13.04.2012 08:23
[#1]
Padnięty Winodws
Padł mi ni stąd ni zowąd WindowsXP PRO Eng. Objaw tego był taki, że karta graficzna nie dawała sygnału na monitor. Rozebrałem PC, wyczyściłem, złożyłem.System załaduje się już ale po 2-3 min wyrzuca info na belce w prawym rogu, że "NO firewall is turned on". Po tym praktycznie komputer wisi i nie odpowiada na. Nie można uruchomić żadnego programu etc. W tryb safe mode mogę wchdzić. Sprawdziłem dysk Disc Doctorem z NU2005 i nie ma błędów czy też badów. Nie chce mi się stawiać systemu od początku - wiadomo kupa roboty, a teraz nie bardzo chcę to robić, aby przywrócić go do życia. Moje pytanie:
Czy wystartowanie z płyty instalacyjnej WinXP kompa a następnie zainstalowanie na to samo miejsce systemu pozwoli mi widzieć wszystkie zainstalowane programy w kompie i je uruchamiać? Nigdy tak nie robiłem i zastanawiam się czy to mogło by rozwiązać mój problem(zawsze robiłem czystą instalację systemu)?
Czy wystartowanie z płyty instalacyjnej WinXP kompa a następnie zainstalowanie na to samo miejsce systemu pozwoli mi widzieć wszystkie zainstalowane programy w kompie i je uruchamiać? Nigdy tak nie robiłem i zastanawiam się czy to mogło by rozwiązać mój problem(zawsze robiłem czystą instalację systemu)?
13.04.2012 09:14
[#2]
Re: Padnięty Winodws
@Tomski, post #1
Spróbuj uruchomić instalatora windows bootując z cdromu, instalator powinien odnaleźć na dysku wcześniejszą instalację (o ile nie jest poważnie uszkodzona), a następnie naciskasz klawisz R i powinien "nałożyć" nowy system na stary bez utraty zainstalowanych programów. Wiem, że działa to z SP2, ale z SP3 bywały problemy, że mimo iż instalator wykrywał windows na dysku, to nie było możliwości nałożenia systemu z płyty na stary.
13.04.2012 21:17
[#3]
Re: Padnięty Winodws
@azazel44, post #2
Cos nie tak. Po wejsciu przez R-rapir pojawia się konsola a dokladnie to shell i co teraz zrobic? Czytam na necie o tym ale nie bardzo jest cos napisane jak nalozyc system. Obawiam sie ze musze wykonac instlacje na ten system a nie poprzez wybranie R. Jakies podpowiedzi?
13.04.2012 21:48
[#5]
Re: Padnięty Windows
@snajper, post #4
Teraz działa ta "nakładka". Dzięki. System się właśnie nadpisuje.... Zobaczę co z tego wyjdzie. A tak na marginesie to jeszcze musiałem włamywac się na konto administratora na swoim kompie - zapomniałem hasła
. Dobrze, że są na sieci płytki bootujące i łamiące hasło do WinXP:D.
Ostatnia aktualizacja: 13.04.2012 21:49:21 przez Tomski
. Dobrze, że są na sieci płytki bootujące i łamiące hasło do WinXP:D.Ostatnia aktualizacja: 13.04.2012 21:49:21 przez Tomski
14.04.2012 10:09
[#7]
Re: Padnięty Windows
@Tomski, post #6
Trzeba wykluczyć czy to problem programowy czy sprzętowy. Przydałaby Ci się płytka hirens boot http://www.hirensbootcd.org/download/
Uruchomisz z niej system windows mini xp, dos, lub linux.
W minixp masz opcję testowania dysku twardego - victoria hdd. Dowiesz się, czy na dysku nie ma problemów, które mogłyby powodować bluescreeny.
W menu hirens masz też memtest86. Warto poświęcić chwilę czasu na przetestowanie RAMu. Tak dla pewności.
Jest tam również kilka programów antyvirusowych. Są również managery plików, więc jeśli masz ważne dane, to sobie je spokojnie skopiujesz z poziomu mini xp.
Coś robi problem i sądzę, że to jest problem sprzętowy.
Uruchomisz z niej system windows mini xp, dos, lub linux.
W minixp masz opcję testowania dysku twardego - victoria hdd. Dowiesz się, czy na dysku nie ma problemów, które mogłyby powodować bluescreeny.
W menu hirens masz też memtest86. Warto poświęcić chwilę czasu na przetestowanie RAMu. Tak dla pewności.
Jest tam również kilka programów antyvirusowych. Są również managery plików, więc jeśli masz ważne dane, to sobie je spokojnie skopiujesz z poziomu mini xp.
Coś robi problem i sądzę, że to jest problem sprzętowy.
14.04.2012 12:08
[#8]
Re: Padnięty Windows
@azazel44, post #7
Nie może być problem sprzętowy skoro sprzęt działa już od dobrych 10 lat, były reinstalki ze 3-4 w między czasie. Więc komponenty są te same.
Tak czy siak postawiłem system od nowa i walczę z instalacjami programów od zera - niestety. Teraz jakoś nie wywala błędów.... Nauczony padem przymierzam sie do kupienia jakiegoś zestawu do robienia backupu na twardzielu zewnętrznym podłączanym pod USB i/lub FireWire. Macie może jakieś propozycje odnośnie takiego sprzętu? Dobry ale nie za drogi:D.
Tak czy siak postawiłem system od nowa i walczę z instalacjami programów od zera - niestety. Teraz jakoś nie wywala błędów.... Nauczony padem przymierzam sie do kupienia jakiegoś zestawu do robienia backupu na twardzielu zewnętrznym podłączanym pod USB i/lub FireWire. Macie może jakieś propozycje odnośnie takiego sprzętu? Dobry ale nie za drogi:D.
17.04.2012 00:04
[#10]
Re: Padnięty Windows
@Tomski, post #8
Nauczony padem przymierzam sie do kupienia jakiegoś zestawu do robienia backupu na twardzielu zewnętrznym podłączanym pod USB i/lub FireWire.
Jeśli chcesz mieć taniej i szybciej - włóż drugi dysk do komputera i rób na niego backup.
Bardziej profesjonalnie - stwórz RAID, lecz w większości przypadków dyski muszą być takie same, a jak masz stary sprzęt to może być problem z dostaniem dysku.
Dyski przenośne są fajne, ale: mimo USB 3.0 to ta prędkość a zwłaszcza opóźniony zapis mogą delikatnie denerwować. Przykład: kompletny backup 250 GB dysku przez USB 2.0 przy użyciu RedoBackup (naprawdę wydajny system, ma już cechy delta4) to 2 godz. 47 min. (to samo z win jakieś 5-8 godz.).
Druga wada: istnieje pokusa aby go nosić a to spowoduje wcześniej czy później jakiś zonk
Dyski 1TB Adata, 2,5'', 3 lata gwarancji miałem za ok. 460 zł brutto.
Jeśli chcesz mieć taniej i szybciej - włóż drugi dysk do komputera i rób na niego backup.
Bardziej profesjonalnie - stwórz RAID, lecz w większości przypadków dyski muszą być takie same, a jak masz stary sprzęt to może być problem z dostaniem dysku.
Dyski przenośne są fajne, ale: mimo USB 3.0 to ta prędkość a zwłaszcza opóźniony zapis mogą delikatnie denerwować. Przykład: kompletny backup 250 GB dysku przez USB 2.0 przy użyciu RedoBackup (naprawdę wydajny system, ma już cechy delta4) to 2 godz. 47 min. (to samo z win jakieś 5-8 godz.).
Druga wada: istnieje pokusa aby go nosić a to spowoduje wcześniej czy później jakiś zonk
Dyski 1TB Adata, 2,5'', 3 lata gwarancji miałem za ok. 460 zł brutto.