznie byłoby rozwiązane. Kiosk internetowy (z ekranem dotykowym)?
[#3] Re: Pytanie do osob kupujacych plyty lub pojedyncze piosenki.

@ruberum_ignis, post #1

W dobie smartfonów, tabletów i iPodów takie coś nie ma sensu. Zawsze łatwiej każdemu ściągnąć sobie muzykę ze swojego ulubionego marketu, niż kombinować z jakimś kioskiem. W ogóle jak miałoby to działać?
[#4] Re: Pytanie do osob kupujacych plyty lub pojedyncze piosenki.

@ruberum_ignis, post #1

Nigdy! W moim długim życiu wszelkie automaty pożarły mi już sporo pieniędzy, więc unikam ich jak ognia. Decyduję się ewentualnie na kupno napoju i tylko wtedy, gdy nie ma innego wyjścia.
[#5] Re: Pytanie do osob kupujacych plyty lub pojedyncze piosenki.

@kmilota, post #3

Pomysl jest dosc oryginalny, ale prostacki zasadniczo. Wiadomo, ze prawie kazde urzadzenie typu smarfon czy tablet ma w dzisiejszych czasach zasadniczo wifi lub bluetootha. Wystarczy. ze system zaksieguje wplate a potem zezwoli po prostu na pobranie jednej sztuki piosenki danego typu, ewentualnie w jeszcze prostszej wersji poda kod i umozliwi jej bezplatne pobieranie kazdemu posiadaczowi kodu(co oczywiscie oznaczaloby koniecznosc zmiany codziennej kodow i umozliwialo nomen omen "zakup" przez przyjaciol klienta.

To nie ma byc glowny "zarobek" - tylko tak przy okazji wydawania jedzenia plus zachecenie nowych klientow, cos a'la wspolczesna" szafa grajaca-zabierz mnie do domu". Choc oczywiscie zgadzam sie, ze markety internetowe nieco podwazaja sens dublowania rozwiazan, ale z drugiej strony mozliwe, ze nie kazdy z nich jeszcze korzysta. Troszke tak jak z kasetami audio/video ktore znow mozna kupic w supermarketach.

@adam_mierzwa wybor bylby bezplatnych(tj. takich melodii/piosenek ktore dzisiaj juz nie podpaja pod licencje z racji braku praw autorskich) plus aspirujacy artysci plus garstka uznanych. Dla nich to nowy kanal sprzedazy, wymagajacy tylko podpisania umowy , przy dzisiejszych technologiach "zadne" koszty produkcji tak naprawde.

Poza tym wlasnie chodzi o taki stosunkowo niewielki wybor - by czlowiek nie utonal w gaszczu piosenek. Jak moze pamietasz w czasach przed-popularno-internetowych, a zwlaszcza przed ustawa o prawach autorskich ludzie testowali kazda gre ktora wpadla w rece. Czasem za duzy wybor jest problemem - jak np. wypromowac ogloszenie o sprzedazy samochodu gdy sa tysiace innych? A tak ktos by przychodzil, bral jedzenie/napoje i dodatkowo mogl przejrzec przy okazji liste nowosci czy autorow.

@Daclaw
O ile w UK, gdy jest sporo wzorow lokalnych monet to nic dziwnego, ze automaty maja problemy. W Polsce to naprawde dziwne, ze sie nie udaje opracowac solidnego rozpoznawania ich(zwlaszcza, ze jedyna obowiazkowo akceptowalna waluta jest zgodnie z Konstytucja i prawem PLN, ktory ma jednolity wzor, poza 2 PLN okolicznosciowymi, ktore rzadko sa uzywane w celu zaplaty za towar choc maja taka sama wartosc) . Ale mimo jakby to powiedziec problemow technicznych ja sadze, ze dobrym rozwiazaniem bylaby karta(nawet jesli trzeba byloby doliczac do ceny klientowi haracz na rzecz wystawcy) plus nowoczesne technologie przelewow byc moze w przyszlosci.

"Decyduję się ewentualnie na kupno napoju i tylko wtedy, gdy nie ma innego wyjścia. " - zasadniczo to jeden z celow takiej pracy sprzetu 24h/7dni w tygodniu , trzeba zarabiac wtedy gdy inni sa niedostepni/ nie oferuja podazy


Dziekuje Wam za poswiecony czas - bardzo mi pomogly te komentarze.

Ostatnia aktualizacja: 10.03.2012 20:23:39 przez ruberum_ignis

Ostatnia aktualizacja: 10.03.2012 20:24:08 przez ruberum_ignis
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem