kategoria:
[#1] Drukarki 3D - kiedy trafią pod strzechy?
Dla tych co nie kojarzą co to jest wyjaśniam, że to pudło wielkości tradycyjnego monitora w którym lasery sterowane komputerem zagęszczają płynny plastik wg wzoru z pliku, rzeźbiąc prawdziwy trójwymiarowy przedmiot. Oglądałem kiedyś o tym film dokumentalny, opracowano tą technologię by wytwarzać potrzebne części zamienne w stacjach kosmicznych, bez zgadywania z góry jakie się mogą przydać. I efekty wyglądały fantastycznie, jak wyroby prosto z fabryki. I zastanawiałem się kiedy coś takiego trafi pod strzechy. :)

A parę dni temu oglądałem w TV test trzech takich tańszych wersji, niż to co mają w NASA. I bardzo się rozczarowałem. Nie dość że kosztują aż 1000 do 1500 funtów (w zł to razy 5) to ich rozdzielczość jest daleka od pierwowzoru. Wyraźnie widać w nich każdą warstewkę i ząbki tak ok 1/2 - 1/3 mm. Taki przedmiot trzeba by potem wygładzać papierem ściernym lub czymś podobnym, czyli wykazać się cierpliwością i precyzją niczym utalentowany rzeźbiarz. A przecież idea była taka by wystarczyło wybrać plik, wlać płynny plastik i wcisnąć guzik drukuj. A nie wyrzeźb sobie sam. No i nie da się czymś tak prowizorycznym stworzyć tak precyzyjnych działających mechanizmów jak robią to te maszyny w laboratoriach. Nawet nakrętka do butelki z takich ząbków nie byłaby szczelna. No to sobie jeszcze poczekam zanim lepsze niż te, stanieją na tyle że się skuszę na zakup. :(

Co o tym myślicie i co byście sobie "wydrukowali", gdybyście coś takiego mieli? :)
[#2] Re: Drukarki 3D - kiedy trafią pod strzechy?

@ZbyniuR, post #1

A co ma twój post wspólnego z Amigą?
Hyde park - jak najbardziej.
[#3] Re: Drukarki 3D - kiedy trafią pod strzechy?

@stachu100, post #2

Paradoksalnie - ma. Na przykład drukowanie obudów do Amisi czy innych komponentów Rynek kolekcjonerski łaknie nie pożółkniętych obudów, najlepiej z czerwonymi diodami
Odpowiadając na pytanie - trafią na rynek aplikacji popularnych jak osiągną stopień dokładności, na którym produkcja za ich pomocą struktur półprzewodnikowych (w tym mems) będzie możliwa.
[#4] Re: Drukarki 3D - kiedy trafią pod strzechy?

@ZbyniuR, post #1

Zobacz na allegro :)
[#5] Re: Drukarki 3D - kiedy trafią pod strzechy?

@ZbyniuR, post #1

[#6] Re: Drukarki 3D - kiedy trafią pod strzechy?

@ZbyniuR, post #1

Osobiście nie mogę się doczekać, kiedy ta technologia będzie w końcu tania.
Patrząc tylko na nasz Amigowy obszar, już wyobrażam sobie te wszystkie moderskie projekty obudów do naszej Ami, które pozostawały na ekranie komputera, a teraz będą miały szanse na realizację. Pozostaje jeszcze problem części metalowych i mechanicznych, ale...OK
[#7] Re: Drukarki 3D - kiedy trafią pod strzechy?

@ZbyniuR, post #1

to jest skandal, że administrator jeszcze nie usunął tego wątku i go skutecznie nie schował!! Tu jest miejsce tylko na takie tematy jak:
"nie świeci mi się dioda w stacji dysków"
"którą stroną włożyć dyskietkę do stacji"
"Workbench 1.3 kilka trudnych pytań"
bo tu właśnie można dyskutować tylko na takie ambitne tematy a każdy inny z definicji jest chowany, żeby bron boże nie można było podyskutować!
[#8] Re: Drukarki 3D - kiedy trafią pod strzechy?

@stachu100, post #2

Myślałem że w Hyde Parku i w Rzeźni ludzie się głównie spierają a to jest temat o sprzęcie. :)
[#9] Re: Drukarki 3D - kiedy trafią pod strzechy?

@neuroup, post #7

Na każdy inny temat nie związany z Amigą (na temat podwyższonej drażliwości też) można podyskutować w hyde parku.
[#10] Re: Drukarki 3D - kiedy trafią pod strzechy?

@ZbyniuR, post #8

Byłeś w błędzie.
[#11] Re: Drukarki 3D - kiedy trafią pod strzechy?

@neuroup, post #7

To najpierw pokaz taka drukarke 3d podlaczona do Amigi a poki co na drzewo!
A jak chcecie pogadac sobie o sprzecie to polecam elektroda.pl
[#12] Re: Drukarki 3D - kiedy trafią pod strzechy?

@stachu100, post #9

No bo by jeszcze się okazało ku zaskoczeniu wszystkich, że tematy około amigowe są bardziej popularne niż "kłopoty z whdload" albo "trashcan, do czego to służy"
[#13] Re: Drukarki 3D - kiedy trafią pod strzechy?

@neuroup, post #12

To masz teraz okazję do nabijania postów w tym wątku. W Hyde Parku.
[#14] Re: Drukarki 3D - kiedy trafią pod strzechy?

@_luk, post #3

Rynek kolekcjonerski łaknie nie pożółkniętych obudów, najlepiej z czerwonymi diodami

To chyba mi się tylko wydawało, że jestem kolekcjonerem, albo czegoś nie rozumiem. Jak dla mnie, to kolekcjonowaniu w takiej branży jak amigowa, podlegają okazy kolekcjonerskie, czyli, innymi słowy, dobrze zachowane zabytki. Po grzyba komu badziewna, chałupniczo wykonana "replika", która wygląda jak wycięta ze styropianu albo z mydła?

Poza tym, dlaczego kolekcjonerom tak bardzo przeszkadzają zażółcenia? Te sprzęty mają po 25 lat, bogaty życiorys, po co udawać, że jest inaczej?

To tak jakby zamki krzyżackie replikować przy użyciu gazobetonu i styropianu. ;)
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem